Przede wszystkim dopisała pogoda i frekwencja. Piknik rozpoczął się od biegów, w których wystartowało ponad osiemset osób. Jedni biegli po zwycięstwo, inni dla przyjemności, a dla policjantów była to doskonała okazja, by zaliczyć coroczny test sprawności fizycznej.
SZYBKO DO METY
Wpierw w biegu dla funkcjonariuszy na dystansie 1 km ścigały się panie. Zwyciężyła Anna Wojtulewicz, przed Dorotą Pater i Eweliną Kupczak. Do pokonania tego samego dystansu przez panów zgłosiło się tak wielu chętnych, że organizatorzy musieli rozegrać aż trzy biegi, a o miejscu na podium decydowały uzyskane czasy. Najlepszy wynik uzyskał zwycięzca trzeciego biegu Mateusz Ceremuga. Drugie miejsce zajął Wojciech Błazik, a trzecie Adam Izydorkiewicz, obaj biegli w pierwszej serii.
Bieg charytatywny Policji na rzecz Fundacji Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach – był krótszy, ale emocje i chęć zwycięstwa większe. Nic dziwnego, bo startowały dzieci, a kilkadziesiąt metrów po tartanowej nawierzchni było dla nich wymarzonym dystansem. Na mecie cieszyły się wszystkie, bo podium było duże, a medale i upominki dostało każdego dziecko.
W biegu dla funkcjonariuszy na 5 km panie i panowie wystartowali wspólnie, ale nagrody dla najlepszych wręczano osobno. Wśród pań wygrała Patrycja Bosiak, przed Anną Wojtulewicz i Martą Dymek, a wśród panów Kamil Lubowiecki przed Maciejem Wojciechowskim i Pawłem Wylężkiem. Wszyscy ponownie spotkali się podczas wspólnego zdjęcia.
Ale choć pierwsza część pikniku skupiła się wokół biegów, to nie nudzili się także ci, którzy przyszli na Agrykolę po prostu przyjemnie spędzić czas z rodziną. Atrakcji nie brakowało.
Z MYŚLĄ O NASTĘPCACH
Na głównej płycie boiska Orkiestra Reprezentacyjna Policji zaprezentowała pokaz musztry paradnej. Gdy muzycy przerwali grę, można było podziwiać występy cheerleaderek. Wzdłuż alejek Parku Agrykola swoje stoika przygotowały m.in. Komenda Stołeczna Policji, Centrum Szkolenia Policji w Legionowie, Biuro Ruchu Drogowego KGP, Biuro Prewencji KGP, Biuro Operacji Antyterrorystycznych KGP, Biuro Komunikacji Społecznej KGP oraz Biuro Kadr, Szkolenia i Obsługi Prawnej KGP. Można na nich było zapoznać się ze sprzętem będącym w wyposażeniu Policji, otrzymać wydawnictwa edukacyjne, a także materiały promocyjne i informacyjne. Oczywiście dużo z przygotowanych przez funkcjonariuszy atrakcji było skierowanych przede wszystkim do najmłodszych. Ale organizatorzy pomyśleli nie tylko o nich. Tu także można było dowiedzieć się o warunkach naboru do Policji.
DAR SERCA
Podczas pikniku policjanci pokazali także, że są zwartym środowiskiem i myślą o kolegach, a Region IPA Pałac Mostowskich zadbał, by mogli to wyrazić darem serca. W mobilnym punkcie poboru krwi można było oddać krew dla policjanta z jednostki na Ochocie, Marcina Łuczaka, który ciężko choruje, a niedługo przejdzie operację. 41 osób oddało łącznie 19 litrów krwi. Obok Fundacja DKMS prowadziła rejestrację kandydatów na dawców szpiku. Zgłosiły się 23 osoby.
01 NA BOISKU
Gdy dzieci przywitały się już ze wszystkimi maskotkami policyjnymi i zaspokoiły głód lodami i cukrową watą, wszyscy zasiedli na trybunach, by obejrzeć dwa mecze piłkarskie. Wpierw grały policjantki z Polski i Czech. Więcej okazji do strzelenia goli miały Polki, ale na drodze stawała im świetnie dysponowana czeska bramkarka. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1, ale że trzeba było wyłonić lepszą drużynę, zrobiono to w serii rzutów karnych. Skuteczniejsze okazały się Czeszki. Równie zacięty był mecz panów, w którym Reprezentacja Komendanta Głównego Policji zmierzyła się z zespołem Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej. W zespole policjantów z numerem „01” na koszulce i opaską kapitana drużyny grał szef Policji gen. insp. dr Jarosław Szymczyk.
Organizatorem pikniku rodzinnego na Agrykoli był Gabinet KGP przy współpracy Regionu Centralne Biuro Śledcze MSP IPA oraz Stołecznej Grupy Wojewódzkiej MSP IPA. W tym roku piknik był bardzo udany, można się więc spodziewać, że w przyszłym, podczas obchodów setnej rocznicy powstania Policji, będzie jeszcze lepszy. Zapowiada się nawet piłkarski turniej.
ANDRZEJ CHYLIŃSKI
zdj. autor