Trzeba jednak przyznać, że zwycięska drużyna żołnierzy miała swój pomysł na grę w tym turnieju, który rozgrywano na małych boiskach typu „Orlik”. Ekipa 2. SLT nastawiła się na grę głęboko defensywną, licząc na błyskawiczne ataki i skuteczność swoich napastników. Rywale, którzy zbyt wolno przeprowadzali swoje ataki, nie mieli z nimi szans. I w ten sposób, nie ucząc się na błędach poprzedników, przegrywali jeden po drugim.
W tę pułapkę w półfinale wpadli także piłkarze Reprezentacji Polskiej Policji. Wprawdzie dokładnie rozgrywali piłkę przed polem bramkowym żołnierzy, ale nie mogli dojść do czystych sytuacji strzeleckich.
W dodatku swój wielki dzień w bramce 2. SLT miał Krystian Klewin, który wspaniale radził sobie ze strzałami z dystansu. I choć policyjna drużyna miała optycznie zdecydowaną przewagę, to dwie bramki jedną po drugiej, właśnie po kontratakach, strzelili żołnierze. To dopiero pobudziło piłkarzy RPP do bardziej zdecydowanej gry, ale na odrobienie strat było już za późno i przegrali 2:3.
Finałowy mecz mężczyzn dwóch wojskowych drużyn 2. SLT i 16. Dywizji Zmechanizowanej wyglądał identycznie. Piłkarze 2. SLT ciągle się bronili, ale wystarczyły dwa szybkie ataki i wygrali 2:0. Piłkarzom Reprezentacji Polskiej Policji na pociechę pozostało zwycięstwo 3:0 w meczu o trzecie miejsce z zespołem Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych. Wprawdzie kierownik Reprezentacji Polskiej Policji Andrzej „Pułkownik” Kuczyński był rozczarowany, że jego męski zespół nie wygrał imprezy, ale niesłusznie. Turniej kobiet wygrała przecież Reprezentacja Polskiej Policji, która w finałowym meczu pokonała drużynę 16. Dywizji Zmechanizowanej 7:0, a poza tym panowie udowodnili po raz kolejny, że są czołową, jeśli nie najlepszą, drużyną mundurową w Polsce. W marcu br. zajęli przecież drugie miejsce w halowym XII Międzynarodowym Turnieju Służb Mundurowych w Piłce Nożnej Halowej im. podkom. Andrzeja Struja.
Ale w Międzynarodowym Turnieju Piłki Nożnej – EUROPA CUP im. st. sierż. Marcina Szpyruka rozgrywanym latem, tak samo jak przeprowadzanym zimą Międzynarodowym Turnieju Służb Mundurowych w Piłce Nożnej Halowej im. podkom. Andrzeja Struja, wcale nie wynik i zwycięstwo były najważniejsze, a pamięć o funkcjonariuszach, którzy rotę swojego ślubowania wypełnili do końca. Jest to niezwykle ważne dla całego środowiska służb mundurowych, bo buduje etos ich służby, a także sprzyja integracji w najlepszy z możliwych sposobów – w sportowej rywalizacji.
Tegoroczny II Międzynarodowy Turniej Piłki Nożnej – EUROPA CUP im. st. sierż. Marcina Szpyruka o Puchar Komendanta Głównego Policji rozegrano pod honorowym patronatem Prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej i Marszałka Województwa Mazowieckiego. Wzięły w nim udział 44 zespoły, a wśród nich ekipa reprezentująca policję Ukrainy, która zdobyła nagrodę Fair Play.
Historia turnieju wiąże się z tragicznym wydarzeniem sprzed dwóch lat – 20 sierpnia 2020 r. st. sierż. Marcin Szpyruk, przybywając z rodziną na urlopie wypoczynkowym nad morzem, uratował tonącą dziewczynkę. Sam jednak zginął w walce z żywiołem. St. sierż. Marcin Szpyruk służył w Komendzie Powiatowej Policji w Mińsku Mazowieckim.
Organizatorami turnieju były: Biuro Komunikacji Społecznej KGP, Komenda Stołeczna Policji, Komenda Powiatowa Policji w Mińsku Mazowieckim. Centralne Biuro Śledcze Policji, Region Centralne Biuro Śledcze Międzynarodowego Stowarzyszenia Policji IPA, Stowarzyszenie Weteranów Działań poza Granicami RP, Zarząd Główny NSZZ Policjantów, Polski Związek Piłki Nożnej. Najlepszym piłkarkom i piłkarzom wręczono specjalne nagrody. Bramkarką turnieju wybrano Edytę Lewandowską (16. DZ), najwięcej bramek, bo aż 11, zdobyła Malwina Mazur (Polska Policja), a za najlepszą zawodniczkę uznano Natalię Jóskowską (Polska Policja). Najlepszym bramkarzem turnieju został Krystian Klewin, strzelcem bramek (7) – Jacek Pacyński, a laur dla najlepszego piłkarza otrzymał Jakub Nowak – wszyscy z 2. SLT. Nagrodę dla najlepszego zawodnika zagranicznego dostał Jarosław Szmorgun z Ukrainy, który prosto z boiska w Sulejówku wrócił do swojej ojczyzny ogarniętej wojną.
ANDRZEJ CHYLIŃSKI
zdj. autor