Początki grodu szczecińskiego sięgają X w., kiedy to na dzisiejszym wzgórzu zamkowym, na szczycie skarpy odrzańskiej powstało osiedle otoczone wałem ziemnym. W XII w. gród składał się z kamiennego domu książęcego oraz szeregu drewnianych chat w konstrukcji zrębowej ze ścianami z plecionki. Wraz z grodem w części położonej przy Odrze rozwijało się podzamcze skupiające rzemieślników oraz rybaków. Władzę sądowniczą w Szczecinie sprawowała rodzina książęca z rodu Gryfitów, która egzekwowała prawo zbrojną służbą i rycerzami będącymi w służbie księcia.
W 1243 r. miasto otrzymało magdeburskie prawa miejskie, wchodząc tym samym do grona miast hanzeatyckich. Za panowania Gryfitów powstały pierwsze murowane budowle w mieście. Książę Barnim I wzniósł murowany dom książęcy, a także ufundował w 1243 r. kościół św. Mikołaja i w 1263 r. kościół Najświętszej Marii Panny.
Duże znaczenie miało wprowadzenie reformacji w 1534 r. na terenach Księstwa Pomorskiego. Dobra kościelne i klasztorne przeszły pod władzę książąt, część kościołów przestała pełnić funkcje sakralne, jak na przykład kościół cysterek, pozostałe kościoły zostały przejęte przez kościół protestancki. Po pożarze zamku książęcego w 1551 r. książę Barnim XI przeniósł swoją rezydencję do Oderburga – dawnego klasztoru kartuzów, który przebudował na swoją nową, renesansową rezydencję.
W 1630 r. wojska szwedzkie zdobyły miasto i wymusiły na Bogusławie XIV zawarcie przymierza. Szwedzki gubernator nakazał zburzyć stare mury obronne i przystąpić do budowy nowych umocnień. W 1637 r. umarł Bogusław XIV – ostatni z Gryfitów, a władzę w Szczecinie przejęła Rada Regencyjna. Podczas wojny trzydziestoletniej zniszczony został zamek Oderburg. Na mocy Traktatu Westfalskiego w 1648 r. Szczecin, wraz z Pomorzem Zachodnim, przyznano Szwedom.
W 1700 r. rozpoczęła się wojna północna. W 1710 r. wojska rosyjskie i saskie Augusta II zbliżyły się do Pomorza Zachodniego. Wraz z nimi podążały wojska pruskie, którym zależało na opanowaniu Szczecina i okolicy. W 1713 r. miasto zajęły Prusy. W Szczecinie panowała bieda, zniszczonych było około 60–70 domów, a część mieszkańców opuściła miasto. Pruskie wojsko stale powiększało swój garnizon, który na początku 1715 r. liczył 4566 żołnierzy, a mieszkańcy musieli ponosić koszty ich kwaterunku. W 1715 r. król szwedzki rozpoczął ponownie działania wojenne przeciwko Prusom, ale nie był w stanie zająć silnie ufortyfikowanego miasta. 27 marca generał von Borcke na rozkaz króla pruskiego rozbroił i usunął z miasta załogę holsztyńską pod dowództwem gen. mjr. Horna oraz nakazał opuścić Szczecin urzędnikom szwedzkiej administracji cywilnej. 25 lutego 1717 r. w kościele zamkowym przedstawiciele Stanów Pomorskich i starszyzna cechowa złożyli przysięgę na wierność królowi Prus.
21 stycznia 1720 r. zawarto pokój w Sztokholmie między Prusami a Szwecją, a siostra poległego króla szwedzkiego Karola XII – królowa Ulryka Eleonora zrzekła się Szczecina w zamian za 2 miliony talarów odszkodowania. W 1723 r. do Szczecina przeniesiono dwa główne organy władzy pruskiej: Rejencję (Pommersche und Kamminsche Regierung) oraz Kamerę Wojenno-Skarbową (Kriegs- und Domänenkammer), a także siedzibę gubernatora. W styczniu 1729 r. komendantem garnizonu szczecińskiego został mianowany książę Christian August von Anhalt-Zerbst, ojciec urodzonej w Szczecinie Sophie Auguste Friederike von Anhalt-Zerbst – późniejszej carycy Katarzyny II.
W latach 1806–1813 miasto zajęły wojska francuskie, które stworzyły w Szczecinie bazę wypadową do wyprawy na Rosję. Od lutego do grudnia 1813 r. trwało oblężenie miasta przez wojska rosyjskie, zakończone kapitulacją i wzięciem do niewoli komendanta twierdzy szczecińskiej – francuskiego generała Josepha Barbanègrego. Dalszych prac nad rozbudową umocnień zaprzestano około 1849 r., ale decyzję o zburzeniu twierdzy podjęto dopiero w 1873 r.
POLICJA KRÓLEWSKA
Już w 1826 r. szczeciński magistrat utworzył jako jedną ze swoich struktur Dyrekcję Królewskiej Policji (Königlische-Polizei-Direktion). Nadzór nad pracą urzędu sprawował Dyrektor Policji, zwany również Prezydentem Policji. Dyrekcja policji nadzorowała pracę tej służby w mieście oraz na przedmieściach wchodzących głównie w skład otaczającego Szczecin powiatu Randow. Administrację policji poddawano wielu reorganizacjom, podporządkowując ją okresowo rządowi Prus lub magistratowi. Siedzibą policji był wówczas budynek dowództwa garnizonu, a dokładnie jego część z wejściem od ul. Tkackiej.
W 1852 r. wprowadzono podział Szczecina na 17 rejonów policji. Wraz ze zburzeniem fortyfikacji miejskich w 1873 r. ustalono nowe granice rejonów – zwiększono wówczas liczbę policjantów, których szkolono w Berlinie, oraz utworzono policję portową. Wtedy też rozpoczęła się intensywna rozbudowa miasta, powstawały wielkie zakłady przemysłowe, nowe dzielnice mieszkalne. Z tego właśnie okresu pochodzi zabudowa mieszkalna centrum dzisiejszego Szczecina. W 1890 r. wprowadzono w wyposażenie policji hełmy typu Pikielhauba i czako, granatowe mundury z błyszczącymi guzikami.
PREZYDIUM POLICJI
Szczecin, który znamy ze zdjęć z końca XIX i początku XX w., powstał na szerokich przedpolach dawnych fortów: Wilhelma, Leopolda i Prusy, zlikwidowanych po zburzeniu twierdzy. Przełom XIX i XX w. był okresem rozkwitu miasta. Powstały nowe teatry, parki, restauracje oraz sklepy. Wielkie inwestycje przemysłowe szczecińskich przedsiębiorców: Gribela, Toepffera, Quistorpa, dające znaczne dochody finansowe pozwalały na fundowanie nowych obiektów, parków, pomników, bez pomocy budżetu miasta. Powstały w tym czasie szczecińskie teatry: Miejski – ufundowany przez korporację kupiecką, Bellevue, Appolo, Hala Widowiskowa oraz Dom Koncertowy. Quistorp założył dzisiejszy park Kasprowicza, tworzone były parki leśne oraz budowane wieże widokowe. Zwiększyła się też kilkakrotnie liczba mieszkańców miasta, na skutek przejęcia przedmieść i zabudowy Śródmieścia1.
Do 1902 r. szczecińskie Prezydium Policji mieściło się przy ul. Tkackiej. Ponieważ dawny budynek okazał się zbyt ciasny, rozpoczęto starania o znalezienie nowej siedziby. Na miejsce budowy wybrano parcelę graniczącą od wschodu z Domem Koncertowym przy ul. Małopolskiej. To właśnie budynki Domu Koncertowego i Prezydium Policji dały początek rozbudowie Śródmieścia w kierunku północnym, łącząc się z czasem z zabudową miejscowości Grabowo. Projekt neogotyckiego budynku wykonał radca budowlany Rösener. W czerwcu 1902 r. przystąpiono do prac budowlanych, którymi kierował budowniczy rządowy Ast. Całość robót ukończono w październiku 1905 r. Budynek ten różnił się od tego typu obiektów w Gdańsku, Stralsundzie, Wismarze i Lubece2.
Powstała wówczas trzyskrzydłowa budowla, z reprezentacyjnym wejściem od strony ul. Małopolskiej, z neogotyckim portalem, zdobionym reliefami roślinnymi wykutymi w wapieniu oraz figurą rycerza wspartego o tarczę typu weneckiego nad wejściem do budynku. W sztuce niemieckiej rycerz należał do sfery moralnej. Prawy i uczciwy odstraszał i pilnował najważniejszych wartości, gwarantując jednocześnie ich przestrzeganie. Siły rycerskiej figurze dodaje płaskorzeźba.
Około 1905 r. utworzono w budynku Prezydium Policji w Szczecinie wydział kryminalny, pracujący samodzielnie, podlegający bezpośrednio Prezydentowi Policji. Na dziedziniec komendy prowadziły dwie bramy przejazdowe, których wysokość umożliwiała wjazd konno policjanta w hełmie czako. Do dziś na dziedzińcu znajdują się metalowe kółka do wiązania koni. Samochody służbowe pojawiły się dopiero w latach 30. XX w.3
Podczas I wojny światowej wielu policjantów wcielono w szeregi sił zbrojnych i wielu z nich poległo.
W związku z tym po wojnie w 1919 r. w policji przeprowadzono reorganizację, na którą miała wpływ szalejąca inflacja. Doszło do cięć finansowych oraz licznych zwolnień. Od 1925 r. nastąpiło systematyczne uzupełnianie kadr.
W latach 30. XX w. w Szczecinie gwałtownie wzrosła przestępczość, spowodowana kryzysem gospodarczym w Niemczech oraz rosnącym bezrobociem. Rozbudowano wówczas pion kryminalny policji. Od 1933 r. rozpoczął się „brunatny okres” szczecińskiej policji. Policję podporządkowano Rządowi Rzeszy, a dokładnie Ministerstwu Spraw Wewnętrznych. Przez cały okres nazistowski w budynku mieściła się również siedziba Gestapo. W 1939 r., po utworzeniu tzw. Wielkiego Szczecina, miasto podzielono na 16 rewirów policyjnych. Siedem z nich znajdowało się w granicach miasta przed 1939 r., a pozostałe mieściły się w Stołczynie, Pilchowie-Osowie, Kurowie, Mierzynie, Przecławiu, Wołczkowie-Głębokiem, Płoni-Wielgowie, Przęsocienie i Zdrojach. W 1944 r. połączono je w 4 rewiry. Szefem policji w dalszym ciągu był Prezydent Policji z siedzibą w Szczecinie.
Prezydium podzielone było na 4 wydziały oraz dysponowało 7 szkołami policyjnymi. W budynku mieściły się służby: kryminalna, Gestapo oraz służby bezpieczeństwa – Siecherheitsdienst. Na czele każdego wydziału stał naczelnik, tzw. Leiter. W trakcie II wojny światowej placówce kryminalnej w Szczecinie, zw. kripo, podlegały placówki terenowe w Koszalinie, Pile i Schwerinie. Prezydium podlegało również tzw. schupo, czyli Kommando der Schutzpolizei. W 1940 r. wszystkie wydziały szczecińskiego prezydium liczyły łącznie ok. 4 tys. osób. Ostatnimi prezydentami policji w Szczecinie byli: SA Obergruppenführer W. Jahn (1 II 1939 – 12 II 1942), następnie dr Brüchl (13 II 1942 – 12 IV 1943) oraz Grundey (13 IV 1943 – IV 1945)4.
SZCZECIN JEST POLSKI
Budynek Prezydium Policji przy ul. Małopolskiej 47 nie został zniszczony podczas II wojny światowej, chociaż miasto dotkliwie ucierpiało, szczególnie starówka i większość zakładów przemysłowych. 30 kwietnia 1945 r. na maszt reprezentacyjnego gmachu przy obecnych wałach wciągnięto polską flagę. Tego samego dnia do Szczecina przyjechał Piotr Zaremba, nowy prezydent miasta. Wraz z nim 14 milicjantów.
Idziemy chodnikiem al. Wojska Polskiego, echo odbija nasze kroki od ścian niezniszczonych kamienic. Byłem przyzwyczajony do ruin, do zniszczeń i pożarów. Natomiast to, co wówczas było przerażające w Szczecinie, to cicha pustka opuszczonego miasta. Ani żywego ducha5. – wspominał Piotr Zaremba. 5 lipca 1945 r. wzdłuż ulic zawisły plakaty „Polacy! Szczecin jest polski”, chociaż jeszcze wówczas mieszkało tam więcej Niemców (83765 osób) niż Polaków (ok. 17 tys.). Dopiero w 1946 r. do Szczecina z Kresów i różnych stron Polski zjechało się 108670 Polaków, ale wcześniej miasto musiało się zmagać z głodem, gwałtami, wysoką śmiertelnością i licznymi samobójstwami niemieckich obywateli.
7 sierpnia 1945 r. Piotr Zaremba w rozmowie z dziennikarzem „Życia Warszawy” wyliczał, czym dysponuje: W magazynach miejskich znajduje się w tej chwili – masła 13 kg, chleba – 86 kg, żyta 850 kg, słoniny 20 kg, mięsa wołowego 60 kg. To jest głód. Niech pan napisze, że Szczecinowi grozi głód.
Gmach Prezydium policji niemieckiej od 1946 r. automatycznie stał się siedzibą Komendy Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej oraz Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa. Od 1956 r. urząd przekształcono w Służbę Bezpieczeństwa, wchodzącą w skład komendy wojewódzkiej. W takiej strukturze komenda wojewódzka działała do 1983 r., po czym zmieniła nazwę na Wojewódzki Urząd Spraw Wewnętrznych. W 1964 r. nadbudowano skrzydło od strony ul. Starzyńskiego, przykrywając je płaskim dachem. 17 grudnia 1970 r., podczas strajków Solidarności, stoczniowcy podeszli pod budynek komendy. Podpalono wówczas dach od strony ulicy Małopolskiej. Podczas zajść zginęło kilku stoczniowców.
W latach 1972–1973 zbudowano trzykondygnacyjne skrzydło po stronie zachodniej dziedzińca komendy, umieszczając na jego parterze rząd garaży. Wewnątrz dziedzińca zbudowano parterowy budynek mieszczący dodatkowy generator, na wypadek awarii zasilania6.
Z tego okresu pochodzi najwięcej legend związanych z podziemiami szczecińskiej komendy. Osoby przetrzymywane przez aparat bezpieczeństwa twierdziły, że pod budynkiem aresztu znajdowało się jeszcze jedno piętro, które zostało zamurowane w latach 90. XX w. Sprawę tę badali nawet prokuratorzy Instytutu Pamięci Narodowej, którzy szukali wejścia do zamkniętych pomieszczeń, ale nic nie znaleźli.
W czerwcu 1990 r., po zmianach ustrojowych w Polsce, zlikwidowano Wojewódzki Urząd Spraw Wewnętrznych i Milicję Obywatelską, przekształcając ją w Policję. Obecnie w budynku komendy wojewódzkiej mieszczą się wydziały: kryminalny, dochodzeniowo-śledczy, prewencji, techniki operacyjnej, informacji niejawnej, łączności i informatyki, finansów, komunikacji społecznej, prezydialny, wywiadu kryminalnego, kontroli, kadr i szkolenia oraz do walki z przestępczością gospodarczą.
W 2014 r. rozpoczęła się renowacja komendy. Odtworzono drzwi wejściowe, wrota bramy przejazdowej, wyczyszczono ceglaną elewację, wykonano iluminację gmachu oraz renowację dawnej sali odpraw, zwanej Salą Tradycji. Podczas renowacji polichromii odkryto podpisy czterech malarzy, którzy je wykonali w 1905 r., oraz fryderycjańskiego orła znajdującego się we wszystkich pruskich urzędach. W wyremontowanej Sali Tradycji na co dzień odbywają się konferencje, spotkania, wykłady oraz mianowania nowych policjantów. Prace zakończono w 2015 r.
Po 116 latach zachodniopomorska policja wciąż ma swoją główną siedzibę w budynku przy ul. Małopolskiej 47. Komenda przetrwała kilka różnych ustrojów politycznych, będąc w granicach dwóch różnych państw, i wciąż sprawuje nadzór nad przestrzeganiem prawa. Obecnie jest to najstarsze Prezydium Policji, nieprzerwanie funkcjonujące od 116 lat.
komisarz doktor Marek Łuczak
zdjęcia archiwum prywatne autora
1 M. Łuczak, Szczecin Stare Miasto, Szczecin 2013, s. 40–41.
2 M. Wehrmann, Geschichte der Stadt Stettin, Stettin 1911, s. 508.
³ M. Łuczak, Szczecin Śródmieście, Nowe Miasto, Szczecin 2015, s. 458–460.
4 M. Łuczak, Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie, Szczecin 2015, s. 10–11; M. Łuczak, Szczecin Śródmieście, Nowe Miasto, Szczecin 2015, s. 458–462.
5 P. Zaremba, Wspomnienia Prezydenta Szczecina, Lata 1946–1947, Łódź 2020.
6 M. Łuczak, Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie, Szczecin 2015, s. 11.