Strona główna serwisu Gazeta Policyjna

Na zwolnieniu – 80 procent (Nr 72 / 03.2011)

Na stronie internetowej MSWiA można zapoznać się z najnowszą wersją założeń do projektu racjonalizacji uposażeń służb mundurowych, których najważniejszym punktem jest wprowadzenie osiemdziesięcio procentowej odpłatności za okres przebywania na zwolnieniu lekarskim.

Projekt dotyczyłby żołnierzy zawodowych WP oraz funkcjonariuszy: Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, Biura Ochrony Rządu, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Celnej i Służby Więziennej. W opinii MSWiA absencja chorobowa w tych grupach zawodowych jest zbyt duża, a L‑4 wystawiane są niejednokrotnie bez uzasadnionej przyczyny, czyli choroby. W założeniach zawarto liczne dane mające uzasadniać te twierdzenia, m.in. zestawienie liczby zwolnień lekarskich policjantów według stanu na 1 lipca 2010 r.

Receptą na uzdrowienie sytuacji miałoby być zniesienie gwarancji stuprocentowego uposażenia w okresie przebywania na L‑4 i wprowadzenie odpłatności osiemdziesięcioprocentowej. Bez zmian pozostałyby świadczenia za pobyt na zwolnieniu lekarskim w związku ze służbą, w następstwie wypadku w drodze na służbę i ze służby, a także spowodowany chorobą podczas ciąży lub koniecznością poddania się badaniom niezbędnym dla kandydatów na dawców komórek, tkanek i narządów. Również niezdolność do służby powstała podczas pobytu na misji zagranicznej kwalifikowałaby do 100 proc. odpłatności w okresie zwolnienia lekarskiego.

Środki finansowe, uzyskane z tytułu ograniczenia o 20 proc. świadczeń funkcjonariuszy i żołnierzy, miałyby zostać przeznaczone na zwiększanie funduszu nagród i zapomóg dla osób pełniących zastępstwa za kolegów i koleżanki na zwolnieniach. Przeciwko nowej wersji założeń (podobnie jak i poprzednim) oraz oskarżaniu funkcjonariuszy i żołnierzy o wysoką, nie zawsze uzasadnioną absencję chorobową, protestują: Związek Zawodowy Celnicy PL, Sekcja Krajowa Pożarnictwa NSZZ Solidarność, Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych i NSZZ Policjantów. Strona związkowa argumentuje, że stuprocentowe uposażenie na L‑4 to konsekwencja wykonywania czynności służbowych przez funkcjonariuszy nawet z narażeniem życia, a także konieczność pełnienia służby w warunkach ciągłej dyspozycyjności, stresu, nierzadko w ekestremalnych warunkach atmosferycznych.

Przemysław Kacak
p.kacak@policja.gov.pl

Nowelizacja ustawy o broni i amunicji

31 stycznia br. prezydent RP podpisał znowelizowaną wersję ustawy o broni i amunicji, która m.in. zmienia zasady wydawania pozwoleń na broń palną oraz daje nowe możliwości kolekcjonerom i rekonstruktorom.

Zmieniona została m.in. definicja broni palnej, za którą ustawodawca uznał „(...) każdą przenośną broń lufową, która miota, jest przeznaczona do miotania lub może być przystosowana do miotania jednego lub większej liczby pocisków lub substancji w wyniku działania materiału miotającego”, a także amunicji – są nią „(...) naboje przeznaczone do strzelania z broni palnej”, w miejsce dawniejszych „nabojów scalonych i nabojów ślepych przeznaczonych do strzelania z broni palnej”.

Kolejnych bardzo istotnych zmian dokonał ustawodawca w art. 10, mówiącym o zasadach wydawania pozwoleń na broń. Jego ust. 1 w obecnym kształcie brzmi: „Właściwy organ Policji wydaje pozwolenie na broń, jeżeli wnioskodawca nie stanowi zagrożenia dla samego siebie, porządku lub bezpieczeństwa publicznego oraz przedstawi ważną przyczynę posiadania broni”. Katalog przyczyn uznawanych za „ważne” został zapisany w ust. 3. Jest na tyle obszerny (m.in. stałe i realne zagrożenie życia, uprawnienia do polowań, udokumentowane członkostwo w stowarzyszeniach strzeleckim, kolekcjonerskim lub rekonstruktorskim itd.), że w praktyce eliminuje zasadę uznaniowości, którą dotychczas kierowały się wydziały postępowania administracyjnego komend wojewódzkich przy wydawaniu pozwoleń, a której nadużywanie gremialnie krytykowali ubiegający się o broń.

Pozwolenie na broń, wydane do celów ochrony osobistej, jest równocześnie pozwoleniem na posiadanie: pistoletów gazowych, miotaczy gazu obezwładniającego i przedmiotów przeznaczonych do obezwładniania osób za pomocą energii elektrycznej o średniej wartości prądu w obwodzie przekraczającej 10 mA.

Ustawodawca przesunął granicę wieku broni (lub repliki tej broni), na posiadanie której pozwolenie nie jest wymagane, na 1885 r., co poszerza możliwości kolekcjonerów. Z drugiej jednak strony – wbrew opiniom kolekcjonerskiego lobby – sprecyzował, że dotyczy to wyłącznie broni palnej rozdzielnego ładowania, a więc z wyłączeniem broni ładowanych nabojami scalonymi.

Przemysław Kacak
p.kacak@policja.gov.pl