Autorzy nowelizacji uznali, że instytucji zawieszenia w czynnościach służbowych na podstawie art. 39 ustawy o Policji nie można utożsamiać ze środkiem zapobiegawczym stosowanym na podstawie art. 276 kpk., bowiem zarówno forma, cel jak i organy upoważnione do jej stosowania nie są tożsame.
Zdaniem projektodawców opisywana zmiana pozwala chronić interes służby, bowiem w sytuacji uchylenia lub zmiany przez prokuratora środka zapobiegawczego, organ uprawniony do zawieszenia na podstawie ustawy o Policji nie miał żadnej możliwości prawnej ponownego zastosowania tej instytucji. Tym samym mogło to doprowadzić do dopuszczenia do służby funkcjonariusza, wobec którego prowadzono postępowanie karne, a który ze względu na ciężar zarzutów nie powinien wykonywać obowiązków służbowych.
KK