Strona główna serwisu Gazeta Policyjna

IV Kryminalna Piła

Od 30 marca do 2 kwietnia w Pile odbywał się czwarty już Festiwal Kryminału.

Zorganizowały go jak zawsze Szkoła Policji w Pile i pilskie Regionalne Centrum Kultury, a pomysłodawcą jest podinsp. Leszek Koźmiński, zastępca kierownika Zakładu Służby Kryminalnej SP w Pile (i pasjonat kryminałów). Podobnie jak rok temu festiwalowi towarzyszyły gra miejska i warsztaty kryminalistyczne. W grze wzięli udział uczniowie pilskich szkół, a aktorami byli wykładowcy Zakładu Służby Kryminalnej. Uczestnicy gry musieli rozwikłać zagadkę zaginięcia młodej pilanki, która nie wróciła do domu po koncercie. Dodatkowym atutem gry była rola prewencyjna, wsparta materiałami z Fundacji ITAKA Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych. Zwycięską drużyną okazał się zespół dziewczyn z Gimnazjum nr 5 w Pile.

Natomiast warsztaty dla przyszłych twórców kryminałów prowadzili wykładowcy SP podkom. Paweł Leśniewski i asp. Marcin Mańczak. Wraz ze znakomitym pisarzem Mariuszem Czubajem konfrontowali fikcję literacką z wiedzą i praktyką kryminalistyczną.

PISARKI I PISARZE

Przez cztery festiwalowe dni można było spotkać się z autorami powieści kryminalnych i sensacyjnych. Największym zainteresowaniem cieszył się wieczór z Januszem Leonem Wiśniewskim, który promował swoją książkę I odpuść nam nasze… To opowieść o miłości, rozpaczy i zazdrości, osnuta na kanwie zabójstwa polskiego muzyka Andrzeja Zauchy. Na festiwal przyjechali też twórcy kryminalnej kolekcji powieściowej Czarna Seria: Joanna Opiat-Bojarska i Marta Zaborowska oraz PM Nowak. Opowiadali przede wszystkim o swoich zmaganiach z oczekiwanym przez czytelników realizmem książek kryminalnych, które powstają przy współudziale konsultantów i ekspertów. Nie mogło też zabraknąć Ryszarda Ćwirleja – tym razem przyjechał ze swoim najnowszym dziełem, pierwszym retrokryminałem z przedwojenną Piłą Tam ci będzie lepiej. Zainteresowanie wzbudziło też spotkanie z prokurator Małgorzatą Ronc, która prowadziła m.in. sprawy zabójców Mariusza Trynkiewicza i Henryka Morusia. O swojej pracy opowiedziała w książce Prokurator, która się nie bała.

Przybył też gość zagraniczny – norweski autor powieści kryminalnych Jørn Lier Horst. To pisarz tłumaczony na wiele języków, mający za sobą ponad 20-letnią służbę w policji norweskiej. Od p.o. komendanta Szkoły Policji w Pile insp. Piotra Leciejewskiego otrzymał specjalne wyróżnienie za wysoki artystyczny poziom, etyczną wrażliwość i merytoryczną wiarygodność w kreowaniu literackiego obrazu służby policjanta kryminalnego. Statuetkę i pamiątkowy dyplom, m.in. za promowanie Szkoły Policji w Pile w świecie sztuki pisarskiej, dostała też Katarzyna Bonda.

POZYTYWNIE ZASKOCZONY

Podczas tegorocznej Kryminalnej Piły wybrano też najlepszą polską miejską powieść kryminalną 2015 roku. Jury pod przewodnictwem prof. Wojciecha Burszty przyznało tę nagrodę książce Maurycego Nowakowskiego Plagiat.

– Ogromnie się cieszę z tej nagrody, to pierwsze takie wyróżnienie dla mnie  – mówi Maurycy Nowakowski. – Byłem pozytywnie zaskoczony profesjonalizmem festiwalu i niezmiernie sympatyczną atmosferą. Ta nagroda to dla mnie kapitał na przyszłość: kolejną książką, nad którą właśnie pracuję, chciałbym udowodnić, że wyróżnienie mnie nie było pomyłką. To też będzie kryminał.

Fragment nagrodzonego Plagiatu i rozmowę z autorem zamieścimy w najbliższym numerze Policji 997. 

ALEKSANDRA WICIK
zdj. Marcin Mańczak