Strona główna serwisu Gazeta Policyjna

Komisarz, wnuk kapitana

- dzisiaj Policję promuje kom. Michał Żbik, wnuk Jana, kultowego kapitana MO

W latach 60. i 70. pozytywny wizerunek MO kształtowała postać kapitana Jana Żbika. Komiksy z jego przygodami osiągnęły nakład 11 mln egzemplarzy. Dzisiaj polską Policję promuje komisarz Michał Maciej Żbik, wnuk Jana - w woj. kujawsko-pomorskim ruszyła kampania Warto wstąpić, korzystająca z wizerunku kultowego milicjanta.

Pierwszy trzykadrowy pasek ze Żbikami, dziadkiem i wnuczkiem, pojawił się 28 kwietnia br. na stronie internetowej KWP w Bydgoszczy. Co dwa tygodnie ukazują się kolejne odcinki prezentujące policyjną drogę Michała Żbika: od rekrutacji po służbę w różnych pionach Policji. W odcinku premierowym wnuczek informuje dziadka, że zamierza iść w jego ślady.

NAJPIERW FORMA

- Przede wszystkim skupiliśmy się na formie przekazu - mówi nadkom. Maciej Wołczek, naczelnik wydziału prezydialnego KWP w Bydgoszczy. - Komiks przeżywa renesans, jest powszechnie wykorzystywany w reklamie. Dlatego wybraliśmy taką formę dotarcia do młodych ludzi i zachęcenia ich do wstąpienia do Policji. A kto może zrobić to lepiej niż wzór funkcjonariusza, jakim był kapitan Jan Żbik?

Ponieważ kampania jest skierowana do młodszego pokolenia, wychowanego na komiksach, przywołując z przeszłości milicjanta Żbika, nie obawiano się złych skojarzeń u odbiorców. Jak mówi naczelnik Wołczek, młodzi nie mają wspomnień związanych z poprzednim ustrojem - milicjanci kojarzą się im raczej z serialem o poruczniku Borewiczu, a nie z represjonowaniem społeczeństwa. Poza tym kapitan Żbik doczekał się wnuka i to na nim należy się skupić. Emerytowany funkcjonariusz MO wprowadza go w rzeczywistość Policji, która jest formacją nowoczesną, sprawną i skuteczną.

BYDGOSZCZANIE GÓRĄ

Twórca kapitana Żbika, Władysław Krupka, udzielił kujawsko-pomorskiej komendzie bezpłatnej, dwuletniej licencji na wykorzystanie postaci milicjanta. Podobnie jak on bydgoszczanami są scena-rzysta Maciej Jasiński i rysownik Łukasz Cieciuch, który nadał młodemu Żbikowi nowoczesną formę, nawiązując jednak do klasycznej kreski poprzedników.

Ale komiks to tylko ułamek dużej kampanii promocyjnej pod znakiem Żbika. Powstały także krótki film animowany i spot radiowy, do których głosów użyczyli aktorzy Marcin Dorociński i Andrzej Grabowski. Animację można oglądać w autobusach komunikacji miejskiej i w lokalnej telewizji.

Głównym medium tej kampanii jest jednak internet - na stronie komendy wojewódzkiej zakładka Warto wstąpić ma jednolitą szatę graficzną, podany jest także adres mailowy komisarza Żbika. Jego dziadek też odbierał przed laty listy od czytelników, tyle że papierowe. Natomiast do zakładki Pomagajmy sobie wzajemnie zgłaszać można bohaterskie postawy mieszkańców województwa kujawsko-pomorskiego. Najciekawsze listy i zachowania warte naśladowania znajdą się na stronie KWP.

MNIEJ WAKATÓW

Czy taka forma zachęcania do pracy w Policji trafi do pożądanych adresatów, czyli młodego pokolenia? Na razie widać spore zainteresowanie mediów tym pomysłem. Naczelnik Maciej Wołczek mówi, że kampania jest częścią większej strategii promowania pracy w kujawsko-pomorskiej policji. Zeszłoroczna kampania kładła nacisk na to, gdzie szukać informacji o służbie w Policji, tegoroczna natomiast jest bardziej kampanią wizerunkową.

Podobnie jak przy ubiegłorocznej kampanii Uzupełnij szereg. Zostań policjantem (pisaliśmy o niej w numerze listopadowym z ub.r.) budżet na promocję wynosi 40 tys. zł i przeznaczony jest na ulotki, plakaty, banery i citylighty (reklamy na przystankach autobusowych). Intensywna kampania we wszystkich mediach trwała do końca maja, natomiast wszystkie materiały ze Żbikiem będą dostępne na stronie komendy wojewódzkiej do końca roku.

Przed ubiegłoroczną kampanią garnizon kujawsko-pomorski miał 400 wakatów; teraz jest ich niecałe 200. Najwięcej policjantów brakuje w bydgoskiej komendzie miejskiej - 93.

Aleksandra Wicik
zdj. KWP w Bydgoszczy


 
Czekamy na listy, artykuły, wypowiedzi (gazeta.listy@policja.gov.pl). Najciekawsze z nich zamieścimy na naszych łamach.

Artykuł w pełnej wersji przeczytacie w tradycyjnym - papierowym wydaniu miesięcznika POLICJA 997.