Dla Policji i innych służb dokonujących kontroli pojazdów, m.in. ITD, Straży Granicznej czy Służby Celnej, istotne jest, aby miejsce takie zapewniało bezpieczeństwo funkcjonariuszom i osobom kontrolowanym. Będąc na służbie, jedyne, co możemy powiedzieć, to, że jaką infrastrukturę mamy, z takiej korzystamy. Nie jest to jednak jedyny sposób rozwiązania sprawy, na jaki zmuszeni jesteśmy przystać.
PILOTAŻ NA ŚLĄSKU
Zgodnie z art. 20a ustawy z 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz.U. z 2013 r., poz. 260, z późn. zm.) to właśnie do zarządcy drogi należy budowa, przebudowa, remont i utrzymanie miejsc wykonywania kontroli ruchu i transportu drogowego, przeznaczonych w szczególności do ważenia pojazdów. Nie znaczy to jednak, że jeżeli w momencie projektowania dróg nie zaplanowano takiego miejsca, to nie może zostać ono wyznaczone później. Dlatego zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie kontroli ruchu drogowego z 18 lipca 2008 r. (Dz.U. z 2008 r., nr 132, poz. 841), a także Zarządzeniem nr 609 Komendanta Głównego Policji w sprawie sposobu pełnienia służby na drogach przez policjantów z 25 czerwca 2007 r. (Dz.Urz. KGP z 2007 r., nr 13, poz. 100), dotyczącym lokalizacji punktów statycznej kontroli drogowej, Wydział Ruchu Drogowego KWP w Katowicach, we współpracy z zarządcami dróg, zainicjował proces powstawania właśnie takich specjalnych miejsc. Pilotażowo programem objęto teren działania trzech jednostek Policji: KPP w Mikołowie, KPP w Pszczynie i KMP w Żorach, a następnie wdrożono go w pozostałych powiatach woj. śląskiego. Wiemy dobrze, że, inicjując pewne zmiany, możemy napotkać nie tyle na nieprzychylność ze strony zarządców dróg, co niestety na ich ograniczony budżet. Najczęściej zarządca musi zaplanować taką inwestycję i w niektórych przypadkach (o ile to możliwe) wykonana zostanie w ramach bieżącego utrzymania dróg.
WYZNACZANIE ETAPAMI
Proces wyznaczania miejsc podzielić należy na kilka etapów. Pierwszym z nich jest wytypowanie samych miejsc do kontroli pojazdów z pomocą funkcjonariuszy, którzy pełnią na co dzień służbę na terenie działania danej jednostki Policji (uwzględniając miejsca zagrożone). Następnie miejsca te muszą zostać – najlepiej w wyniku lustracji – skonsultowane z zarządcami poszczególnych dróg. Wiemy dobrze, że sama mapa i pomysł mogą nie być wystarczające: najważniejsze, by docelowe miejsce było bezpieczne, adekwatne do lokalnych potrzeb i wykorzystywane przez funkcjonariuszy. W części przypadków istotne dla ruchu tranzytowego będą miejsca przeznaczone do kontroli pojazdów ciężarowych, lecz w dużej mierze w miastach, w których ruch ten będzie znikomy, wystarczające okażą się miejsca do kontroli samochodów osobowych czy motocykli.
Na przykładzie realizacji wyznaczania tych miejsc w trzech śląskich jednostkach pilotażowych trzeba stwierdzić, że miejsca do kontroli pojazdów mogą być zarówno oznakowane, jak i nieoznakowane. Oznakowanie istotne będzie przede wszystkim w miejscach, w których, ze względu na widoczność lub ich poprzednie wykorzystanie (np. zlikwidowane zatoki autobusowe, zlikwidowane pasy włączeniowe, parkingi), mogłyby być wykorzystywane przez kierowców ciężarówek np. do „kręcenia pauzy” (tj. odpoczynku ustawowo wymaganego dla kierowcy ciężarówki lub autobusu), a przez to nie spełniałyby swojej funkcji. Drugą możliwością jest powstawanie tego typu miejsc przez utwardzenie nawierzchni pobocza. W moim przekonaniu każda z tych wersji z pewnością przysłuży się zarówno kontrolowanym, jak i kontrolującym. Podczas typowania miejsc pamiętać należy o istocie celowości i funkcji, jaką spełniać ma wytypowane miejsce.
sierż. sztab. MARCIN LEŚNIAK
KMP w Jastrzębiu-Zdroju
zdj. KMP w Mikołowie
Naczelnik WRD KPP w Mikołowie podkom. Lucjan Kret
– W naszym powiecie zostały wyznaczone cztery miejsca do kontroli pojazdów na dwóch drogach krajowych DK 81 i DK 44. Są oznakowane zakazem zatrzymywania się i tabliczką „Nie dotyczy kontroli ruchu drogowego”. W myśl przepisów nie powinniśmy kontrolować w miejscach przypadkowych i powinniśmy mieć wyznaczone takie miejsca. Już samo ich istnienie powoduje, że kierowcy jadą wolniej. Wyznaczone miejsca kontrolowania pojazdów dają policjantom bezpieczeństwo i komfort służby na drodze: mogą spokojnie pracować, a kierowcy też mają zapewnione bezpieczeństwo zatrzymania się. Jednak największy efekt osiągamy wtedy, gdy kierowcy wjeżdżający do naszego powiatu przekazują sobie informacje o tych miejscach – nawet jeśli nie stoi tam radiowóz. Większą siłę ma edukacja kierowców niż represje w postaci mandatów i punktów karnych.
Asp. sztab. Robert Noworyta, specjalista WRD KMP w Żorach:
– W naszym przypadku wyznaczenie miejsc do kontroli wyszło nie do końca zgodnie z naszymi oczekiwaniami. Zależało nam na wyznaczeniu ich na DK 81, niestety po jej remoncie są tam wysokie krawężniki, więc musieliśmy wyznaczyć miejsca do kontroli pojazdów np. przy zjazdach i wjazdach na stacje benzynowe. Gdybyśmy mieli możliwość wyznaczenia miejsc przed remontem tej drogi, wyszłoby to o wiele lepiej, ponieważ możliwe byłoby wtedy utworzenie specjalnych zatoczek. Teraz na wskazanych przez nas miejscach stoją znaki mówiące o kontroli pojazdów i są namalowane koperty, by tam nie parkować, ale policjanci korzystają z innych miejsc do kontroli.
Nadkom. Michał Tymcio, naczelnik WRD KPP w Pszczynie:
– Mamy dwa miejsca do kontroli pojazdów wyznaczone na DK 1 przez zarządcę drogi, jest tam spore natężenie ruchu i po dwa pasy ruchu, ale trudnością jest ściąganie na pobocze pojazdów, które jadą lewym pasem. Dlatego często wysyłamy tam radiowóz z wideorejestratorem. Niedawno w jednym z tych miejsc postawiono sygnalizację świetlną, więc teraz rzadko z niego korzystamy. Jednak sam pomysł tworzenia takich miejsc jest bardzo dobry, chcielibyśmy ich mieć więcej. Zwłaszcza że zdarza się, iż właściciele terenów, na których staje radiowóz do kontroli, nie życzą sobie policji na swojej działce.
wysłuchała AW