Strona główna serwisu Gazeta Policyjna

Komórka poza zasięgiem

Wybieranie numeru telefonu zajmuje około 12 s, a odbieranie połączenia to średnio 5 s. Jeśli robimy to podczas kierowania samochodem, sześciokrotnie zwiększamy ryzyko spowodowania wypadku.

Za jazdę z telefonem komórkowym w ręce w 2016 r. policjanci wystawili ponad 91,7 tys. mandatów, a do maja tego roku już 40 tys. Za to wykroczenie przepisy przewidują mandat w wysokości 200 zł i pięć punktów karnych. Warto sobie uświadomić, że w przypadku osoby, która nie rozmawia przez telefon, droga hamowania jej auta, przy prędkości 100 km/h, wynosi 78 m. Natomiast całkowita droga hamowania pojazdu kierowcy korzystającego z telefonu to aż 218 m: 140 m to odbieranie połączenia, 28 m – zauważenie przeszkody i 50 m – właściwe hamowanie. To jak długość dwóch boisk piłkarskich.

ZRÓB SOBIE TEST

Aby uzmysłowić kierowcom zagrożenia wynikające z korzystania z telefonu bez zestawu głośnomówiącego, od 14 do 25 czerwca Biuro Ruchu Drogowego KGP prowadziło akcję edukacyjną „Łapki na kierownicę”. Partnerem policyjnych działań była firma Neptis SA, operator aplikacji Yanosik i marki YU! (Yanosik Ubezpiecza). Kierowcy zatrzymani za korzystanie podczas jazdy z telefonu niezgodne z przepisami dostawali ulotki z informacjami, jakie zagrożenia niesie to zachowanie. Na ulotce był też krótki test sprawdzający znajomość podstawowych zasad bezpieczeństwa.

O policyjnej akcji informowały też telefony komórkowe kierowców korzystających z Yanosika. Po włączeniu aplikacji wyświetlał się komunikat o rozpoczęciu kampanii „Łapki na kierownicę”. Klikając w niego, użytkownik przenosił się na stronę ze szczegółami akcji i testem online, w którym mógł zdobyć 5000 dodatkowych punktów w grywalizacji w aplikacji. Oczywiście trzeba to wszystko robić, gdy nie kieruje się samochodem.

– Rozmawianie przez telefon czy esemesowanie podczas kierowania pojazdem rozprasza uwagę kierującego – przypomina mł. insp. Zdzisław Sudoł, p.o. dyrektora Biura Ruchu Drogowego KGP. – Poza wydłużeniem czasu reakcji na pojawiające się w ruchu drogowym sytuacje kierowca ma też ograniczenia ruchowe podczas wykonywania manewrów, skoro jedną rękę ma zajętą trzymaniem telefonu. Dlatego korzystamy z różnych możliwości promocji bezpiecznych zachowań: Yanosik jest bardzo popularny wśród kierowców i z jego pomocą chcemy dotrzeć do jak największej ich liczby z przypomnieniem o zasadach bezpieczeństwa za kierownicą.

PARADA ROWEROWA

Ale „Łapki na kierownicę” to niejedyna akcja profilaktyczna prowadzona przez policjantów rd w te wakacje. 1 lipca przez Warszawę, trasą od KGP do KSP, przejechała parada rowerowa. Zorganizowano ją w ramach akcji „Kręci mnie bezpieczeństwo”, podobnie jak piknik przed komendą stołeczną Policji tego samego dnia. Promowano na nim bezpieczną jazdę rowerową zgodnie z przepisami. Podobne działania promocyjno-edukacyjne dla rowerzystów przygotowały tego lata wszystkie komendy wojewódzkie. Szczególnie zwracano w nich uwagę na jazdę w słuchawkach, które negatywnie wpływają na koncentrację rowerzysty, oraz na konieczność jazdy w kasku. Przypominano też o konieczności posiadania karty rowerowej przez dzieci i młodzież poniżej 18. roku życia oraz o obowiązku zapewnienia opieki dzieciom poniżej 10 lat, które jeżdżą rowerami po drogach publicznych. Wszystko po to, aby wakacyjny wypoczynek był dla wszystkich uczestników ruchu jak najbezpieczniejszy.

AW
zdj. Andrzej Mitura