Aldona Ginko wraca z trzecią serią "Oficera". U niej, podobnie jak u Pani, wiele się zmieniło...
- Przede wszystkim Aldona odeszła już z Policji. Jest prokuratorem - wydaje jej się, że to bardziej bezpieczne zajęcie. Dzięki temu ma też więcej czasu dla swojej pięcioletniej córki Agatki.
Ucieczki z Policji stały się już masowym zjawiskiem nie tylko w rzeczywistości, ale i w serialach... Ale od policyjnej przeszłości chyba nie da się uciec?
- Aldona w jakimś sensie uciekła. Jednak ta przeszłość dogoniła ją. Ginko też nie potrafi do końca nie angażować się w sprawy Kruszona, on przecież wciąż jest policjantem, a ona z nim mieszka i razem idą przez życie. Nie może być obojętna na jego problemy!
Zdaje się być Pani niezłym strzelcem, ma Pani już pozwolenie na broń?
- Nie sądzę, żebym była niezłym strzelcem. Bo odkąd pamiętam uczono mnie "wyglądać" z bronią, a nie celnie strzelać.
A nie kusiło Panią, by się nauczyć i posługiwać nią jak Aldona? To daje swoistą siłę, poczucie pewności.
- Nawet nie przyszło mi to do głowy.
Trzeci "Oficer" powstawał równolegle z dwiema wielkimi produkcjami fabularnymi. Czy Monia (Lejdis) i Matylda (Rozmowy nocą) nie przytłoczyły za bardzo Aldony, i co na to wszystko prawdziwa Magda Różczka?
- Magda na to wszystko bardzo dobrze, bo nie przenosi pracy do domu. A Aldona uaktywni się jeszcze we wrześniu na ekranie i nie da się przytłoczyć Moni i Matyldzie. Wszystkie trzy jednak warto bliżej poznać - cały czas w kinach.
Czytają teraz Pani słowa "koleżanki po fachu" - policjantki. Co by im Pani powiedziała?
- Podziwiam, gratuluję i dziękuję!
rozmawiała Monika Dąbrowska
zdj. Fabryka Obrazu
Magdalena Różczka
Aktorka z zawodu, ale ma na koncie krótkie flirty ze studiami informatycznymi i socjologicznymi. Pochodzi z Nowej Soli, ale mieszka od kilku lat w Warszawie. Nie cierpi wścibstwa, ceni lojalność i zacisze domowe. Grała ciekawe role w filmach kina niezależnego, ale szerokiej publiczności znana jest przede wszystkim z seriali "Wiedźmy" i "Samo życie". Olbrzymie uznanie przyniosła jej główna rola kobieca w serialu "Oficer" i jego kontynuacjach.
Artykuł w pełnej wersji przeczytacie w tradycyjnym - papierowym wydaniu miesięcznika POLICJA 997.