Pod patronatem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w dniach 25–26 maja odbyły się na terenie Ośrodka Szkolenia Poligonowego GROM Group ćwiczenia służb mundurowych, wojska i grup poszukiwawczych z całej Polski. Organizatorem manewrów były: Centrum Poszukiwań Osób Zaginionych KGP i Grupa Ratownicza „Nadzieja” we współpracy z Komendą Wojewódzką Policji w Białymstoku.
Około 250 uczestników wzięło udział na terenie województwa podlaskiego w VI Ogólnopolskich Manewrach Poszukiwawczo-Ratowniczych „Czerwony Bór 2019”. W akcjach prowadzonych do późna w nocy uczestniczyli: policjanci, żołnierze z Wojsk Obrony Terytorialnej, strażacy zarówno zawodowi, jak i ochotnicy, liczna rzesza poszukiwaczy z grup ratowniczych z całej Polski oraz studenci z kierunku Bezpieczeństwo Wewnętrzne Uniwersytetu Warszawskiego. Podczas poszukiwań wykorzystywano drony, motocykle, samochody terenowe, quady oraz śmigłowiec Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej. Użyte były także psy policyjne oraz z grup poszukiwawczych. Działania w terenie obserwowali przedstawiciele służb i instytucji, które na co dzień zajmują się bezpieczeństwem. Policję reprezentował zastępca dyrektora Biura Kryminalnego KGP insp. Grzegorz Napiórkowski. Obecny był także wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski i ordynariusz diecezji łomżyńskiej ks. bp dr Janusz Stepnowski.
Scenariusze manewrów były bardzo rozbudowane, podawane do wiadomości w miarę rozwoju sytuacji zakładały działania służb w czasie rzeczywistym. Wszystko zaczęło się od porwania dziecka z placu zabaw. Wdrożono system Child Alert. Jadący lokalną drogą kierowca autobusu zobaczył pojazd wymieniony w radiowym komunikacie. Postanowił go zatrzymać, doszło do wypadku. Jeden ze sprawców został zakleszczony w samochodzie, drugi porywacz z dzieckiem zaczął uciekać w stronę lasu. Pobiegł za nimi kierowca autobusu. Na miejsce przybyły karetki ratunkowe, straż pożarna i policja. Następnym epizodem było dynamiczne zatrzymanie uciekającego już innym samochodem porywacza. Wykorzystano broń długą i psa policyjnego. Okazało się jednak, że dziecka nie ma z zatrzymanym. Udało mu się schować w lesie. Zawiązano sztab, na miejsce dotarło Mobilne Centrum Wsparcia Poszukiwań z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Biura Kryminalnego KGP oraz podobne centrum z Grupy Ratowniczej „Nadzieja”. Opracowano plan poszukiwań i w teren wysłano tzw. szybkie trójki, czyli nawigator i dwóch poszukiwaczy, które przeczesywały przydzielone im sektory. Wszczęto także poszukiwania kierowcy autobusu, który zagubił się w lesie. Gdy wszyscy zostali już odnalezieni, okazało się, że samodzielne poszukiwania dziecka zaczęli jego dziadkowie, którzy do wieczora nie wrócili. Sztab zawiązał się ponownie i kolejny raz w teren ruszyły szybkie trójki. Mrok nocy rozświetlał reflektor śmigłowca Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej, który krążył nad przeszukiwanym obszarem. I ta akcja zakończyła się szczęśliwie.
Manewry były kolejnym sprawdzianem współdziałania i koordynacji poszukiwań Policji, grup ratowniczych i innych służb. O jakości tej współpracy może świadczyć fakt odnalezienia dzień wcześniej starszej kobiety, która wyszła z domu i zagubiła się w lesie. Część uczestników, a zwłaszcza organizatorów była już na miejscu manewrów i z miejsca ruszyła do rzeczywistej akcji. Dzięki doskonałemu zgraniu policjantów i ratowników z Grupy Ratowniczej „Nadzieja” udało się kobietę odnaleźć i po raz kolejny ocalić życie ludzkie.
Za naszym pośrednictwem główni organizatorzy manewrów – Centrum Poszukiwań Osób Zaginionych KGP oraz Grupa Ratownicza „Nadzieja” – składają podziękowania za pomoc w przygotowaniu i udział w manewrach współorganizatorom, tj.: Uniwersytetowi Warszawskiemu, GROM Group, Komendzie Wojewódzkiej Policji w Białymstoku, Podlaskiemu Oddziałowi Straży Granicznej, Polskiemu Czerwonemu Krzyżowi, Państwowej Straży Pożarnej i wszystkim innym, którzy uczestniczyli w symulowanych działaniach poszukiwawczych – Oddziałowi Prewencji Policji KWP w Białymstoku, Nieetatowym Policyjnym Grupom Poszukiwawczym z Nowego Targu i Zielonej Góry, 13. Batalionowi Wojsk Obrony Terytorialnej, JRG, SGPR i WSPR w Łomży, GR PCK z Warszawy, Sekcji Poszukiwawczo-Ratowniczej OSP Jabłonna, jednostkom OSP: Zbrzeźnica, Konarzyce, Podgórze i Nowogród, Grupie Ratowniczej „Nadzieja” z oddziałów w: Białymstoku, Łomży, Zambrowie, Ostrołęce, Ostrowi Mazowieckiej, Wyszkowie i Miastkowie, koordynatorom ds. zaginięć z wydziałów kryminalnych KWP oraz studentom UW oraz ich opiekunowi dr. Tomaszowi Godlewskiemu.
Podziękowania skierowano również do gospodarzy terenu: dyrekcji Zakładu Karnego w Czerwonym Borze, kierownictwa KPP w Zambrowie, kierownictwa PSP w Zambrowie, Nadleśnictwa Łomża oraz do szefa Ośrodka Szkolenia Poligonowego GROM Group.
PAWEŁ OSTASZEWSKI
zdj. autor