Strona główna serwisu Gazeta Policyjna

Na Starym Mieście, Kazimierzu i w centrum

Z roku na rok jest tu coraz więcej gości. W 2015 r. Kraków odwiedziło ponad 11 milionów turystów. Szacuje się, że wydali w stolicy Małopolski ponad 4,5 miliarda złotych.

Miasto ma 750 tys. mieszkańców i około 250 tys. studentów, można więc przyjąć, że codziennie przebywa tu średnio tyle samo mieszkańców, co przyjezdnych. Dla Policji jest to nie lada wyzwanie.

DROBNE PRZESTĘPSTWA, UCIĄŻLIWE WYKROCZENIA

Duża liczba przyjezdnych to zawsze ryzyko zwiększonej przestępczości. Przestępstwa, jakie zdarzają się w turystycznym rejonie Krakowa, nie mają wielkiego ciężaru gatunkowego, są jednak uciążliwe, a ich sprawcy często trudni do ustalenia. W rejonie tłumnie odwiedzanego Starego Miasta i Kazimierza najczęściej dochodzi do kradzieży – zarówno kieszonkowych, jak i w lokalach gastronomicznych. Przez 8 miesięcy tego roku było ich 1100, co jest jedną trzecią liczby przestępstw tego typu w całym Krakowie. Zdarzają się oszustwa w hotelach i hostelach, czasem dochodzi do rozbojów czy wymuszeń rozbójniczych, których od początku roku do września było 51. Widać jednak systematyczny spadek liczby tych przestępstw, w przypadku kradzieży prawie o 10 procent, a rozbojów prawie o 20 procent w stosunku do roku ubiegłego. W okresie Światowych Dni Młodzieży, mimo wielokrotnie większej liczby przyjezdnych, liczba przestępstw nawet kilkakrotnie się zmniejszyła.

Na zbliżonym od kilku lat poziomie pozostaje liczba policyjnych interwencji. Każdego dnia w rejonie popularnych wśród turystów Starego Miasta, Kazimierza i centrum policjanci przeprowadzają średnio 30–40 interwencji. W ubiegłym roku było ich ponad 32 200, co stanowi 15 procent wszystkich interwencji w całym Krakowie. Interwencje te dotyczą najczęściej wykroczeń typu naruszenie przepisów drogowych, spożywanie alkoholu na ulicy, nieobyczajne zachowanie, naruszanie ciszy nocnej, zaśmiecanie itp. Jest tam ponad 1000 lokali gastronomicznych. Podaje się w nich alkohol i czasem zabawy przeradzają się w pijackie burdy. Przez dość długi okres celowali w tym Anglicy, którzy po pijanemu zawłaszczali cały Rynek, rozrabiając, krzycząc, fotografując się nago itp.

– Uporaliśmy się z tym problemem dzięki rygorystycznie prowadzonym interwencjom. Dość szybko rozeszła się fama, że w Krakowie nie da się bezkarnie rozrabiać i teraz jakieś większe incydenty prawie się nie zdarzają – mówi naczelnik Wydziału Prewencji Komisariatu I Policji asp. sztab. Łukasz Stankiewicz.

Właściciele lokali współpracują z policją dość niechętnie, bo przecież w ich interesie jest jak największa sprzedaż alkoholu. Ale przekonali się, że nie wystarczy pijanych wyprosić z lokalu, bo burdy i awantury na zewnątrz nie są dobrą reklamą. Niektórzy zatrudniają więc własne służby do pilnowania porządku.

WŁAŚCIWA MOTYWACJA, DOBRA WSPÓŁPRACA

Od 3 lat widać stopniową poprawę bezpieczeństwa w całym Krakowie, zwłaszcza w rejonie obsługiwanym przez Komisariat I.

– Chciałbym przede wszystkim podkreślić bardzo dobrą współpracę ze Strażą Miejską oraz wsparcie udzielane nam przez krakowski OPP. Raz w miesiącu spotykamy się z komendantem miejskim Policji, komendantem Straży Miejskiej i dowódcą OPP. Ustalamy priorytety, rozdzielamy zadania – mówi mł. insp. Radek Bąchór I zastępca komendanta miejskiego Policji w Krakowie. – Poprawę bezpieczeństwa zawdzięczamy także właściwemu motywowaniu policjantów. Jak się ma do dyspozycji za mało pieniędzy, trzeba tę motywację tworzyć w inny sposób. Rozmawiamy z policjantami, dokładnie określamy cele i oczekiwania, słuchamy o problemach, pomagamy – dodaje zastępca.

KMP w Krakowie to największa komenda miejska w Polsce. Służbę pełni tu ponad 2 tysiące policjantów. Jednostce podlega 8 komisariatów, wszystkie powyżej 120 policjantów. Każdy krakowski komisariat jest niczym średniej wielkości komenda powiatowa w Polsce.

KOMISARIAT W TRZECH CZĘŚCIACH

Największy jest Komisariat I, w którym służbę pełni 191 policjantów. Największy, bo obsługuje najbardziej zatłoczony rejon – Stare Miasto, Kazimierz i centrum.

Obydwie dzielnice mają swój specyficzny klimat. Tworzą go wąskie uliczki, stare kamienice, ładnie ozdobione placyki, wąziutkie zaułki, małe knajpki z ogródkami. Mnóstwo tu turystów przechadzających się lub przesiadujących przy kawiarnianych stolikach.

Komisariat I znajduje się w samym centrum Kazimierza, przy ulicy Szerokiej w starej kamienicy. Wnętrza wyremontowane, piękna klatka schodowa, a w gabinecie komendanta bezcenny drewniany sufit z XIX wieku. Ciekawostką jest, że kręcono tu niektóre zdjęcia do filmu „Vinci”, w reżyserii Juliusza Machulskiego.

– Mieści się tu tylko część komisariatu – mówi jego komendant nadkom. Andrzej Kułaga. – Przy ulicy Pędzichów pracuje nasz pion kryminalny i dzielnicowi, a w samym sercu Starego Miasta, na wprost Sukiennic, mieści się punkt przyjmowania zgłoszeń, w którym całodobową służbę pełnią policjant i strażnik miejski. Umiejscowienie części komisariatu na krakowskim rynku służy wygodzie i bezpieczeństwu turystów, którzy mogą w razie jakiegoś zdarzenia uzyskać szybką pomoc i informację. Działa tu również monitoring obsługiwany przez strażnika miejskiego.

W rejonie Rynku Starego Miasta i Kazimierza prawie nie ma już mieszkań prywatnych, wyremontowane budynki zajmowane są przez hotele, lokale gastronomiczne, obiekty użyteczności publicznej. Policyjny punkt przyjmowania zgłoszeń przy Rynku przechodnie dowcipnie nazywają „sklep z policją”, zapewne dlatego, że jest to pomieszczenie z ogromną witryną i ladą, za którą urzędują policjant i strażnik miejski. W otoczeniu eleganckich sklepów i restauracji to miejsce wygląda dość nędznie i z pewnością nie jest najlepszą wizytówką Krakowa. Lokal nie należy do Policji, jest własnością miasta, któremu Policja płaci czynsz. Władze miasta zapewniają, że w przyszłym roku przeprowadzony zostanie tu kapitalny remont, pomieszczenie będzie wyposażone w nowoczesne meble i sprzęt.

– W rejonie Starego Miasta całodobowo pełnią służbę patrole zmotoryzowane. Ogromnym wsparciem są dla nas policjanci oddziału prewencji. Turyści mogą czuć się u nas bezpiecznie – zapewnia komendant komisariatu I nadkom. Andrzej Kułaga.

ELŻBIETA SITEK
zdj. Grzegorz Nowak