Strona główna serwisu Gazeta Policyjna

Trzyprocentówki

Czy każdy pracownik Policji ma prawo do nagrody z trzyprocentowego odpisu od wynagrodzenia? Kto ją przydziela i według jakich kryteriów? Czy osobie, która jej nie otrzymała, bądź jest niezadowolona z przyznanej kwoty, przysługuje prawo do odwołania? W jakiej formie może to zrobić?

Jestem pracownikiem Policji na stanowisku podreferendarza. Moje miesięczne wynagrodzenie to około 1600 zł, łącznie z dodatkiem za wysługę lat. Jeszcze niedawno, planując budżet domowy, mogłam liczyć, że raz w kwartale dostanę 200–250 zł tzw. trzyprocentówki, co dla mnie stanowi pokaźną kwotę. Niestety, od pewnego czasu nie otrzymuję tych pieniędzy. Gdy pytam, jaka jest przyczyna, słyszę, że trzyprocentówka ma charakter nagrody, która przyznawana jest tylko za szczególne osiągnięcia w pracy. Jednak na pytanie, jak szczególne mają być na zajmowanym przeze mnie stanowisku, nikt nie umie mi odpowiedzieć. Cała ta sytuacja jest o tyle dziwna, że nie pracuję gorzej niż przedtem, podniosłam swoje kwalifikacje, m.in. ukończyłam studia zgodne z wykonywaną pracą, przełożeni nie mają żadnych zastrzeżeń do tego, co robię. Nikt też nie chce mi powiedzieć, jakie kryteria brane są pod uwagę przy przyznawaniu nagród. Proszę o wyjaśnienia.
Beata.

To nie jedyny list, jaki nadszedł do naszej redakcji w sprawie nagród z trzyprocentowego odpisu od wynagrodzenia. Piszą zarówno osoby zatrudnione w korpusie służby cywilnej, jak i na stanowiskach tzw. niemnożnikowych.

CZY TYLKO SZEFOWIE

– Kwestie tzw. trzyprocentówek zawarte są w dwóch aktach prawnych – mówi Jan Gaładyk, pełnomocnik komendanta głównego Policji ds. kontaktów ze związkami zawodowymi. – Jeśli chodzi o pracowników korpusu służby cywilnej, jest to ustawa o służbie cywilnej z 21 listopada 2008 r., natomiast odnośnie do pozostałych zatrudnionych przepisem regulującym jest Rozporządzenie Rady Ministrów z 2 lutego 2010 r. w sprawie zasad wynagradzania pracowników niebędących członkami korpusu służby cywilnej zatrudnionych w urzędach administracji rządowej i pracowników innych jednostek (Dz.U. nr 27, poz. 134 z 22 lutego 2010 r.).

Artykuł 93 ust. 1 ustawy o służbie cywilnej stanowi, że jej członkom za szczególne osiągnięcia w pracy zawodowej można przyznać nagrodę ze specjalnie utworzonego w tym celu funduszu. Ustęp 2 tegoż artykułu mówi, że fundusz ten, w wysokości 3 procent planowanych wynagrodzeń osobowych, pozostaje w dyspozycji dyrektorów generalnych urzędów i może być przez nich podwyższony w ramach posiadanych środków na wynagrodzenia. Paragraf 10 rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie zasad wynagradzania pracowników niebędących członkami korpusu służby cywilnej zatrudnionych w urzędach administracji rządowej i pracowników innych jednostek również mówi o utworzeniu funduszu w wysokości 3 proc. planowanych wynagrodzeń osobowych, z przeznaczeniem na nagrody za szczególne osiągnięcia w pracy zawodowej. Pozostaje on w dyspozycji kierowników urzędów lub jednostek. I, podobnie jak w przypadku pracowników ksc, może być podwyższany przez kierowników urzędów lub jednostek w ramach posiadanych środków na wynagrodzenia.

Prawa związkowe na papierze

Artykuł 27 pkt 3 ustawy z 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych (Dz.U. z 2001 r., nr 79, poz. 854 z późn. zm.) zakłada, że regulaminy nagród i premiowania są ustalane i zmieniane w uzgodnieniu z zakładową organizacją związkową; dotyczy to również zasad podziału środków na wynagrodzenia w państwowej jednostce sfery budżetowej.

Pracownicze związki zawodowe, a takich w Policji jest pięć, twierdzą jednak, że nie mają żadnego wpływu na system nagradzania czy premiowania pracowników.

– Stanowisko pracowniczych związków zawodowych zupełnie nie jest brane pod uwagę przy podziale środków finansowych – mówi Barbara Szerlowska Heman, wiceprzewodnicząca Zarządu Krajowego Związku Zawodowego Pracowników Cywilnych MSWiA ds. pracowników Policji, BOR i MSWiA. – Nie ma też żadnego regulaminu dotyczącego zasad przyznawania nagród i premii – dodaje. – W KGP nagrody przyznają dyrektorzy poszczególnych biur, według znanych sobie kryteriów. Owszem, w rozdziale XII par. 64 regulaminu pracy KGP jest zapis, że pracownikom, którzy wzorowo wypełniają swoje obowiązki, przejawiają inicjatywę w pracy oraz podnoszą jej wydajność i jakość mogą być przyznawane nagrody i wyróżnienia, jednak jest on zbyt ogólny i nieprecyzyjny.

Związkowcy podkreślają, że jest to pogwałcenie nie tylko ustawy o związkach zawodowych, kodeksu pracy, ale również zaleceń szefa resortu.

– Pomijając pracownicze związki zawodowe, strona służbowa nie realizuje zaleceń ministra spraw wewnętrznych i administracji – mówi Małgorzata Lewicka, przewodnicząca Krajowej Komisji Wykonawczej Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Pracowników Policji. – Podczas narady rocznej kierownictwa Policji, 24 stycznia 2011 r., minister Jerzy Miller zalecił, by komendanci nie unikali dyskusji na wszystkie sprawy i tematy, by w sposób przejrzysty i jasny dzielili środki finansowe w swoich jednostkach, by wypracowywali wspólny pogląd na sprawy pracownicze – gdyż każdy ma prawo zapytać, dlaczego nie dostał nagrody, premii, dodatku.

Związkowcy mówią o konieczności wprowadzenia uzgodnionych regulaminów. I nie tylko oni reprezentują takie stanowisko.

– W regulaminie pracodawca powinien określić kryteria i przesłanki uprawniające do uzyskania nagrody – mówi Jan Gaładyk. – Czy trzyprocentówki będą przyznawane wszystkim pracownikom, poza tymi, którzy naruszyli dyscyplinę pracy, czy tylko tym, którzy przynieśli instytucji wymierne korzyści. Powinno być jednak jasno zapisane, jakie to mają być korzyści – np. wymyślenie lub wdrożenie rozwiązania, dzięki któremu firma zaoszczędziła pieniądze czy ograniczyła przestępczość – gdyż określenia typu „szczególne zasługi” „wyjątkowe zasługi” tak naprawdę niewiele mówią. Nie należy zapominać, że pracownicy Policji nie mają aż tak dużych możliwości do wykazania się „szczególnymi zasługami” i nie wszystkie stanowiska pozwalają na kreatywność. Nie znaczy to jednak, że są złymi fachowcami i nie należy ich nagradzać. W regulaminie należy też zapisać, jaka jest częstotliwość przyznawania nagród, a także ich orientacyjna wysokość. Kwestie, których nie uda się zapisać w regulaminach, mogą być przedmiotem uzgodnień z organizacjami związkowymi, dotyczy to w szczególności kwot przeznaczonych na nagrody, wysokości nagród, terminów wypłaty, preferowanych kryteriów itp.

UZNANIOWOŚĆ TO NIE DOWOLNOŚĆ

Zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego (I PKN 705/99 oraz I PK 37/04) nagroda jest dobrowolnym świadczeniem pracodawcy, a więc nie podlega kontroli sądu. W konsekwencji tego pracownik nie może w zasadzie dochodzić zapłaty tego świadczenia w postępowaniu sądowym.
Od tych zasad są wyjątki. W orzecznictwie sądowym (wyrok SN z 19 grudnia 1990 r., IPR 170/900) odnotowano pogląd, że uznanie nie może prowadzić do stosowania dowolności ani do nadużywania kompetencji, ani też do dyskryminowania określonych osób czy ich grup. W związku z tym w przypadku rażącego skrzywdzenia pracownika dochodzenie roszczenia jest możliwe. Może przecież zdarzyć się sytuacja, że pracownik z wielkim zaangażowaniem i efektywnie wykonywał obowiązki, a nagrody nie otrzymał, ponieważ czymś podpadł przełożonemu. Takie działanie zakładu pracy należałoby uznać za dyskryminację, której zakaz wpisany został w treści art. 18.3a par. 1 kodeksu pracy – czytamy w ww. wyroku Sądu Najwyższego.

CO Z REGULAMINAMI?

Podczas kwietniowego spotkania komendanta głównego Policji z przedstawicielami pracowniczych związków zawodowych (szerzej o spotkaniu piszemy obok) postanowiono, że związki opracują projekty nowelizacji regulaminów premiowania i wynagradzania pracowników, które następnie przedstawią stronie służbowej do uzgodnienia i wprowadzenia.

Grażyna Bartuszek
grazyna.bartuszek@policja.gov.pl
zdj. KCh


Razem rozwiązywać problemy

W kwietniowym spotkaniu gen. insp. Andrzeja Matejuka, komendanta głównego Policji, z przedstawicielami władz statutowych pracowniczych organizacji związkowych działających w Policji uczestniczyli przedstawiciele Związku Zawodowego Pracowników Cywilnych MSWiA, Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Pracowników Policji, Związku Zawodowego Pracowników Policji z siedzibą w Katowicach, Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Pracowników Policji „Kontra” i Niezależnego Związku Zawodowego Policji w Katowicach. Na spotkanie przybyła też kadra kierownicza Biura Logistyki Policji KGP, Biura Finansów KGP, Biura Kontroli KGP. Obecny był pełnomocnik komendanta głównego Policji ds. kontaktów ze związkami zawodowymi.

TRANSFER DO CUL

Podinspektor Piotr Kucia, dyrektor Biura Logistyki Policji KGP, poinformował o przesunięciu terminu przekazania do Centrum Usług Logistycznych stacji obsługi pojazdów zarówno przez KGP (1 sierpnia 2011 r.), jak i komendy wojewódzkie (1 września 2011 r.). Wtedy też w trybie art. 23 kodeksu pracy, a więc z zachowaniem dotychczasowych uprawnień pracowniczych, odbędzie się transfer pracowników z jednostek Policji do CUL.

PŁACE PRACOWNIKÓW

W ustawie budżetowej na 2011 r. nie przewidziano podwyższenia wynagrodzeń dla pracowników Policji. Każdy z dysponentów środków budżetowych, w ramach własnych limitów na wynagrodzenia, może natomiast mieć niewielkie możliwości przyznania indywidualnej podwyżki dla najlepszych pracowników. Samodzielnie będzie mógł również decydować o sposobie wykorzystania wszelkich zaoszczędzonych środków, które pozostaną w jednostce. Policja nie przewiduje natomiast przeznaczania środków z funduszu płac na tzw. rzeczówkę.

Eliza Wójcik, dyrektor Biura Finansów, przypomniała zebranym, że w dyspozycji komendantów wojewódzkich i komendantów szkół Policji znajdują się wszystkie środki naliczone dla nich w budżecie 2011 roku. Fundusz płac pracowników Policji pozostaje w całości do dyspozycji komendantów wojewódzkich i powiatowych. Wyłączono z niego jedynie środki na dodatkowe wynagrodzenie roczne, przeznaczając ewentualne oszczędności z tego tytułu na składkę do PFRON i przeniesienia pracowników do CUL. Dyrektor Wójcik podkreśliła, że podczas ustalania funduszu płac nie było nawet mowy o zwolnieniach pracowników, uwzględniono jedynie niewielkie korekty wynikające z realizacji zarządzenia nr 88 z 1 lutego 2011 r. komendanta głównego w sprawie naliczeń etatowych w Policji oraz z przyjętej, w wyniku zaleceń Ministerstwa Finansów i NIK, koncepcji zrównania limitu finansowego z limitem kadrowym. Realizacja tegorocznego funduszu płac będzie zatem oparta na aktualnym limicie finansowym dostosowanym do limitu etatowego.

FUNDUSZ PREWENCYJNY PZU

Realizacja świadczeń z tego funduszu budzi kontrowersje stron umowy ubezpieczeniowej, głównie ze względu na różnice i spory związane z interpretowaniem postanowień przyjętych porozumień, umów i regulaminu. Uczestnicy spotkania – po ożywionej dyskusji – uzgodnili, że będą kontynuowane prace nad wdrożeniem nowej umowy ubezpieczeniowej, w której podmiotem ubezpieczającym i dysponentem odpowiedzialnym za wykorzystanie środków z funduszu prewencyjnego będą, działające w ramach porozumienia, organizacje związkowe. Komendant główny zadeklarował, że ze strony kierownictwa Policji nie ma żadnych przeszkód, żeby one były jedynym ubezpieczającym i dysponentem środków funduszu prewencyjnego. Warunkiem jest przejęcie przez organizacje związkowe pełnej odpowiedzialności za wydatki dokonywane z tego funduszu.

ZWOLNIEŃ NIE BĘDZIE

Generalny inspektor Andrzej Matejuk, odnosząc się do pytań związkowców odnośnie do realizacji postanowień zarządzenia nr 88 z 1 lutego 2011 r., stwierdził, że nie była rozważana koncepcja zwolnień pracowników Policji przy wdrażaniu tego aktu. Przeciwnie, założono potrzebę wzmocnienia jednostek podstawowych, komisariatów i komend powiatowych, a zatem skierowanie policjantów i pracowników tam, gdzie są najbardziej potrzebni. A różne ruchy organizacyjne najczęściej nie mają związku z tym zarządzeniem i mieszczą się w swobodzie organizacyjnej przysługującej komendantom wojewódzkim Policji.

Komendant główny zapowiedział, że tematyka odpraw kadry kierowniczej Policji będzie uzupełniana o problematykę wskazywaną z odpowiednim wyprzedzeniem przez organizacje związkowe. Pozwoli to szybko wyjaśniać wszystkie sprawy uznawane przez przedstawicieli związków zawodowych za najważniejsze i na bieżąco, przy udziale komendantów wojewódzkich, komendantów szkół Policji i dyrektorów biur KGP, weryfikować sporne kwestie.

oprac. G.B.