Strona główna serwisu Gazeta Policyjna

Nietypowy mundurowy

,,Gdy akurat nie mają dyżuru i ktoś inny zabezpiecza mecz, wielu pyta policjantów: A gdzie jest wasza mała koleżanka z tym wielkim psem?” – wspominają koledzy asp. szt. Aldony Bandzul, przewodnika psa służbowego Komendy Stołecznej Policji.

Pracują dniami i nocami, znajdują ładunki wybuchowe, narkotyki, a nawet ludzi, którzy znaleźli się pod wodą. Są szkolone, by nieść pomoc, często w trudnych warunkach i miejscach niedostępnych dla funkcjonariuszy służb, w których pracują: od Policji przez wojsko, Straż Graniczną, Krajową Administrację Skarbową aż po GOPR. Tak w skrócie można ująć treści znajdujące się w książce ,,Nietypowy mundurowy. Psy do zadań specjalnych” Katarzyny Olkowicz.

Autorka jest dziennikarką i reporterką związaną z wieloma tytułami prasowymi. Jej książka ukazała się 14 września 2021 r. nakładem Domu Wydawniczego Rebis. Można dowiedzieć się z niej m.in. jak wygląda przyjęcie psa do danej służby, jak sprawdza się jego predyspozycje.

W publikacji znajdziemy też ponad 30 historii przewodników i ich psów. Każda z nich to opowieść o budowaniu więzi i emocjach przekazywanych przez smycz. Wstęp do tej recenzji to jeden z epizodów w życiu asp. szt. Aldony Bandzul, która w ciągu swojej kariery jako przewodnik psa służbowego miała trzy psy, w tym dwa nadal są w służbie. Konczita jest psem tropiącym, a Bilbo wyszukuje zapach narkotyków w domach czy samochodach osób podejrzanych. Jednak jej pierwszym psem służbowym i bohaterem początkowego fragmentu był owczarek niemiecki Diabeł, o służbowym imieniu Akol. Policjantka opowiada interesującą historię o nauce posłuszeństwa psa niewiele mniejszego od siebie. Początek nie należał do prostych. Diabeł był dwuletnim psem z silną psychiką i potrzebą dominacji, ale z czasem, dzięki treningom, ich relacja przekształciła się we wzajemną miłość. Razem chodzili na patrole, ,,obstawiali” mecze, a także szukali tropów ukrywających się lub zaginionych ludzi.

Innym przykładem z książki jest labrador Maniek, służbowo Dodo. Został wyszkolony do szukania zwłok zarówno na lądzie, jak i nawęszania śladu zapachowego na wodzie. W jednym roku odnalazł osiem ciał znajdujących się pod wodą, co jest ewenementem w tej specjalizacji. W dziale ,,Zakątek dla zwierząt niczyich” autorka wspomina też, jak wygląda psia emerytura. Zwierzęta, które ciężko pracowały, szkoliły się i zdawały egzaminy, by na jak najwyższym poziomie pomagać ludziom, niejednokrotnie zamiast cieszyć się zasłużonym spokojem i pomocą weterynaryjną są wysyłane do przytułków. Psi funkcjonariusz przez wiele lat był na najwyższych obrotach i na emeryturze często ma problemy zdrowotne, których leczenie to ogromne koszta. Nasi nietypowi mundurowi zasługują na godną emeryturę. I to się na szczęście zmienia, dzięki rozwiązaniom ustawowym, dającym obecnie możliwość zapewnienia właściwej opieki emerytowanym zwierzakom w ostatnich latach ich życia. Jednak wątpiących w zasadność takich rozwiązań z pewnością przekonają historie opisane w książce, pokazujące iście ludzkie cechy i bezgraniczne oddanie pracy tych czworonogów.

KATARZYNA CHRZANOWSKA

Katarzyna Olkowicz, ,,Nietypowy mundurowy. Psy do zadań specjalnych”, Dom Wydawniczy Rebis, Poznań 2021