Strona główna serwisu Gazeta Policyjna

Pieszym jest każdy z nas (nr 129/12.2015)

Piesi muszą się czuć bezpiecznie na ulicy. Zbliżając się do przejścia, powinni mieć pierwszeństwo przed samochodami. Jeśli takiej zmiany w przepisach nie uchwalimy, Polska nie poprawi tragicznych statystyk na drogach.

Tak podczas debaty „Bezpieczny pieszy” przekonywała zebranych Beata Bublewicz, posłanka na Sejm RP VII kadencji, przewodnicząca Parlamentarnego Zespołu ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Debatę zorganizowano w końcu października br. w Centralnym Ośrodku Sportu TORWAR w Warszawie.

POLICYJNE STATYSTYKI

Z przeprowadzonych badań wynika, że w naszym kraju aż 76 proc. kierujących pojazdami nie zatrzymuje się, gdy pieszy oczekuje na możliwość wejścia na jezdnię. Pieszy jest dziś uczestnikiem i najczęściej ofiarą co trzeciego wypadku drogowego w Polsce. W latach 2004–2014, w okresie naszej obecności w Unii Europejskiej, policyjne statystyki odnotowały przeszło 140 tys. wypadków z udziałem pieszych, w których śmierć poniosło ponad 18 tys. osób.

W ubiegłym roku zginęło w nich 1127 pieszych, a 8592 doznało obrażeń. W bieżącym roku dane policji drogowej (odnoszą się do dziewięciu miesięcy 2015 r.) wymieniają 534 zabitych.

Jak wynika z danych Biura Prewencji i Ruchu Drogowego KGP, najczęściej do wypadków z osobami pieszymi dochodzi na obszarze zabudowanym, jednak skutki potrąceń przez pojazdy mechaniczne są znacznie poważniejsze na terenach niezamieszkanych – tam, gdzie brak chodników (niekiedy i poboczy) zmusza pieszego do wejścia na jezdnię, co przy złej widoczności oraz zwykle większej prędkości pojazdów z reguły kończy się jego śmiercią. Dowodem statystyka – w 2014 r. na 100 wypadków odnotowanych w terenie niezabudowanym prawie w co trzecim ginął człowiek (w obszarze zabudowanym – w co jedenastym). Tygodniowo na naszych ulicach ginie średnio 22 pieszych. Wielu, niestety, także na oznakowanych przejściach. A więc tam, gdzie „niechronieni” powinni mieć gwarancję  bezpiecznego przekroczenia jezdni. Że jej nie mają, znów świadczą liczby: w ubiegłym roku liczba wypadków na przejściach dla pieszych wzrosła w porównaniu z rokiem 2013 o 140 (z 3400 do 3540). Niepokojącą tendencją jest również prędkość, z jaką kierowcy pokonują te miejsca. Oscyluje ona w granicach 48–50 km/h. To stanowczo za dużo.

JAK CHRONIĆ PIESZYCH?

Tak można by streścić temat debaty „Bezpieczny pieszy”, zorganizowanej przez kierownictwo Biura Prewencji i Ruchu Drogowego KGP wespół z przedstawicielami Państwowego Zakładu Ubezpieczeń S.A. oraz Fundacji Krajowe Centrum Bezpieczeństwa w Ruchu Drogowym. Asumpt do jej przygotowania dały z jednej strony zagrożenia pieszych w ruchu drogowym, z drugiej zaś fakt niedawnego  odrzucenia przez Senat nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym, dotyczącej właśnie sfery legislacyjnego zabezpieczenia „niechronionych uczestników ruchu drogowego”.

Miejmy nadzieję, że ta zdecydowana reakcja środowisk domagających się większych gwarancji bezpieczeństwa dla pieszych uzmysłowi oponentom, że zbyt pochopnie potraktowali ten problem.

Patronat nad przedsięwzięciem objął Komendant Główny Policji gen. insp. Krzysztof Gajewski. W konferencji wzięli udział eksperci reprezentujący świat nauki i praktyki z szeroko pojętej dziedziny bezpieczeństwa ruchu drogowego. Dyskusji przysłuchiwali się m.in. komendanci wojewódzcy Policji, naczelnicy wydziałów ruchu drogowego KWP, przedstawiciele szkół resortowych oraz funkcjonariusze pionu rd.

Zabierający głos w imieniu organizatorów,  zastępca komendanta głównego Policji nadinsp. Cezary Popławski wyraził przekonanie, że podczas dyskusji  pojawi się dużo dobrych rozwiązań, które przyczynią się do poprawy bezpieczeństwa „niechronionych uczestników ruchu drogowego”.

TRZY PANELE

Debata składała się z trzech paneli. Jej podsumowania dokonali moderatorzy paneli: zastępca dyrektora BPiRD KGP insp. Leszek Jankowski, dyrektor  Krajowego Centrum BRD Jacek Zalewski oraz naczelnik Wydziału Profilaktyki BPiRD KGP podinsp. Dorota Pater.  Przedstawili wnioski sformułowane z przebiegu dyskusji:

Panel I – Regulacje prawne z zakresu bezpieczeństwa pieszych w ruchu drogowym

1. Rozwiązania prawne są fundamentalne w systemie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, powinny być skorelowane z rozwiązaniami infrastrukturalnymi i działaniami edukacyjnymi.
2. Wobec dzisiejszych statystyk z udziałem pieszych zwiększenie ochrony prawnej pieszych jest nieuniknione.
3. Zwiększenie rangi przepisów w zakresie pieszych.
4. Powrót do dyskusji nad zmianą przepisów w zakresie praw pieszych na wyznaczonych przejściach dla pieszych.
5. Korzystanie z doświadczeń krajów europejskich.
6. Za każdą zmianą w prawie musi iść kampania informacyjna.

Panel II – Edukacja na rzecz bezpieczeństwa w ruchu drogowym

1. Systemowa i systematyczna edukacja na wszystkich poziomach edukacyjnych i etapach życiowych obywateli.
2. Rzetelna i powszechna realizacja wychowania komunikacyjnego dzieci i młodzieży jako podstawa oraz warunek kształtowania bezpiecznych zachowań na drodze.
3. Ujmowanie edukacji komunikacyjnej w programach adresowanych do seniorów i ich realizacja w oparciu o partnerstwo międzyinstytucjonalne.
4. Rozwijanie partnerstwa publiczno-prywatnego na rzecz wsparcia procesu edukacji w obszarze bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
5. Podniesienie poziomu wiedzy i umiejętności obywateli z zakresu pierwszej pomocy przedmedycznej.
6. Wykorzystanie założeń i narzędzi pozytywnej profilaktyki w edukacji na rzecz bezpieczeństwa pieszych.

Panel III – Inżynieria drogowa – nowoczesne rozwiązania infrastrukturalne wpływające na bezpieczeństwo pieszych

1. Segregacja ruchu jako kluczowy element bezpieczeństwa poszczególnych grup uczestników ruchu.
2. Dobra lokalizacja, widoczność, odpowiednie wyposażenie, oświetlenie i maksymalne skrócenie przejścia.
3. Brak dobrych regulacji prawnych, uwzględniających aktualną sytuację na drogach.
4. Parametry techniczne (oświetleniowe) odblasków, znaków drogowych i świateł samochodowych.
5. Projektowanie dróg z myślą o uczestnikach ruchu i sposobie późniejszej eksploatacji.
6. Nawet najlepiej zaprojektowana i wyposażona droga nie zwalnia wszystkich uczestników ruchu z odpowiedzialności za wzajemne  bezpieczeństwo.

JERZY PACIORKOWSKI
zdj. Andrzej Mitura