Strona główna serwisu Gazeta Policyjna

Prawo o oskarżeniu prywatnym, cz. 3. Być jak prokurator

W poprzednim artykule wyjaśniono, że pokrzywdzony może wnieść albo samodzielnie akt oskarżenia do sądu, albo skargę do Policji. Wybór sposobu uruchomienia postępowania prowadzonego w sprawach z oskarżenia prywatnego będzie zależał do preferencji pokrzywdzonego.

W tym artykule zostanie omówiona kwestia aktu oskarżenia wnoszonego do sądu jako szczególnego pisma procesowego. Dla przypomnienia – akt oskarżenia stanowi skargę uprawnionego oskarżyciela i jako taki jest warunkiem niezbędnym do tego, aby sąd zajął się sprawą.

WYMOGI AKTU OSKARŻENIA

Zgodnie z treścią art. 487 kodeksu postępowania karnego akt oskarżenia może się ograniczyć do oznaczenia osoby oskarżonego, zarzucanego mu czynu oraz wskazania dowodów, na których opiera się oskarżenie. Jednakże jest to także pismo procesowe, zatem musi spełniać wymogi określone również w art. 119 kpk.. W szczególności należy określić sąd, do którego wnoszony jest prywatny akt oskarżenia, oznaczenie oraz adres wnoszącego pismo, a także – w pierwszym piśmie złożonym w sprawie – numer telefonu, telefaksu i adres poczty elektronicznej lub oświadczenie o ich nieposiadaniu, treść żądania oraz datę i podpis oskarżyciela. Powyższe elementy stanowią wymogi formalne pisma procesowego. Zgodnie z treścią art. 120 kpk, jeżeli pismo nie odpowiada wymaganiom formalnym, przewidzianym w art. 119 lub w przepisach szczególnych, a brak jest tego rodzaju, że pismo nie może otrzymać biegu, albo brak polega na niezłożeniu należytych opłat lub upoważnienia do podjęcia czynności procesowej, wzywa się osobę, która wniosła pismo, do usunięcia braku w terminie 7 dni. W razie uzupełnienia braku w terminie pismo wywołuje skutki od dnia jego wniesienia. W razie nieuzupełnienia braku w terminie pismo uznaje się za bezskuteczne, o czym należy pouczyć przy doręczeniu wezwania.

Zatem sąd wezwie do uzupełnienia braków formalnych w przypadku niewskazania osoby oskarżonego, zarzucanego mu czynu, danych oskarżyciela, a także podpisu na akcie oskarżenia. Natomiast nieprzedstawienie dowodów, na których oskarżyciel opiera oskarżenie, nie stoi, co do zasady, na przeszkodzie nadania biegu sprawie, jeśli z samej treści aktu oskarżenia wynika co najmniej podstawowy dowód w postaci zeznań pokrzywdzonego.

BEZSKUTECZNOŚĆ WNIESIONEGO AKTU OSKARŻENIA

Wezwanie do uzupełnienia braków formalnych pisma procesowego w zakresie istotnych braków tego pisma jest dokonywane pod określonym skutkiem prawnym, czyli uznania pisma za bezskuteczne, o czym należy pouczyć wzywanego w doręczonym mu wezwaniu. Uznanie pisma za bezskuteczne oznacza, iż nie wywołuje one skutku, jaki ustawa wiąże z wniesieniem tego typu pism. Może mieć to istotne znaczenie w przypadku zbliżającego się terminu przedawnienia ścigania. Wniesienie bowiem bezskutecznego aktu oskarżenia nie przerywa biegu przedawnienia.

Z kolei wyznaczony ustawowy termin 7 dni na uzupełnienie braków formalnych ma charakter stanowczy. Oznacza to, iż w przypadku uchybienia temu terminowi nie jest możliwe jego przywrócenie. Jak bowiem wynika z treści art. 126 kpk, jeżeli niedotrzymanie terminu zawitego nastąpiło z przyczyn od strony niezależnych, strona w zawitym terminie 7 dni od daty ustania przeszkody może zgłosić wniosek o przywrócenie terminu, dopełniając jednocześnie czynności, która miała być w terminie wykonana; to samo stosuje się do osób niebędących stronami. Zatem ustawodawca zawęził możliwość przywrócenie terminu jedynie do terminów zawitych. Przepisy kpk wprowadzają legalną definicję terminów zawitych, przez które należy rozumieć terminy do wnoszenia środków zaskarżenia oraz inne, które ustawa za zawite uznaje. Wobec powyższego odnośnie do innych terminów, niż przewidziane do wnoszenia środków zaskarżenia, przypisanie im waloru zawitego jest zależne od wyrażonej wprost przez ustawodawcę woli nadania im takiego znaczenia. Termin do usunięcia braków formalnych aktu oskarżenia nie został zdefiniowany jako termin zawity. Tym samym nawet niezawinione przez stronę nieusunięcie braków formalnych w zakreślonym terminie nie pozwala na przywrócenie tego terminu lub określenie go na nowo (od początku).

Jedynym wyjątkiem od zasady jest sytuacja, gdy sąd nie pouczy o skutkach uchybienia terminu lub nie zakreśli tego terminu. Wówczas, zgodnie z utrwalonym poglądem orzecznictwa powstałym na gruncie art. 16 § 1 kpk, wezwanie takie nie może wywoływać dla strony postępowania negatywnych skutków prawnych. Zgodnie z powyższym przepisem, jeżeli organ prowadzący postępowanie jest obowiązany pouczyć uczestników postępowania o ciążących obowiązkach i o przysługujących im uprawnieniach, brak takiego pouczenia lub mylne pouczenie nie może wywoływać ujemnych skutków procesowych dla uczestnika postępowania lub innej osoby, której to dotyczy.

O uznaniu wniesionego aktu oskarżenia, którego braków formalnych oskarżyciel nie uzupełnił w wyznaczonym terminie, będąc prawidłowo pouczonym o skutkach prawnych zaniechania, za bezskuteczny postanawia sąd lub referendarz sądowy w drodze zarządzenia, które doręcza się oskarżycielowi. W polskim systemie prawa karnego co do zasady zarządzenia nie są zaskarżalne, a tym samym nie wymagają uzasadnienia. Jednakże do postępowania w sprawach z oskarżenia prywatnego, jak wynika z art. 485 kpk, stosuje się przepisy o postępowaniu zwyczajnym. Jak wynika z kolei z art. 466 § 1 kpk, przepisy dotyczące zażaleń na postanowienia stosuje się odpowiednio do zażaleń na zarządzenia. Natomiast zgodnie z art. 459 § 1 kpk zażalenie przysługuje na postanowienia sądu zamykające drogę do wydania wyroku, chyba że ustawa stanowi inaczej. Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 27 lipca 2005 r. o sygn. akt I KZP 22/05 podkreślił, iż „zarządzenie prezesa (przewodniczącego wydziału, upoważnionego sędziego), stwierdzające bezskuteczność aktu oskarżenia w sprawie z oskarżenia prywatnego z tego powodu, że nie odpowiada on wymaganiom formalnym, wydane w trybie określonym w art. 120 § 2 zd. 2, zamyka drogę do wydania wyroku, a więc przysługuje na nie zażalenie (art. 459 § 1 w zw. z art. 466 § 1)”. Zażalenie takie rozpoznaje sąd odwoławczy.

SPOSÓB WNOSZENIA AKTU OSKARŻENIA

Niezbędne jest wyjaśnienie kwestii sposobu wnoszenia aktu oskarżenia do sądu w sprawach z oskarżenia prywatnego. Co do zasady, jak wynika z art. 116 kpk, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, strony i inni uprawnieni do wzięcia udziału w czynności procesowej mogą składać wnioski i inne oświadczenia na piśmie albo ustnie do protokołu. Jednakże akt oskarżenia jest szczególną czynnością procesową, zatem wymagana jest dla niego forma pisemna. W dobie komunikacji elektronicznej coraz więcej osób korzysta z takich udogodnień, jak podpis kwalifikowany czy ePUAP. Rozwiązania charakterystyczne dla innych procedur związane z komunikacją elektroniczną jednakże nie mają zastosowania w postępowaniu karnym. Natomiast wydaje się, iż możliwe jest wniesienie aktu oskarżenia w sprawach z oskarżenia prywatnego za pośrednictwem faksu. Wniosek taki można wywieść z treści uchwały Sądu Najwyższego – Izba Karna z dnia 20 grudnia 2006 r. w sprawie o sygn. akt I KZP 29/06, w której sąd ten stwierdza: „środek odwoławczy może być wniesiony przy pomocy telefaksu, jednak skuteczność tego pisma procesowego warunkuje uzupełnienie wymogu formalnego, polegającego na złożeniu na nim własnoręcznego podpisu przez wnoszącego środek”. Skoro Sąd Najwyższy dopuszcza możliwość wnoszenia środków zaskarżenia za pośrednictwem instrumentów komunikacji na odległość, to należy przyjąć, iż zasada ta może mieć zastosowanie na każdym etapie postępowania i w odniesieniu zasadniczo do wszystkich pism procesowych. Ewentualnie można by podjąć rozważania, czy prokurator może wnieść w taki sposób akt oskarżenia w sprawach publicznoskargowych.

BRAK OPŁATY

Szczególnym rodzajem braku formalnego jest brak dokonania opłaty od aktu oskarżenia. Jak wynika z art. 621 § 1 kpk, oskarżyciel prywatny składa przy akcie oskarżenia lub wraz z oświadczeniem o przyłączeniu się do toczącego się postępowania lub podtrzymaniu oskarżenia, od którego prokurator odstąpił, dowód wpłacenia do kasy sądowej zryczałtowanej równowartości wydatków. Wysokość zryczałtowanej równowartości wydatków w sprawach z oskarżenia prywatnego wynosi zaś 300 zł – § 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie wysokości zryczałtowanej równowartości wydatków w sprawach z oskarżenia prywatnego (Dz.U. z 2003 r. Nr 104, poz. 980). Sąd Najwyższy – Izba Karna w wyroku z dnia 20 grudnia 2017 r. o sygn. akt III KK 203/17 stwierdził, iż „stosownie do art. 621 § 1 kpk oskarżyciel prywatny składa przy akcie oskarżenia dowód wpłacenia do kasy sądowej zryczałtowanej równowartości wydatków. Regulacja ta stanowi odstępstwo od zasady wyrażonej w art. 619 § 1 kpk, że wszelkie wydatki wykłada tymczasowo Skarb Państwa. W sprawach z oskarżenia prywatnego kontrola warunków skutecznego wniesienia aktu oskarżenia dotyczy także wymogu wpłacenia do kasy sądowej zryczałtowanej równowartości wydatków (art. 621 § 1 kpk). Do usunięcia tego braku ma zastosowanie procedura określona w art. 120 kpk”. W tym wyroku Sąd Najwyższy stanął także na stanowisku, iż w przypadku braku wezwania do uzupełnienia braków formalnych aktu oskarżenia przed nadaniem sprawie dalszego biegu ww. kwota zostaje niejako rozliczona w wyroku końcowym. Przejście procesu – jak wywodzi ten sąd – do kolejnego etapu rozpoznawania sprawy powoduje, że czynność taka (wezwanie do uzupełnienia braków) nie może zostać skutecznie dokonana. Wszystko to pozwala przyjąć, że w razie niedopełnienia przez oskarżyciela prywatnego wymogu wpłacenia do kasy sądowej zryczałtowanej równowartości wydatków i przystąpienia do rozpoznania sprawy sąd w orzeczeniu kończącym postępowanie ustala rzeczywistą wysokość wydatków Skarbu Państwa oraz orzeka o zasadach ich ponoszenia. W omawianej regulacji nie chodzi przy tym, aby to oskarżyciel prywatny osobiście dokonywał wpłaty. Wpłaty może wobec tego dokonać inna osoba, byle tylko w sposób prawidłowy opisała tytuł zapłaty, a zatem wskazała, iż jest to opłata od aktu oskarżenia wniesionego przez określoną osobę przeciwko konkretnemu oskarżonemu. Natomiast w przypadku uzupełniania braków formalnych na wezwanie sądu należy także wskazać sygnaturę akt nadaną przez sąd. Przez brak dokonania wpłaty należy rozumieć zarówno sytuację, gdy oskarżyciel w ogóle nie wpłacił zryczałtowanych kosztów, jak też sytuację, gdy dokonał wpłaty w niższej wysokości. Przypomnieć wypada, że jeśli sąd zawezwie do uzupełnienia braków formalnych poprzez dokonanie wpłaty zryczałtowanych kosztów oskarżenia prywatnego, a oskarżyciel w zakreślonym terminie ich nie uzupełni, sąd wydaje zarządzenie o uznaniu pisma za bezskuteczne.

BRAK PODPISU

Jednym z najistotniejszych elementów pisma procesowego jest podpis wnoszącego. Jak podkreślił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 stycznia 2014 r. w sprawie o sygn. akt V KK 241/13: „ustawodawca, określając w art. 119 § 1 pkt 4 kpk jeden z wymogów pisma procesowego, wskazał, że ma ono być «podpisane przez osobę składającą pismo». Regulacja ta odnosi się również do pisma procesowego, jakim jest akt oskarżenia. W art. 119 § 1 pkt 4 kpk nie wskazano elementów treściowych podpisu, w tym w szczególności nie wprowadzono wymogu, że ma to być podpis czytelny. Podpisem w rozumieniu powyższego przepisu kpk będzie więc własnoręczny znak graficzny charakterystyczny dla osoby, od której pochodzi dany dokument (w tym wypadku akt oskarżenia)”. Zatem podpisać akt oskarżenia można za pomocą tzw. parafki, czyli podpisu nieczytelnego. Oczywiście w razie wątpliwości co do autorstwa aktu oskarżenia bardziej zasadne wydaje się złożenie podpisu czytelnego, jednakże – jak wynika z przytoczonego orzeczenia i utrwalonego już poglądu nauki prawa – nie jest to wymóg konieczny. Podpis ma być natomiast podpisem oryginalnym. Z tego względu podpisy komputerowe, maszynowe, faksymile, pieczęci (bez parafek) itp. nie spełniają tego wymogu. Opatrzenie nimi aktu oskarżenia spowoduje konieczność wezwania do usunięcia jego braków formalnych. W przypadku wniesienia zaś aktu oskarżenia za pomocą np. faksu również będzie zachodził brak podpisu osoby wnoszącej. Jak wykazano wyżej, orzecznictwo Sądu Najwyższego dopuszcza możliwość wniesienia pism procesowych w toku postępowania karnego za pośrednictwem faksu. Jednakże takie pisma będą obarczone brakami w zakresie podpisu osoby je wnoszącej. Co do zasady wywołają skutek, ale warunkowy. Dopiero własnoręczne podpisanie tak wniesionego aktu oskarżenia nada mu skuteczne znaczenie prawne.

ADRESAT WEZWANIA

Marginalnie należy także wyjaśnić, iż w wyniku zmian przepisu art. 119 kpk doszło do zmiany adresata wezwania. W miejsce adresata, którym była „osoba, od której pismo pochodzi” ustawodawca wprowadził „osobę, która wniosła pismo”. Na pierwszy rzut oka wydaje się, iż to zaledwie zmiana kosmetyczna, jednakże ma ona swoje istotne prawne konsekwencje. Osobą, od której pismo pochodzi, był sam oskarżyciel. Oznaczało to, iż nawet gdy w sprawie brał udział pełnomocnik, który sporządził i wnosił akt oskarżenia, wezwanie do usunięcia braków formalnych było kierowane do strony, czyli pokrzywdzonego działającego jako oskarżyciel prywatny. W efekcie często pokrzywdzeni, którzy zlecali prowadzenie tych spraw pełnomocnikom profesjonalnym, nie przykładali wagi do wezwania w przekonaniu, iż pełnomocnik także je otrzymał. Obecnie przez osobę, która wniosła pismo, należy rozumieć także działającego i umocowanego pełnomocnika, jeśli jest on autorem aktu oskarżenia, który złożył pod nim podpis. Trzeba wyjaśnić, iż udzielenie pełnomocnictwa i działania w imieniu i na rzecz mandanta zostaje ujawnione już w polu adresowym aktu oskarżenia lub poprzez dołączenia pełnomocnictwa.

mec. MAGDALENA BĘDZIEJEWSKA-MICHALSKA

radca prawny w Biurze Kadr, Szkolenia i Obsługi Prawnej KGP