Strona główna serwisu Gazeta Policyjna

W oczekiwaniu na nowelizację (Nr 88 / 07.2012)

Subsydiarny akt oskarżenia jest nierozerwalnie związany ze statusem pokrzywdzonego przestępstwem, który w razie spełnienia określonych w ustawie warunków może nabyć prawo wniesienia takiego aktu oskarżenia do sądu.

Do warunków tych należą*: wydanie postanowienia o odmowie wszczęcia śledztwa lub dochodzenia albo postanowienia o umorzeniu śledztwa lub dochodzenia, uchylenie takiego postanowienia przez sąd na skutek zażalenia pokrzywdzonego, a następnie doręczenie pokrzywdzonemu ponownie wydanego przez prokuratora postanowienia o odmowie wszczęcia śledztwa lub dochodzenia albo o jego umorzeniu.

WYMOGI FORMALNE

Warunki te muszą być spełnione łącznie, a uprawnienie do wniesienia subsydiarnego aktu oskarżenia przysługuje tylko wówczas, gdy w sprawie pojawią się dwa następujące po sobie postanowienia tego samego rodzaju. Przykładowo wydanie najpierw postanowienia o odmowie wszczęcia śledztwa lub dochodzenia, a następnie, po uchyleniu go przez sąd, postanowienia o umorzeniu wszczętego śledztwa lub dochodzenia, nie nadaje uprawnienia do wniesienia subsydiarnego aktu oskarżenia. Powstanie ono dopiero z chwilą doręczenia pokrzywdzonemu drugiego w tej samej sprawie postanowienia tego samego rodzaju, a więc postanowienia o umorzeniu śledztwa lub dochodzenia. Pokrzywdzony może skorzystać z tego uprawnienia tylko w ciągu miesiąca od daty doręczenia mu postanowienia wydanego powtórnie, gdy wcześniej sąd przychylił się do zażalenia na pierwsze postanowienie – uchylając je.
Z uwagi na to, że subsydiarny akt oskarżenia musi spełniać wymogi formalne, określone w kodeksie postępowania karnego – musi on być sporządzony i podpisany przez adwokata lub radcę prawnego.

ZAPIS DO ZMIANY

Problem, jak się wydaje, tkwi w tym, że art. 39 ust. 1 ustawy o Policji nie pozostawia przełożonemu w sprawach osobowych jakiejkolwiek alternatywy w przedmiocie zawieszenia w czynnościach służbowych funkcjonariusza, co do którego skutecznie wniesiono subsydiarny akt oskarżenia. Jest on zobligowany do zawieszenia policjanta w czynnościach nawet wówczas, gdy od czynu zarzuconego w subsydiarnym akcie oskarżenia upłynęło kilka miesięcy, a nawet lat – zwłaszcza że sprawa była przynajmniej dwukrotnie badana przez prokuratora. Taka sytuacja, co do zasady, powoduje niemożność wskazania racjonalnych przesłanek, które mogłyby przemawiać za obowiązkiem zawieszenia policjanta w czynnościach służbowych. Czym innym byłoby przedstawienie policjantowi zarzutu przestępstwa w toczącym się postępowaniu przygotowawczym, w którym sprawstwo policjanta nadal jest badane przez prokuratora – tu obowiązek zawieszenia policjanta w czynnościach służbowych jest poza dyskusją.

Kolejnym problemem praktycznym związanym z wniesieniem subsydiarnego aktu oskarżenia przeciwko policjantowi jest nadawanie klauzuli natychmiastowej wykonalności rozkazom o jego zawieszeniu w czynnościach służbowych, gdyż uzasadniać to może jedynie interes społeczny, a trudno mówić o jego istnieniu w sytuacji, gdy przez kilka miesięcy, a nieraz nawet przez kilka lat policjant wykonywał czynności służbowe – zwłaszcza gdy czynił to w sposób nienaganny.

Istnienie bezwzględnego obowiązku zawieszenia policjanta w czynnościach służbowych w razie wniesienia przeciwko niemu subsydiarnego aktu oskarżenia wynika z tego, że w momencie uchwalania ustawy o Policji, tj. w roku 1990, polskie prawo karne procesowe nie znało instytucji oskarżenia subsydiarnego, zatem przepis art. 39 ustawy o Policji mógł odnosić się wówczas jedynie do przedstawienia w postępowaniu przygotowawczym zarzutu przestępstwa publicznoskargowego. Instytucję oskarżenia subsydiarnego wprowadzono do systemu prawa karnego dopiero w roku 1997 – w ramach nowej kodyfikacji prawa karnego.

W 2011 r. w projekcie ustawy nowelizującej ustawę o Policji znalazła się propozycja dodania przepisu art. 39 ust. 1a. Przepis w brzmieniu: „1a. W razie wniesienia przeciwko policjantowi aktu oskarżenia, określonego w art. 55 § 1 kodeksu postępowania karnego, przepis ust. 2 stosuje się odpowiednio” znalazł się w kolejnej wersji projektu nowelizacji, z kwietnia 2011 r. Projekt ten nie został uchwalony w poprzedniej kadencji Sejmu i został ponownie poddany uzgodnieniom w KGP w celu wypracowania nowej wersji nowelizacji ustawy o Policji. Obecnie, decyzją komendanta głównego Policji nadinspektora Marka Działoszyńskiego, nowy projekt przewidujący fakultatywne zawieszenie policjanta w czynnościach służbowych w razie wniesienia przeciwko niemu subsydiarnego aktu oskarżenia został dołączony do projektu nowelizacji ustawy o Policji dotyczącej przepisów finansowo kadrowych.

kom. BARTOSZ FURGAŁA, zastępca dyrektora Biura Prawnego KGP
* wg art. 55 par. 1 k.p.k.