Strona główna serwisu Gazeta Policyjna

Uroczystości w Szczytnie

11 października 2016 r. był w Wyższej Szkole Policji w Szczytnie dniem wyjątkowym. Największej auli uczelni nadano imię śp. Władysława Stasiaka, ministra spraw wewnętrznych i administracji, zainaugurowano rok akademicki, a 510 policjantów mianowanych zostało na pierwszy stopień oficerski – podkomisarza Policji.

Wuroczystościach uczestniczyli m.in.: wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński, przewodniczący Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych Arkadiusz Czartoryski, zastępca szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jarosław Brysiewicz, komendant główny Policji nadinsp. dr Jarosław Szymczyk, jego zastępcy, szefowie służb podległych MSWiA, komendanci wojewódzcy Policji, przedstawiciele władz samorządowych, duchowieństwa z Jego Ekscelencją biskupem prof. dr. hab. Jerzym Pańkowskim – prawosławnym ordynariuszem Wojska Polskiego, i z Jego Ekscelencją arcybiskupem dr. Edmundem Piszczem na czele, oraz zaproszeni goście.

PAMIĘCI MINISTRA STASIAKA

Uroczystego nadania auli biblioteki WSPol. imienia Władysława Stasiaka i odsłonięcia tablicy pamiątkowej dokonali sekretarz stanu Jarosław Zieliński wspólnie z wdową Barbarą Stasiak. Dziękując za pamięć o mężu, Barbara Stasiak podkreśliła, jak ważne jest dla niej, że upamiętnienie następuje właśnie w Wyższej Szkole Policji, w miejscu, gdzie kształcą się kadry formacji, która była mu bardzo bliska.

– Mój mąż bardzo cenił Policję. Cieszył się, że jest obdarzana przez obywateli zaufaniem. Wiele czasu i energii poświęcał projektom, które miały służyć jej doskonaleniu, ale nie zapominał też o tych, których celem była poprawa warunków służby funkcjonariuszy. Pamiętając, jak trudna, niebezpieczna i odpowiedzialna to służba, starał się, by mogła być pełniona w godnych warunkach – przypomniała.

Osobiste wspomnienia z czasów wspólnej pracy w warszawskim samorządzie przywołał sekretarz stanu w MSWiA Jarosław Zieliński.

– Znałem dobrze śp. Pana Ministra Władysława Stasiaka i miałem zaszczyt z nim współpracować. Władek żyje w mojej pamięci jako człowiek, który potrafił nawet w najtrudniejszych okolicznościach znaleźć właściwe rozwiązanie. Cechowała go kompetencja i rozwaga, umiał rozmawiać ze wszystkimi, szanował różne postawy i poglądy, ale swoich potrafił bronić i zgodnie z nimi konsekwentnie postępować.

INAUGURACJA

Rok akademicki 2016/2017 na trzech kierunkach rozpoczęło 1056 studentów, w tym 549 funkcjonariuszy.

W przemówieniu inauguracyjnym komendant rektor insp. dr hab. Piotr Bogdalski przypomniał, jak długą drogę uczelnia przeszła przez ćwierć wieku swojego rozwoju.

– Dziś nasza kadra to prawie 80 osób. W tym 29 profesorów doktorów habilitowanych, dla których WSPol. jest podstawowym miejscem pracy, i 49 doktorów, w większości policjantów. Na studiach licencjackich i magisterskich kształcimy na trzech kierunkach. To zarządzanie, kryminologia i bezpieczeństwo wewnętrzne. Mamy prawo nadawać tytuł naukowy doktora – podkreślił.

Komendant rektor przypomniał też rolę Władysława Stasiaka w rozwoju uczelni. To on w 2005 r. podjął decyzję, że WSPol. w Szczytnie przestanie być jednostką budżetową Policji, a stanie się pełnoprawną uczelnią objętą zapisami ustawy o szkolnictwie wyższym. I to dzięki temu uczelnia mogła m.in. prowadzić studia magisterskie, nadawać stopnie doktora czy prowadzić badania naukowe.

– Tamta decyzja podjęta przez ministra Władysława Stasiaka pozwala mi dziś nazwać go patronem naszej uczelni – zakończył komendant rektor.

Minister Zieliński, zwracając się do studentów policjantów, podkreślił że wybrali wyjątkowo wymagający zawód.

– Wyrazem tego jest nie tylko ślubowanie, które złożyliście przed chwilą, rozpoczynając pierwszy rok studiów, ale przede wszystkim to, które składaliście, wstępując do służby. To wtedy zobowiązaliście się służyć państwu i obywatelom nawet z narażeniem życia. Rzadko który zawód wymaga takiego zobowiązania. Kształćcie się, zdobywajcie wiedzę i umiejętności, abyście mogli jak najlepiej i jak najmądrzej to zobowiązanie wypełniać – zaapelował minister. Gaudeamus igitur oraz Gaude Mater Polonia odśpiewał chór Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku pod kierownictwem prof. Wioletty Miłkowskiej. Wykład inauguracyjny pt. „Bezpieczeństwo państwa wobec wyzwań współczesnego zagrożenia terroryzmem” wygłosił prof. dr hab. Kuba Jałoszyński.

PROMOCJA

323 funkcjonariuszy i funkcjonariuszek z 510, którzy zostali 11 października promowani na pierwszy stopień oficerski, odebrało swoje gwiazdki na placu apelowym uczelni. Promocji dokonało trzech generałów: komendant główny nadinsp. dr Jarosław Szymczyk oraz jego zastępcy nadinsp. Andrzej Szymczyk i nadinsp. Jan Lach.

Szef polskiej Policji podkreślił, że dla każdego odbierającego nominację zaczyna się nowy etap służby w tej formacji, czas, w którym na każdym spoczywać będzie ogromna odpowiedzialność, bo stając się oficerem, stał się również wzorem do naśladowania dla wszystkich, którymi będzie kierował.

– To wy będziecie budować etos polskiej Policji. Jako szef tej formacji jestem z was dumny – zwrócił się do nowo mianowanych komendant główny nadinsp. Jarosław Szymczyk.

W imieniu nowych oficerów podziękowania kadrze uczelni i swoim najbliższym, licznie zgromadzonym na placu, złożyła podkom. Małgorzata Zając z garnizonu łódzkiego.

– Uzyskując stopień oficera, spełniliśmy swoje marzenia. Zdajemy sobie sprawę z odpowiedzialności, jaka na nas spoczywa. Składamy obietnicę, że służąc, będziemy najlepszymi ambasadorami naszej formacji i korpusu oficerskiego – dodała.

W trakcie uroczystości minister Zieliński, wspólnie z kierownictwem Policji i delegacją absolwentów uczelni, złożył wiązanki kwiatów pod tablicą upamiętniającą policjantów zamordowanych w Kalininie, a przedstawiciele związków wyznaniowych udzielili ekumenicznego błogosławieństwa na dalszą służbę promowanych oficerów.

KK
zdj. Andrzej Mitura

Nowi oficerowie

 

Podkom. Halina Roman z KMP w Gliwicach: – To wyjątkowy dzień, który zapamiętam do końca życia. Wart trudu, który był potrzebny, by móc dziś na tym placu odebrać oficerską nominację. Było mi o tyle łatwiej, że mój mąż też jest policjantem, więc ze zrozumieniem przyjmował wszystkie niedogodności wiązane z moim pobytem w Szczytnie.

 

Podkom. Sławomir Grzegorzewski z OPP w Warszawie: – To drugi tak szczególny dzień w mojej policyjnej karierze. Pierwszym był ten sprzed jedenastu lat, w którym przyjmowałem się do służby i składałem ślubowanie. Te sześć miesięcy tutaj to okres zupełnie wyjątkowy, ale też trudny i wymagający. Wierzę, że stopnie oficerskie, które otrzymaliśmy, dadzą nam wszystkim dzisiaj promowanym siłę i zapał na wiele lat przyszłej służby.

 

 

Podkom. Arkadiusz Żochowski z KPP w Płońsku: – Na ten dzień czekałem ponad 13 lat. Ale jest on szczególny nie tylko z tego powodu. Trudno opisać satysfakcję, jaką odczuwa się po zakończeniu sześciu miesięcy naprawdę ciężkiej pracy i dumę, którą odczuwamy wszyscy, kiedy w końcu możemy włożyć na pagony oficerskie gwiazdki.