–Genetyka jest dyscypliną, która wyróżnia się szczególnie dynamicznym rozwojem. Dlatego tak ważne jest, żebyśmy wymieniali się poglądami, wiedzą, doświadczeniem, ale i wątpliwościami. Temu między innymi ma służyć ta konferencja – mówił, witając gości insp. dr n. med. Radosław Juźwiak, dyrektor CLKP.
Spotkanie skierowane było głównie do osób związanych z biologią kryminalistyczną, w tym genetyką sądową. W trakcie trzech dni wykładów uczestnicy mogli zapoznać się z najnowszymi metodami stosowanymi w badaniach genetycznych i poznać ciekawe przypadki z praktyki biegłych. Swoje prezentacje wygłosiło kilkudziesięciu przedstawicieli laboratoriów kryminalistycznych, instytutów naukowych, uczelni wyższych oraz firm komercyjnych z Polski i zagranicy. W konferencji wzięła również udział delegacja pięciu przedstawicieli instytutów i laboratoriów kryminalistycznych z Chin, a wykład inauguracyjny wygłosił prof. Walther Parson z Instytutu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego w Innsbrucku.
– Dziś w swojej prezentacji chciałbym zrobić krótkie podsumowanie i opowiedzieć o tym, co udało nam się dokonać na przestrzeni 30 lat, ale będę też mówił o wyzwaniach i kierunkach rozwoju genetyki sądowej – mówił prof. Parson, podkreślając, jak ważne w kryminalistyce są badania naukowe i postęp technologiczny. Podczas kolejnych wykładów uczestnicy konferencji mieli okazję zapoznać się z najnowszymi osiągnięciami w zakresie predykcji wieku, cech fenotypowych oraz zastosowania technologii NGS w kryminalistycznych badaniach biologicznych. Okazuje się, że stworzenie portretu pamięciowego tylko na podstawie zabezpieczonych śladów to żadna fantastyka. Naukowcy przewidują, że w niedalekiej przyszłości na podstawie DNA będzie można dokładnie określić wygląd człowieka.
GENOTYP DETERMINUJE FENOTYP
Jednym z wyzwań nowoczesnej kryminalistyki jest zwiększenie możliwości indywidualizacji materiału dowodowego. Stosowana powszechnie na całym świecie technika tzw. genetycznego odcisku palca (DNA fingerprinting) pozwala ustalić niepowtarzalny profil konkretnej osoby, ale ma zasadnicze ograniczenie: są to badania porównawcze próbki pobranej z miejsca przestępstwa z materiałem genetycznym podejrzanego albo jego DNA znajdującym się w policyjnej bazie. Gdy próbki do siebie nie pasują albo brakuje hipotez śledczych dotyczących tożsamości sprawcy, czyli nie ma osoby podejrzanej, pojawia się problem. Rozwiązaniem może być właśnie kryminalistyczne fenotypowanie, czyli stworzenie czegoś w rodzaju genetycznego rysopisu nieznanego sprawcy przestępstwa (albo ofiary) na podstawie analizy śladu biologicznego pozostawionego na miejscu zdarzenia. Do tej pory naukowcy zidentyfikowali wiele genów, na podstawie których można ustalić przykładowo cechy, takie jak kolor oczu, włosów, skóry, strukturę włosów i skłonność do ich wypadania, a także wzrost. Bardzo istotne z punktu widzenia organów prowadzących postępowanie przygotowawcze było też określenie wieku nieznanej osoby.
– Szacowanie wieku to młoda dyscyplina, ale dzięki analizom opracowywanym między innymi przez prof. Wojciecha Branickiego z Małopolskiego Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego już dziś możemy z niewielkim marginesem błędu przewidywać wiek – mówił podczas konferencji prof. Parson.
Najbardziej precyzyjna jest predykcja wieku osób najmłodszych, błąd wynosi tu +/- 3 lata, w przypadku osób starszych jest to +/- lat 5. W tym miejscu warto dodać, że prace nad kryminalistycznym testem DNA do określenia wieku człowieka prowadziło również CLKP, które należało do konsorcjum naukowego projektu AEVITAS realizowanego ze środków NCBR. Opracowany wówczas system jest dziś stosowany przez laboratoria na całym świecie.
TRZY CECHY JEDNOCZEŚNIE
Umiejętność odczytania z materiału genetycznego pojedynczo charakterystycznych cech wyglądu fizycznego skłoniło naukowców do opracowania metody jednoczesnej predykcji trzech cech, które są istotne z punktu widzenia opisu nieznanej osoby. Chodzi o pochodzenie ancestralne (pierwotne), wygląd i wiek. W tym celu – o czym wielokrotnie wspominali prelegenci podczas swoich wystąpień – uruchomiono projekt VISAGE (VISibleAttributesthroughGEnomics), który skupia specjalistów z zakresu genetyki i socjologii z kilkunastu instytucji akademickich, policyjnych i sądowniczych, zlokalizowanych w ośmiu krajach europejskich. Założenie jest takie, że prototypowa metoda powie o sprawcy na tyle dużo, by organy ścigania mogły wytypować lub zawęzić krąg osób podejrzanych, co w znaczący sposób przyspieszy prowadzenie postępowania. Ponadto określenie wieku i pochodzenia geograficznego pozwoli na przeszukanie zbiorów danych, z których można uzyskać dodatkowe informacje operacyjne.
Polski zespół uczestniczący w konsorcjum VISAGE koncentruje się na poznaniu związku wieku biologicznego i epigenetyki, czyli wpływu czynników środowiskowych na działanie genów. Naukowcy zakładają, że metoda zostanie opracowana w ciągu trzech lat.
– Możemy śmiało powiedzieć, że rozpoczęła się era genomiki – mówił z kolei w swoim wykładzie prof. Wojciech Branicki. – Z genetyki przechodzimy do badania całych genomów.
Podczas konferencji, równolegle z sesją wykładową, odbywały się warsztaty i spotkania branżowe dla certyfikowanych specjalistów z zakresu analizy plam krwawych oraz warsztaty z wykorzystania narzędzi statystycznych „EuroForMix” w analizie wyników badań genetycznych. Udział w nich był szansą na pogłębienie wiedzy i wymianę poglądów.
Wydarzenie zostało objęte honorowym patronatem Komendanta Głównego Policji oraz patronatem medialnym miesięcznika „Policja 997”.
ANNA KRAWCZYŃSKA
zdj. CLKP, freeimages.com