Strona główna serwisu Gazeta Policyjna

Pierwsza pomoc

Przywracanie czynności życiowych

Nie doszłoby do wielu zgonów, gdyby natychmiast rozpoczęto resuscytację krążeniowo-oddechową (RKO).

Polega ona na uciskaniu klatki piersiowej (zapewnia krążenie krwi) i oddechach ratowniczych (dostarczają tlen).

Pamiętajmy! W ciągu pierwszych kilku minut po zatrzymaniu krążenia poszkodowany może wykonywać pojedyncze oddechy lub głośne niby-westchnięcia przypominające oddychanie. Nie należy mylić tego z prawidłowym oddechem.

Jeżeli pierwszy oddech ratowniczy nie spowodował uniesienia się klatki piersiowej, wtedy przed kolejną próbą należy skontrolować raz jeszcze jamę ustną poszkodowanego, usunąć wszelkie przedmioty, a następnie ponownie sprawdzić, czy odchylenie głowy i uniesienie brody zostały prawidłowo wykonane.
30 uciśnięć i 2 oddechy ratownicze należy wykonywać na przemian aż do przybycia wykwalifikowanej pomocy.

Osoba, która nie może lub nie chce wykonać oddechów ratowniczych, niech podejmie tylko uciskanie klatki piersiowej.


Akcję ratowniczą rozpoczynamy od oceny bezpieczeństwa. Sprawdzamy, czy zarówno ratującemu, jak i poszkodowanemu nie zagrażają prąd, gazy, ruch uliczny etc.

  

Sprawdzamy, czy ofiara jest przytomna. Ratujący ostrożnie potrząsa ją za ramiona i głośno pyta, czy wszystko w porządku. Jeśli reaguje, wtedy pozostawia ją w pozycji zastanej. Regularnie jednak ocenia jej stan




  

Jeśli poszkodowany nie reaguje, należy natychmiast wezwać pomoc...


i przystąpić do udrożnienia dróg oddechowych. Ratujący jedną dłoń kładzie na czole poszkodowanego i delikatnie odchyla mu głowę do tyłu. Końce palców (wskazujący i środkowy) drugiej ręki opiera poniżej jego brody, którą unosi do góry

  

Utrzymując drożność dróg oddechowych, sprawdza - za pomocą wzroku, słuchu, dotyku - czy ofiara oddycha. Sprawdzanie nie powinno trwać dłużej niż 10 sekund




  

Jeżeli poszkodowany nie reaguje i nie oddycha prawidłowo, należy zadzwonić pod numer ratunkowy 112 lub 999


Przystępując do uciskania klatki piersiowej, pamiętajmy, że powinno być ono prowadzone u poszkodowanego leżącego na plecach, na twardej powierzchni. Nadgarstek naszej jednej ręki umieszczamy na środku klatki piersiowej ratowanego

  

Nadgarstek drugiej ręki kładziemy na grzbiecie pierwszej ręki. Palce splatamy


Utrzymując ręce proste w łokciach ratownik przesuwa się tak, aby jego ramiona znajdowały się bezpośrednio nad klatką piersiową poszkodowanego. Następnie uciska mostek ofiary na głębokość 4-5 cm, po czym całkowicie zwalnia ucisk, ale trzyma swoje dłonie na mostku ofiary. Zalecana częstotliwość uciskania klatki piersiowej wynosi około 100 na minutę, niespełna dwa uciśnięcia na sekundę. W ten sposób ratownik wykonuje 30 uciśnięć

  

Kolejny etap resuscytacji to wykonanie dwóch oddechów ratowniczych. Utrzymując drożność dróg oddechowych ofiary (odchylenie głowy do tyłu, uniesienie brody), ratownik palcami ręki leżącej na jej czole zaciska jej nos, drugą zaś utrzymuje uniesienie brody tak, aby usta były otwarte


Następnie bierze normalny wdech, po czym obejmuje swoimi wargami usta poszkodowanego i wykonuje spokojny wydech do ust poszkodowanego - powinien trwać on sekundę

  

Jeżeli to możliwe, ratujący śledzi, czy klatka piersiowa ratowanego unosi się podczas każdego oddechu ratowniczego

GRAŻYNA BARTUSZEK

zdj. Anna Michejda

Konsultacja - Henryka Jędrzejko, starszy wykładowca CSP w Legionowie

Czekamy na listy, artykuły, wypowiedzi (gazeta.listy@policja.gov.pl). Najciekawsze z nich zamieścimy na naszych łamach.

Archiwalne wydania POLICJA 997 w postaci plików PDF, można pobrać z archiwum strony.