Policjanci z jedenastu jednostek wodnych komend wojewódzkich Policji uczestniczyli w warsztatach na temat ratownictwa wodnego zorganizowanych przez komendanta Komisariatu Rzecznego Policji w Warszawie. Zapoznali się z obsługą i budową najnowocześniejszych skuterów wodnych oraz ich zastosowaniem na różnych akwenach. Instruktorzy z zespołu K38 przedstawiali sposoby reagowania na różne sytuacje mogące się wydarzyć w czasie służby. Każdy z uczestników mógł osobiście wypróbować prezentowany sprzęt.
Skutery wodne są obecne w polskiej Policji od dawna. W czasie szkolenia policjantom został zaprezentowany jako ciekawostka skuter podwodny Seabob Rescue. Jest to urządzenie elektryczne do pracy zarówno na wodzie, jak i pod wodą, przeznaczone do szybkiego reagowania. Znacząco zwiększa skuteczność działań ratunkowych i poprawia bezpieczeństwo nie tylko ratowników, lecz także osób potrzebujących pomocy. Dzięki niemu ratownik może błyskawicznie dotrzeć do poszkodowanego, z maksymalną prędkością 20 km/h.
Pojazd jest gotowy do użycia w ciągu kilkunastu sekund od momentu uruchomienia. Intuicyjne sterowanie pozwala na precyzyjne manewrowanie, nawet w trudnych warunkach – zarówno na powierzchni, jak i pod wodą. Seabob może się zanurzyć nawet na 40 metrów głębokości. Umożliwia holowanie osoby poszkodowanej do brzegu lub jednostki ratunkowej. Uchwyty i dodatkowe pasy w znaczący sposób ułatwiają transport osoby poszkodowanej. Seabob zwiększa bezpieczeństwo samych ratowników, którzy nie tracąc energii na pokonywanie dużych dystansów wpław, mogą się skupić na udzielaniu pomocy.
Urządzenie, które pokazano podczas warsztatów, jest napędzane energią elektryczną, co eliminuje ryzyko zatrucia spalinami. Działa na zasadzie wypierania wody – woda jest zasysana przez obracający się wirnik, a następnie wypychana pod wysokim ciśnieniem, dając tym samym siłę napędową. Może pracować przez ok. 60 minut i jest ładowana zwykłym napięciem sieciowym. Standardowy czas ładowania to siedem godzin, z możliwością szybkiego skróconego do półtorej godziny. Kadłub seaboba jest zbudowany ze specjalnego twardego plastiku, odpornego na uderzenia, przystosowanego do zrzutu z wysokości.
– Mam nadzieję, że taki sprzęt trafi kiedyś do Policji i będzie używany w akcjach ratunkowych na rzekach i jeziorach. Widzę jego zastosowanie zarówno w ratownictwie wodnym, jak podczas patroli w rejonach plażowych – powiedział na zakończenie komendant Komisariatu Rzecznego Policji w Warszawie mł. insp. Marek Gago.
tekst i zdjęcia
Jacek Herok