Strona główna serwisu Gazeta Policyjna

Policjant strażakiem OSP

„Doceniając szczególną postawę obywatelską ochotniczego pożarnictwa «Bogu na chwałę, ludziom na pożytek» na przestrzeni dziejów naszej państwowości, kierując się konstytucyjnym prawem do dobrowolnego zrzeszania się, stanowi się, co następuje”.

Od takiej preambuły rozpoczyna się ustawa z 17 grudnia 2021 r. o ochotniczych strażach pożarnych (Dz. U. z 2023 r. poz. 194, z późn. zm.) – dalej: ustawa osp. Jak wynika z jej art. 1, ochotnicze straże pożarne są umundurowanymi, wyposażonymi w specjalistyczny sprzęt, przeznaczonymi do walki z pożarami, klęskami żywiołowymi lub innymi miejscowymi zagrożeniami, w tym prowadzącymi działania w zakresie ratownictwa specjalistycznego, jednostkami ochrony przeciwpożarowej. Ustawową formą funkcjonowania OSP jest stowarzyszenie w rozumieniu przepisów ustawy z 7 kwietnia 1989 r. Prawo o stowarzyszeniach (Dz. U. z 2020 r. poz. 2261).

Charakter OSP

Ochotnicze straże pożarne odgrywają służebną rolę wobec społeczności lokalnej, wykonując swoje zadania z poszanowaniem godności i praw obywateli. Szczegółowe zadania OSP są określone w art. 3 ustawy. Jednocześnie ustawodawca nałożył na gminy obowiązek zawarcia umów ze wszystkimi OSP działającymi na ich terenie. Jednostkami ochrony przeciwpożarowej w Polsce są: 1) jednostki organizacyjne Państwowej Straży Pożarnej, 2) jednostki organizacyjne Wojskowej Ochrony Przeciwpożarowej, 3) zakładowa straż pożarna, 4) zakładowa służba ratownicza, 5) gminna zawodowa straż pożarna, 6) powiatowa (miejska) zawodowa straż pożarna, 7) terenowa służba ratownicza, 8) ochotnicza straż pożarna, 9) związek ochotniczych straży pożarnych, 10) inne jednostki ratownicze.

Udział w działaniach i akcjach ratowniczych jest zarówno przywilejem, jak i obowiązkiem strażaków z ochotniczych straży pożarnych. Jak bowiem wynika z art. 1 ustawy z 24 sierpnia 1991 r. o ochronie przeciwpożarowej (Dz. U. z 2022 r. poz. 2057, z późn. zm.) ochrona przeciwpożarowa polega na realizacji przedsięwzięć mających na celu ochronę życia, zdrowia, mienia lub środowiska przed pożarem, klęską żywiołową lub innym miejscowym zagrożeniem poprzez: 1) zapobieganie powstawaniu i rozprzestrzenianiu się pożaru, klęski żywiołowej lub innego miejscowego zagrożenia; 2) zapewnianie sił i środków do zwalczania pożaru, klęski żywiołowej lub innego miejscowego zagrożenia oraz na rzecz ochrony ludności; 3) prowadzenie działań ratowniczych przez jednostki ochrony przeciwpożarowej.

Jednocześnie gwarantem prawidłowości wykonywania przez właściwą jednostkę OSP jej zadań, zgodnie z zawartą umową jest ustawowe zobowiązanie pracodawcy do zwalniania od świadczenia pracy strażaka ratownika OSP biorącego udział w działaniach ratowniczych i akcjach ratowniczych, szkoleniach lub ćwiczeniach organizowanych przez gminę, Państwową Straż Pożarną lub inne uprawnione podmioty na czas ich trwania, a także na czas niezbędny do odpoczynku zgodnie z art. 132 § 1 kodeksu pracy (art. 12 ustawy osp). Bez tego przepisu realizacja obowiązków spoczywających na strażakach OSP byłaby czysto iluzoryczna.

Przywołany art. 132 § 1 kp odnosi się zaś do zachowania w każdej dobie prawa do co najmniej 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku. Ustawa nie odsyła do innych ustaw, a jedynie do kodeksu pracy. Taki zabieg mógłby sugerować, iż wyklucza się możliwość pełnienia służby w OSP przez funkcjonariuszy Policji. Jednakże brak jest w ustawie o Policji jednoznacznego przepisu, który wykluczałby takie osoby ze służby w Policji.

Konflikt interesów

Zatem to na policjantach, którzy są jednocześnie strażakami OSP, ciąży obowiązek ukształtowania wzajemnych relacji między zadaniami wynikającymi z obu rodzajów służb. Przy czym należy podkreślić, że zawsze priorytet powinna mieć służba w Policji. W razie konfliktu interesu policjant musi zdawać sobie sprawę, że w pierwszej kolejności jest związany rotą ślubowania, a sprzeniewierzenie się jej prowadzi do odpowiedzialności dyscyplinarnej. Nie może też ujść jego uwagi to, że ciągłe uczestnictwo w szkoleniach, ćwiczeniach, działaniach lub akcjach ratowniczych może skutkować uznaniem przez przełożonych, że doszło do naruszenia ważnego interesu służby, rozumianego jako dyspozycyjność funkcjonariusza.

Trzeba bowiem podkreślić, iż w orzecznictwie sądów administracyjnych ugruntowany jest pogląd, że naruszenie ważnego interesu służby nie zawsze wiąże się z zawinionym zachowaniem funkcjonariusza. Powyższe może nastąpić nawet przez zachowania mieszczące się w granicach prawa, ale destabilizujące lub mogące destabilizować funkcjonowanie Policji.

Prawo do odpoczynku

Ustawa osp w art. 12 w zakresie prawa do odpoczynku nie odsyła do innych poza kp regulacji prawnych. W ustawie o Policji, a przede wszystkim w rozporządzeniu Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z 11 września 2020 r. zostało wprost zastosowane rozwiązanie, o którym mowa w art. 132 § 1 kp. Przy czym rozwiązanie to (11-godzinny dobowy odpoczynek) wynika z dyrektywy 2003/88/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 4 listopada 2003 r. dotyczącej niektórych aspektów organizacji czasu pracy.

Jak wskazano wyżej, brak jest przepisów, które wykluczałyby możliwość zrzeszania się. Wręcz przeciwnie a contrario z treści art. 63 ust. 3 ustawy o Policji można i należy przyjąć, że policjanci mają prawo zrzeszania się. Są jedynie obowiązani do poinformowania przełożonego o przynależności do stowarzyszeń krajowych działających poza służbą. Natomiast przynależność do organizacji lub stowarzyszeń międzynarodowych wymaga zezwolenia komendanta głównego Policji lub upoważnionego przez niego przełożonego (art. 63 ust. 4). Zatem ustawodawca w zakresie członkostwa policjantów w stowarzyszeniach krajowych nie przewiduje jakiejkolwiek formy zgody czy też akceptacji przez przełożonego.

Obecnie czas odpoczynku, o którym mowa w art. 132 § 1 kp, jest tożsamy z czasem odpoczynku wynikającym z rozporządzenia w sprawie czasu służby policjantów. Problem może się pojawić w przypadku zaistnienia zróżnicowania długości trwania tego wypoczynku. W takim przypadku należy pamiętać, że uprawnienie do niezbędnego odpoczynku ma charakter szczególny. Nie jest powiązane ze służbą w Policji, lecz z konkretnymi zdarzeniami wynikającymi z ustawy osp. Ukonstytuowanie prawa do swobody zrzeszania się prowadzi bowiem do wniosku, że policjanci mają prawo do członkostwa w ochotniczych strażach pożarnych i wykonywania w związku z tym zadań z zakresu ochrony przeciwpożarowej.

Uprawnienia strażaka OSP

W przypadku, gdy policjant-strażak ratownik OSP bierze udział w działaniach ratowniczych i akcjach ratowniczych, szkoleniach lub ćwiczeniach organizowanych przez gminę, Państwową Straż Pożarną lub inne uprawnione podmioty, jego przełożony ma obowiązek zapewnienia mu, po pierwsze, zwolnienia od zajęć służbowych, po wtóre, minimalnego dobowego wypoczynku. Strażak ratownik OSP, który uczestniczył w działaniu ratowniczym, akcji ratowniczej, szkoleniu lub ćwiczeniu, otrzymuje, niezależnie od otrzymywanego wynagrodzenia, ekwiwalent pieniężny, zgodnie z art. 15 ustawy osp. Poza tym za czas nieobecności w pracy strażak ratownik OSP w związku z uczestniczeniem w działaniach ratowniczych, akcji ratowniczej, szkoleniu lub ćwiczeniu zachowuje uprawnienia do innych niż wynagrodzenie świadczeń związanych z pracą, przewidzianych w odrębnych przepisach.

Przepisy te oznaczają, że strażakowi ratownikowi OSP za czas działań, akcji szkoleń i ćwiczeń przysługują wynagrodzenie (uposażenie), ekwiwalent oraz inne świadczenia związane ze stosunkiem pracy lub służby. Jak podkreśla się w orzecznictwie i komentarzach, ekwiwalent ma charakter obligatoryjny w przypadku strażaka ratownika OSP. Ma więc on charakter stałego elementu finansowego i jako taki musi być rozważany w kontekście zajęcia zarobkowego poza służbą.

Praca poza służbą

W art. 62 ust. 1 ustawy o Policji ustawodawca stwierdza, iż policjant nie może podejmować zajęcia zarobkowego poza służbą bez pisemnej zgody przełożonego ani wykonywać czynności lub zajęć sprzecznych z obowiązkami wynikającymi z ustawy lub podważających zaufanie do Policji. Przepis ten wprowadza ograniczenia w zakresie podejmowania dodatkowych zajęć poza służbą, bez względu na to, czy mają one formę odpłatną, czy też nie. Wniosek taki wynika expressis verbis z treści przepisu, policjant nie może podejmować poza służbą bez pisemnej zgody przełożonego zajęć zarobkowych, jak też innych czynności lub zajęć, które byłyby sprzeczne z obowiązkami wynikającymi z ustawy lub podważałyby zaufanie do Policji. Jak wspomniano wyżej, zgodnie z wolą ustawodawcy służba w Policji, rozumiana jako wykonywanie ustawowych zadań tej formacji, korzysta z pierwszeństwa realizacji wobec wszelkich innych zobowiązań, jakie przyjął na siebie policjant. Wystarczy w tej mierze odnieść się do roty ślubowania (art. 27 ustawy), aby stwierdzić, że funkcjonariusz powinien ją pełnić nawet z narażeniem życia.
Nie ulega więc wątpliwości, że przed podjęciem służby w OSP niezbędne jest uzyskanie pisemnej zgody przełożonego.

Jaki jest zatem stosunek art. 63 ust. 3 ustawy o Policji do art. 62 ust. 1 tej ustawy? Przepisy te nie są wzajemnie wykluczające. Okoliczność, że policjant ma prawo zrzeszania się w stowarzyszeniu krajowym za wiedzą przełożonego, ale bez konieczności uzyskiwania zgody, aprobaty, nie wyklucza obowiązku uzyskania zgody na podjęcie zajęcia zarobkowego poza służbą, jeśli z członkostwem w stowarzyszeniu wiąże się otrzymywanie jakichkolwiek beneficjów finansowych.

mec. Magdalena Będziejewska-Michalska

radca prawny