Udział w nich wzięli również policjanci, którzy pełnią tu misję. W zawodach mundurowi musieli się zmierzyć z konkurencjami siłowymi i wytrzymałościowymi. Każdy zawodnik wykonywał pchnięcie kulą o wadze 7,26 kg, maszerował 50 m ze 100-kilogramowym obciążeniem, a także rzucał kaloszem. Uczestnicy przeciągali również samochód na czas na dystansie 50 m w trzyosobowych zespołach. Były również zmagania w zespołowym przeciąganiu liny. Jedną z najtrudniejszych konkurencji okazał się jednak rzut drewnianym balem. Żeby zaliczyć tę próbę, należało obrócić belkę o 180 stopni, która musiała upaść w wyznaczonym miejscu – wtedy zdobywało się najwięcej punktów. W konkurencji „Surprice running” policjanci musieli łącznie „spalić” na rowerze 120 kilokalorii, a następnie przebiec po 400 metrów z 20-kilogramową bańką z wodą, potem z workiem, później z 16-kilogramowym kettlem, a na koniec z 10-kilogramową piłką lekarską.

Polscy policjanci okazali się bezkonkurencyjni i wygrali klasyfikację generalną, pokonując pozostałe 13 drużyn z innych państw. W składzie policyjnej drużyny z Polski znaleźli się asp. Damian Wadowski z SPPP w Płocku, sierż. szt. Dariusz Podkowiński z I KP w Radomiu, asp. Grzegorz Puła z KPP w Dąbrowie Tarnowskiej, asp. Jerzy R. z SPKP w Katowicach, podkom. Konrad P. z SPKP w Kielcach oraz sierż. szt. Grzegorz L. z SPKP we Wrocławiu.

Wygrana w szkockich zawodach to nie jedyny sukces sportowy polskich „misjonarzy”. W ostatnim czasie mundurowi zajęli także wszystkie miejsca na podium w zawodach strzeleckich „IPSC Shooting Challange” organizowanych przez węgierskich żołnierzy w miejscowości Golesh w Kosowie. Pierwsze miejsce w zawodach zajął asp. Jerzy R. z SPKP w Katowicach, który zdobył 100 proc. możliwych punktów. Na drugim miejscu uplasował się asp. Paweł S. – również z SPKP w Katowicach – zdobywając 92 proc. punktów, a na trzecim stopniu podium stanął st. sierż. Cezary Motyka z Wydziału Konwojowego KWP w Rzeszowie, osiągając 86 proc. skuteczności.

MICHAŁ GAWROŃSKI

zdjęcie Cezary Sadowy