W tym roku przypada 75. rocznica tragicznych wydarzeń. W uroczystościach wzięło udział kierownictwo polskiej Policji.
Główne uroczystości odbyły się 11 lipca br. Mszy w Katedrze Polowej Wojska Polskiego przewodniczył ks. płk January Wątroba, wikariusz generalny biskupa polowego WP Józefa Guzdka. Następnie przed Grobem Nieznanego Żołnierza odbyła się uroczysta zmiana posterunku honorowego, a delegacje złożyły wieńce. Po południu przy Pomniku Rzezi Wołyńskiej i Pomniku 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK odmówiono modlitwę ekumeniczną.
W uroczystościach wzięli udział m.in.: premier Mateusz Morawiecki, marszałkowie Sejmu i Senatu Marek Kuchciński i Stanisław Karczewski, senator Anna Maria Anders, pierwszy zastępca komendanta głównego Policji nadinsp. dr Andrzej Szymczyk oraz nadinsp. Helena Michalak, ówczesna zastępca komendanta głównego Policji. Na pl. Piłsudskiego garnizon stołeczny reprezentował jego szef nadinsp. Paweł Dobrodziej. Obecni byli także Jan Józef Kasprzyk, szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, i Jarosław Szarek, prezes Instytutu Pamięci Narodowej. Obie instytucje były głównymi organizatorami obchodów.
Ludobójstwo na Kresach Wschodnich dokonane przez ukraińskich nacjonalistów swoje apogeum osiągnęło 11 lipca 1943 r., kiedy w niedzielę zaatakowano około 150 polskich miejscowości, w okrutny sposób mordując ich mieszkańców.
Czystka etniczna na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej trwała do lutego 1945 r. Ocenia się, że zamordowano około 130 tys. obywateli II RP. 22 lipca 2016 r. uchwałą Sejmu RP 11 lipca ustanowiono Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej.
PAWEŁ OSTASZEWSKI
zdj. Krzysztof Stępkowski
Ku czci poległego policjanta
Na cmentarzu w Nowych Skalmierzycach w Wielkopolsce 13 czerwca br. odbyło się poświęcenie odnowionego nagrobka post. Jana Stachelskiego, który 1 września 1934 r. zginął na służbie. Policjant z miejscowego posterunku Policji Państwowej został zastrzelony podczas wieczornego patrolu rowerowego, gdy zamierzał zatrzymać podejrzanych. Miał 34 lata. Pogrzeb odbył się cztery dni później, a Komenda Główna PP wyznaczyła wysoką nagrodę za doprowadzenie do ujęcia sprawców zabójstwa stróża prawa.
Policyjny nagrobek po 1945 r. popadał w zapomnienie. Obecnie udało się poddać go renowacji i uroczyście poświęcić. W ceremonii wzięli udział m.in.: nadkom. Krzysztof Musielak, dyrektor Biura Historii i Tradycji Policji KGP, insp. Roman Kuster, pierwszy zastępca komendanta KWP w Poznaniu, Grażyna Szkonter, prezes Oddziału Świętokrzyskiego Warszawskiego Stowarzyszenia Rodzina Policyjna 1939 r., która kilka lat temu podjęła sprawę odnowienia niszczejącego nagrobka, duchowieństwo, miejscowe władze oraz młodzież z klas mundurowych.
P.Ost.