Największe wyzwania, jakie stają w miesiącach letnich przed zachodniopomorską policją, to wzmożony ruch drogowy, głównie związany z dojazdem do miejsca wypoczynku, codzienna obecność w każdym mieście i miejscowości od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy turystów oraz duża, rosnąca z roku na rok, liczba imprez masowych o bardzo różnym charakterze.
PRZYGOTOWANIA
Sezon urlopowy kończy się we wrześniu i to jest ten moment, kiedy zaczynają się przygotowania do kolejnego. Ma to między innymi związek ze wsparciem, skądinąd znaczącym, jakie Policja otrzymuje od samorządów, które swoje przyszłoroczne budżety zaczynają planować już jesienią.
– To wsparcie jest bardzo istotne, ale jeśli ma być skuteczne, musimy precyzyjnie sformułować nasze oczekiwania, dlatego analizę zakończonego sezonu rozpoczynamy tak szybko, jak to możliwe – zapewnia naczelnik Wydziału Prewencji KWP w Szczecinie mł. insp. Arkadiusz Popiół.
Przygotowania trwają cały rok, a ich kulminacją jest coroczne, organizowane przez Policję, odbywające się na przełomie maja i czerwca spotkanie wszystkich służb mających w swoich zadaniach kwestie związane z bezpieczeństwem obywateli. Uczestniczą w nim m.in. przedstawiciele: Urzędu Morskiego, Straży Granicznej, Straży Ochrony Kolei, WOPR, ratownictwa medycznego, Inspekcji Transportu Drogowego i Żandarmerii Wojskowe, a także członkowie władz samorządowych.
– Ich głos jest bardzo uważnie słuchany, bo uzupełnia to, co wiemy z naszych statystyk, Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa i czego dowiadujemy się od mieszkańców w czasie debat społecznych na temat najbardziej dokuczliwych zachowań, których eliminacji oczekują – informuje zastępca komendanta wojewódzkiego Policji ds. prewencji w Szczecinie insp. Piotr Ostrowski.
A te zachowania to głównie zakłócanie spokoju i porządku publicznego, brawurowo jeżdżący kierowcy oraz picie alkoholu w miejscach publicznych.
WYZWANIA, SIŁY, ŚRODKI
Z informacji Urzędu Marszałkowskiego w Szczecinie wynika, że w ubiegłym roku województwo zachodniopomorskie odwiedziło ponad 5 mln turystów. Tylko w lipcu i sierpniu było ich ponad 1,7 miliona. W tym było ich jeszcze więcej. Liczba osób przebywających na terenie nadmorskich miejscowości w wakacje zwiększa się wielokrotnie. W gminie Mielno, w której na co dzień mieszka około 5 tys. mieszkańców, bywają doby, w których na jej terenie przebywa ponad 100 tys. osób. Policjantów w sezonie jest albo tyle samo co poza nim lub niewiele więcej.
Ponieważ kluczem do zapewnienia bezpieczeństwa jest odpowiednia liczba funkcjonariuszy, gminy nadmorskie wspomagane są przez Oddział Prewencji Policji w Szczecinie. Do każdej z nich w lipcu i sierpniu trafiło od 22 do 48 policjantów. Do tego dochodzą słuchacze Szkoły Policji w Słupsku i policjanci realizujący służby ponadnormatywne. Decyzją Komendanta Głównego Policji zabezpieczenie dwóch największych imprez masowych zostało wsparte policjantami z innych garnizonów. W trakcie The Tall Ships Races było ich ponad 250, a podczas odbywającego się w Kołobrzegu w dniach 21–24 lipca koncertu muzyki techno SunRice Festival prawie 100.
O tym, jak latem rośnie obciążenie policjantów, świadczy liczba zrealizowanych służb patrolowych i obchodowych w jednostkach nadmorskich. W maju na ich terenie było ich nieco ponad 4,5 tys. W lipcu już ponad 6,2 tys. Od początku lipca do 17 sierpnia – prawie 9,2 tys. Patrząc na liczbę interwencji, są takie jednostki, w których ich liczba w lipcu w porównaniu z majem maleje. Tak jest np. w wyludniającym się na lato Szczecinie. Są takie, w których rośnie o 13 proc., jak np. na terenie działania KPP w Drawsku Pomorskim, o 33 proc. – KMP w Koszalinie i w Sławnie czy nawet o 88 proc. – KPP w Gryficach. W jednostkach w pasie nadmorskim w lipcu liczba interwencji rośnie średnio o 80 proc., legitymowań o 44 proc., zatrzymań na gorącym uczynku o 26 proc.
– Gdybyśmy mieli większe siły, byłoby łatwiej, ale zadanie trzeba zrealizować tymi siłami, jakimi się dysponuje. Dlatego tak kluczową sprawą jest precyzyjna i aktualna wiedza dotycząca potrzeb, właściwe planowanie, elastyczność i mobilność pozwalające reagować na każdą zmianę – podkreśla zastępca komendanta wojewódzkiego Policji ds. prewencji w Szczecinie insp. Piotr Ostrowski.
THE TALL SHIPS RACES
To gigantyczna impreza, która odbywa się co cztery lata. W tym roku rozpoczęła się 5 sierpnia i trwała cztery dni. Największe żaglowce świata z siedemnastu krajów, kończąc regaty po Bałtyku, wpływają do Szczecina, by wspólnie z mieszkańcami i turystami świętować ich zakończenie.
– To impreza niezwykle prestiżowa, i to nie tylko w skali Szczecina, ale całego kraju. Ze względu na jej charakter i skalę operacja związana z jej zabezpieczeniem była ogromnym wyzwaniem i największą operacją w historii zachodniopomorskiej policji – ocenia insp. Piotr Ostrowski.
The Tall Ship Races to nie tylko parada żaglowców, ale także kilkadziesiąt imprez towarzyszących. Z policyjnych szacunków wynika, że na Wałach Chrobrego i w jego okolicach każdej doby bawiło się od 300 do 450 tys. ludzi.
Obecna edycja jest trzecią, ale po raz pierwszy, planując jej zabezpieczenie w ramach policyjnej operacji „Regaty 2017”, uwzględniono w takiej skali zabezpieczenie antyterrorystyczne. To efekt zamachów, do jakich doszło m.in. w Berlinie, Nicei, Londynie czy Manchesterze. O wielu zabezpieczeniach nie można napisać, ale wśród tych widocznych trzeba wspomnieć o utworzonym wokół Wałów Chrobrego „pierścieniu bezpieczeństwa”, na którym zlokalizowano punkty kontroli przesiewowej, bramki do wykrywania metali i 65 sztuk 1200-kilogramowych bloków betonowych zabezpieczających uczestników przed atakiem przy użyciu pojazdu.
– The Tall Ship Races jest imprezą bardzo otwartą i radosną. Z tego powodu trochę obawialiśmy się, jak jej uczestnicy przyjmą środki bezpieczeństwa, które musieliśmy wprowadzić. Na szczęście dominowały zrozumienie i cierpliwość – opowiada komendant Ostrowski.
Ale parada żaglowców i wspomniany festiwal SunRice to nie jedyne duże, kilkudniowe imprezy odbywające się tu w sezonie letnim. Takich jest jeszcze co najmniej kilka, a trzeba pamiętać, że odpowiedniego zabezpieczenia wymagają także rozgrywki piłkarskiej ekstraklasy, które choć nie mają wiele wspólnego z wakacjami, to z bezpieczeństwem turystów już tak. Tradycją kibiców przyjeżdżających do Świnoujścia czy Kołobrzegu stały się wizyty na plaży przed lub po meczu. Zadbanie, by nie zakłócali wypoczynku turystom, jest dużym wyzwaniem.
– Zachodniopomorskie plaże, ze względu na dużą liczbę zagranicznych turystów, stają się latem wizytówką naszego kraju, szczególnie w czasie The Tall Ship Races. To dodatkowy element, który każe tego typu wizyty obejmować szczególnym zainteresowaniem, pamiętając, co wydarzyło się kilka lat temu w Gdyni, gdzie meksykańscy marynarze zostali zaatakowani przez pseudokibiców – podkreśla komendant Ostrowski.
RUCH DROGOWY
Pomorze zachodnie leży na skrzyżowaniu tras tranzytowych północ – południe i wschód – zachód, co generuje duży ruch kołowy bez względu na porę roku. Kiedy wraz z początkiem lata gwałtownie rośnie ruch związany z turystyką, te dwa zjawiska nakładają się, potęgując wyzwania stojące przed policjantami ruchu drogowego.
Ostatnio ruch średniodobowy na zachodniopomorskich drogach mierzono w 2015 r. Według danych Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w całym roku wyniósł prawie 8 tys. pojazdów na drogach krajowych i ponad 13 tys. na drogach międzynarodowych. W lipcu i sierpniu natężenie ruchu zwiększa się o ponad 22 proc. Policjanci rd są pewni, że po dwóch latach, które minęły od pomiarów, wszystkie te liczby są dużo większe.
– Korzystając z doświadczeń ubiegłych lat, wiele zdarzeń i zjawisk przewidujemy, dzięki czemu możemy im albo zapobiec, albo odpowiednio zareagować. Przykładem są opracowywane co roku trasy alternatywne, które pozwalają zmniejszyć zatory, jakie tworzą się, kiedy turyści z całej Polski ruszają nad morze – informuje kom. Arkadiusz Górecki, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KWP w Szczecinie.
Dotychczasowe statystyki pozwalają mieć nadzieję, że cały ten rok, jak i sam sezon urlopowy będzie najbezpieczniejszy od wielu lat. Porównując liczbę wypadków, ofiar śmiertelnych i rannych w lipcu 2017 r. z analogicznym okresem w dwóch poprzednich latach widać poprawę w każdej z tych kategorii.
PROFILAKTYKA
Programy profilaktyczne przygotowujące do sezonu i realizowane w jego trakcie liczone są w dziesiątkach. Ale nie w liczbie tkwi ich skuteczność, a w precyzyjnym dopasowaniu do potrzeb. Policjanci podkreślają też, jak ważna jest przy ich przygotowaniu i realizacji współpraca np. ze strażą pożarną czy Wodnym Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym.
– Wkładamy dużo wysiłku w precyzyjne zdiagnozowanie problemów, które wymagają uwzględnienia w planowaniu działań profilaktycznych. Oczywiście wiele z nich, jak te związane z ruchem drogowym, krótkotrwałym zaginięciem dzieci czy bezpieczeństwem nad wodą, powtarzają się co roku, ale to wcale nie oznacza, że ubiegłoroczne rozwiązania możemy bezrefleksyjnie skopiować – zaznacza mł. insp. Arkadiusz Popiół, naczelnik Wydziału Prewencji.
Jak co roku największym zainteresowaniem cieszyły się akcje zapobiegające krótkotrwałym zaginięciom dzieci, głównie na plażach. Zapotrzebowanie ze strony rodziców na specjalne opaski, na których można zapisać numer telefonu, przygotowane przez komendę wojewódzką było ogromne. Dużą popularnością cieszyły się również zajęcia dla dzieci organizowane w ośrodkach turystycznych, kolonijnych i oświatowych w ramach Letniej Akademii Małego Policjanta.
W ich trakcie policjanci rozmawiają z dziećmi, rodzicami i opiekunami o zasadach bezpiecznego zachowania w bardzo różnych okolicznościach. Uczą, w sposób dostosowany do percepcji odbiorcy, jak reagować w sytuacjach zagrożenia, jak rozwiązywać problemy, jak i gdzie szukać pomocy.
– W trakcie takich spotkań odpowiadamy też na pytania, które wykraczają poza zakres tematyczny spotkania i dotyczą np. ogólnie pracy policji. Dzieci korzystają z okazji, by skonfrontować swoją wiedzę i wyobrażenia czerpane z filmów i seriali z tym, co powie im prawdziwy policjant. Dla nas jest to bardzo dobra okazja, by uczyć dzieci szacunku dla prawa i policyjnego munduru – podkreśla naczelnik Popiół.
KLAUDIUSZ KRYCZKA
zdj. KWP w Szczecinie, UM w Szczecinie, Krzysztof Chrzanowski
ZACHODNIOPOMORSKIE
Powierzchnia – 22 892,48 km²
Ludność – 1 708 174
Gęstość zaludnienia – 74,6 os./km²
Liczba miast – 66
Długość morskiej linii brzegowej – 185 km
Drogi publiczne na 100 km2 – 61,3 km (2015 r.)
Turystyczne obiekty noclegowe – 1305 (2016 r.)
Korzystający z noclegów – 2 513 000 (2016 r.)
POLICJA
Komendy powiatowe – 17
Komendy miejskie – 3
Komisariaty – 25
Posterunki – 35
OPP – 1
SPAP – 1
Stan etatowy – 4718
w tym pion prewencji – 2586
w tym ruch drogowy – 447
Janusz Żmurkiewicz, prezydent Świnoujścia:
– Podsumowując tegoroczny sezon letni, mogę śmiało powiedzieć, że mimo wyjątkowej liczby turystów, którzy odwiedzili nasz kurort w tym roku, miasto było bezpieczne i to pod każdym względem. Ogromna w tym zasługa funkcjonariuszy Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu, wspomaganych przez słuchaczy Szkoły Policji w Słupsku. Patrole policyjne, w tym piesze i rowerowe, były widoczne i co najważniejsze – skuteczne w swym działaniu. Doskonale sprawdziły się wszelkie inicjatywy realizowane wspólnie ze strażnikami miejskimi i naszymi niemieckimi sąsiadami oraz działania profilaktyczne i informacyjne prowadzone jeszcze przed wakacjami, szczególnie z młodzieżą szkolną. Dzięki naszej drogówce zapewniona była płynność ruchu samochodowego na wyspach, szczególnie na drogach dojazdowych do przepraw promowych i portu. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie doskonała współpraca między innymi z komendantem wojewódzkim Policji w Szczecinie insp. Jackiem Cegiełą i komendant miejską Policji w Świnoujściu insp. Dorotą Zawłocką.
Insp. Jacek Cegieła, komendant wojewódzki Policji w Szczecinie:
– Walory turystyczne województwa zachodniopomorskiego istnieją nie od dziś. To, jak radzimy sobie z wyzwaniami okresu urlopowego, jest efektem wieloletnich doświadczeń, co roku przeprowadzanych analiz i wyciąganych wniosków. Każdy zakończony sezon turystyczny jest dla nas lekcją pokazującą, co możemy poprawić w nadchodzącym.
Wielką wagę przywiązujemy do profilaktyki. Programów profilaktycznych, tylko tych sezonowych, jest bardzo wiele, są dostosowane do aktualnych potrzeb, adresowane do wszystkich, bez względu na wiek, płeć, narodowość czy preferowany sposób spędzania wolnego czasu. Ważne jest to, że docieramy z nimi nie tylko do turystów, ale także do tych, którzy na ich rzecz tu, na miejscu prowadzą różnorodną działalność usługową.
Sukces, jakim są bezpiecznie wypoczywający turyści, trudno też odnieść w pojedynkę, dlatego szukamy sprzymierzeńców. Znajdujemy ich wśród instytucji państwowych i samorządowych, organizacji pozarządowych, a nawet prywatnych przedsiębiorców. Trzeba też wspomnieć o współpracy międzynarodowej. Dzięki podpisanym przez Polskę umowom międzynarodowym, szczególnie z Niemcami i Szwecją, może się ona odbywać bezpośrednio na poziomie regionalnym, co bardzo ułatwia realizację konkretnych zdarzeń.
Wysokiego poziomu bezpieczeństwa nie osiąga się jednak umowami, dokumentami, planami czy analizami. One są oczywiście ważne, ale bezpieczeństwo zapewniają przede wszystkim ludzie. Ich ogromne zaangażowanie i ciężka praca. Rozmawiając o letnim wypoczynku, trzeba pamiętać, że policjanci rzadko mogą z niego korzystać w takim wymiarze, na jaki zasługują. Lipiec i sierpień to dla nich czas wzmożonego wysiłku. Za ten trud i poświęcenie, aby inni mogli wywieźć z naszego regionu jak najlepsze wakacyjne wspomnienia, bardzo dziękuję.