Policjant domagał się ponad 100 tys. zł odszkodowania za poniesione straty oraz 700 tys. zł zadośćuczynienia m.in. za złamanie kariery w policji oraz krzywdy moralne, jakich doznał na skutek niesłusznego aresztowania i oskarżenia.
Inspektor Władysław Szczeklik został zatrzymany w grudniu 2001 r. przez UOP, a następnie aresztowany. Był wówczas wymieniany wśród kandydatów na komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie. W 2002 r. prokuratura oskarżyła go o przyjęcie łapówek o wartości 9 tys. zł (biżuterię ze złota o wartości 2,5 tys. zł oraz sprzęt RTV warty 6,5 tys. zł) w zamian za przekazywanie informacji przestępcom.
W 2008 r. insp. Szczeklik został uniewinniony przez sąd od zarzutu przyjmowania łapówek w zamian za przekazywanie informacji przestępcom. W styczniu 2008 r. Szczeklik (po decyzji Sądu Administracyjnego w Warszawie) został przywrócony na stanowisko komendanta miejskiego policji w Białej Podlaskiej. I odszedł na emeryturę…
O tej sprawie pisaliśmy w naszym miesięczniku trzykrotnie. Ostatni raz w sierpniu 2008 r.
TN
Apelacja komendanta Szczeklika
200 tys. zł zadośćuczynienia za niesłuszne aresztowanie przyznał w środę 22 września br. Sąd Okręgowy w Lublinie byłemu komendantowi policji w Białej Podlaskiej, przebywającemu obecnie na emeryturze, Władysławowi Szczeklikowi. Szczeklik zapowiedział apelację od tego wyroku.