Obchody zaczęły się już 10 listopada od Capstrzyku Niepodległości. Wieczorny apel przy pomniku Marszałka Józefa Piłsudskiego przy ul. gen. Michała Tokarzewskiego-Karaszewicza zgromadził Wojsko Polskie i służby mundurowe. W uroczystości uczestniczył minister obrony narodowej Antoni Macierewicz, generałowie WP, biskup polowy Wojska Polskiego, a jednocześnie delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Policji gen. bryg. ks. Józef Guzdek oraz dyrektor Gabinetu Komendanta Głównego Policji insp. Robert Sudenis, który stał na czele delegacji służb mundurowych MSWiA.

Przed pomnikiem Józefa Piłsudskiego minister Macierewicz złożył znicz z Ogniem Niepodległości, który przekazali harcerze. Apel Pamięci, salwa honorowa i defilada dopełniły uroczystości. Na placu Marszałka Józefa Piłsudskiego odbył się patriotyczny koncert.

Tego samego dnia na filarze Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie odsłonięto drugą tablicę poświęconą Żołnierzom Niezłomnym. Umieszczone są na niej nazwy dziewięciu miast, m.in. Rembertowa, Kielc, Radomia, Zamościa i Pułtuska, oraz daty bitew, podczas których Żołnierze Niezłomni opanowywali te ośrodki i uwalniali więźniów NKWD i UB.

– Dzięki bohaterstwu, sprytowi i umiejętnościom wojskowym Żołnierzy Niezłomnych tysiące Polaków zostało uratowanych – powiedział uczestniczący w uroczystości prezydent Andrzej Duda. – Ten wielki czyn upamiętniamy właśnie dziś, w przeddzień Święta Niepodległości, bo to był czyn niepodległościowy, to była walka, choć beznadziejna, ale o wolną, suwerenną, a przede wszystkim niepodległą Polskę.

ŚWIĄTYNIA OPATRZNOŚCI BOŻEJ

Msza święta za ojczyznę w Świątyni Opatrzności Bożej na warszawskim Wilanowie rozpoczęła centralne obchody Narodowego Święta Niepodległości. Mszy przewodniczył prymas Polski abp Wojciech Polak, metropolita gnieźnieński, a homilię wygłosił przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki, metropolita poznański. Eucharystię, wśród wielu duchownych, sprawował także abp Salvatore Penacchio, nuncjusz apostolski w Polsce. Wszystkich zebranych, wśród których znaleźli się przedstawiciele najwyższych władz z prezydentem Andrzejem Dudą i premier Beatą Szydło na czele, powitał metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. W uroczystości uczestniczyli także minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak oraz komendant główny Policji nadinsp. dr Jarosław Szymczyk.

– W tym dniu wspominamy czas, w którym Polska po 123 latach niewoli doczekała się wolności – powiedział w homilii abp Stanisław Gądecki. – Cztery pokolenia na próżno na tę chwilę czekały, piąte doczekało się. Wspominamy dziś modlitwę i pracę organiczną tamtych pokoleń, wierne przekazywanie patriotycznych tradycji przez polskie matki, wreszcie ofiarę krwi ojców, bez której nie byłoby niepodległości. Za tę wolność i niepodległość, którą możemy się dzisiaj cieszyć, dziękujemy Bogu i tamtym pokoleniom, pamiętając, że dla nas wolność to dar, ale jednocześnie zadanie.

Hierarcha przypomniał także historię powstania świątyni, której budowę zapowiedział Sejm Wielki dwa dni po uchwaleniu Konstytucji 3 Maja w 1791 r. Pod świątynię wmurowano nawet rok później kamień węgielny, dziś to miejsce znajduje się w Ogrodzie Botanicznym UW w Warszawie. Rozbiory uniemożliwiły jednak realizację zobowiązania. Po odzyskaniu niepodległości planowano zbudować świątynię na Polu Mokotowskim. Zamierzenia te pokrzyżowała II wojna światowa.  Po wojnie o idei budowy świątyni przypominali prymasi Polski: kard. August Hlond i kard. Stefan Wyszyński. Władze komunistyczne nie zgadzały się jednak. Z inicjatywą w 1996 r. wyszedł ówczesny prymas Polski kard. Józef Glemp. Prace rozpoczęły się w 2002 r., ale były przerywane. Wznowiono je za sprawą kard. Kazimierza Nycza w 2008 roku. Narodowe Wotum Wdzięczności otworzyło podwoje górnego kościoła w Dniu Niepodległości. Trzeba jednak pamiętać, że działająca tu parafia Opatrzności Bożej użytkowała do tej pory podziemia świątyni. Msze święte odprawiano w Panteonie Wielkich Polaków, gdzie pochowani są też wielcy przyjaciele Policji: ocalały ze zbrodni katyńskiej ks. prałat Zdzisław Peszkowski i ks. Andrzej Kwaśnik, kapelan stołecznego OPP i Warszawskiego Stowarzyszenia Rodzina Policyjna 1939 r., który zginął w katastrofie smoleńskiej.

Wieczorem w Świątyni Opatrzności Bożej odbyła się premiera oratorium Michała Lorenca „Przymierze”, które zostało skomponowane z okazji otwarcia świątyni i Jubileuszu 1050-lecia Chrztu Polski.

ODDAJĄC HOŁD

Na dziedzińcu Komendy Głównej Policji, podobnie jak w wielu miejscach wszystkich garnizonów policyjnych, oddano cześć policjantom II RP. Przy Obelisku „Poległym Policjantom – Rzeczpospolita Polska” kwiaty złożył I zastępca komendanta głównego Policji nadinsp. Andrzej Szymczyk.

Święto Niepodległości uczcili także policjanci przebywający na misjach poza granicami kraju. W Kosowie wspólnie świętowali polscy żołnierze i funkcjonariusze. Były zawody sportowe, uroczysty apel i defilada.

Centralne uroczystości obchodów państwowych w Warszawie przeniosły się ze Świątyni Opatrzności Bożej na plac Marszałka Józefa Piłsudskiego. Wcześniej w Belwederze prezydent Andrzej Duda wręczył odznaczenia państwowe.

Podczas uroczystej odprawy wart przy Grobie Nieznanego Żołnierza prezydent Andrzej Duda zaapelował o wspólne zorganizowanie obchodów setnej rocznicy odzyskania niepodległości w 2018 roku. W tym celu prezydent złożył w Sejmie projekt ustawy o narodowych obchodach setnej rocznicy niepodległego państwa polskiego.

– Proszę o to, abyśmy się wszyscy razem w tę pracę zaangażowali – powiedział prezydent Andrzej Duda. – Wierzę, że dzięki temu może już za rok, w 2017 roku, ale przede wszystkim w roku wielkiej rocznicy – w 2018, nie tylko byli na jednych uroczystościach obchodów setnej rocznicy niepodległości, ale abyśmy mogli wszyscy razem pójść także w jednym marszu ku czci niepodległej, suwerennej i wolnej Polski i abyśmy razem krzyknęli jednym głosem: „Niech żyje niepodległa Polska!”.

Uroczystość zakończyło złożenie wieńców na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza. Minister Mariusz Błaszczak złożył kwiaty wraz z przedstawicielami służb MSWiA. Policję reprezentował I zastępca komendanta głównego Policji nadinsp. Andrzej Szymczyk. Defilada pododdziałów z pl. Piłsudskiego przemaszerowała Traktem Królewskim, witana po drodze oklaskami warszawiaków i turystów.

W Święto Niepodległości można było nieodpłatnie zwiedzić Muzeum Narodowe i Muzeum Wojska Polskiego. Swoje podwoje otworzył parlament. W Muzeum Powstania Warszawskiego odbył się VIII Koncert Niepodległości.

BIEG I MARSZ NIEPODLEGŁOŚCI

Tradycyjnie o godzinie 11.11 ruszył 28. Bieg Niepodległości w Warszawie. Wśród biegaczy trasę 10 km najszybciej pokonał Maciej Badurek z LŁKS Prefebet Śniadowo Łomża. Najszybszą kobietą na trasie okazała się Anna Łapińska z KS Warszawianka. Wśród ponad 12 tys. zawodników patriotyczno-sportowej imprezy, którzy ukończyli bieg, znalazł się także nasz redakcyjny kolega Andrzej Chyliński, uczestnik Igrzysk Olimpijskich w 1996 r. w Atlancie w chodzie sportowym.

W Warszawie w Dniu Niepodległości zaplanowano kilkanaście wieców, zgromadzeń i marszów. Policjanci monitorowali wszystkie oraz zabezpieczali ich miejsca i trasy przemarszu. Newralgicznym punktem była pikieta na rondzie de Gaulle’a, czyli na trasie Marszu Niepodległości. Istniało zagrożenie, że może ona stać się punktem zapalnym, ale dzięki profesjonalizmowi policjantów i straży marszu obyło się bez niepotrzebnej konfrontacji.

Marsz Niepodległości szedł w tym roku pod hasłem „Polska bastionem Europy”. Trasa, podobnie jak w roku poprzednim, wiodła z ronda Dmowskiego Alejami Jerozolimskimi przez most Poniatowskiego na błonia Stadionu Narodowego, gdzie odbyły się wiec i koncert. Według oceny MSWiA marsz, mimo zacinającego śniegu z deszczem, zgromadził około 75 tys. ludzi i był największą patriotyczną manifestacją. W pochodzie zorganizowanym przez środowiska narodowe szli rekonstruktorzy – wśród nich husarze, całe rodziny z dziećmi, uczestnicy Rajdu Katyńskiego, kombatanci i bardzo dużo młodych ludzi.

W Narodowe Święto Niepodległości służbę w stolicy pełniło ponad 7 tys. policjantów z całego kraju. Komendant główny Policji nadinsp. dr Jarosław Szymczyk osobiście doglądał zabezpieczenia na stołecznym stanowisku kierowania. Na briefingu w KSP minister Mariusz Błaszczak, razem z komendantem głównym Policji nadinsp. dr. Jarosławem Szymczykiem oraz komendantem stołecznym Policji insp. Robertem Żebrowskim, podziękowali policjantom za profesjonalizm, podkreślając wzorowe wykonanie zadań. Wszystkie imprezy tego dnia odbyły się w sposób bezpieczny.

PAWEŁ OSTASZEWSKI
zdj. autor (2), Andrzej Mitura (3), Andrzej Chyliński (1), Łukasz Matysek (1) i Piotr Świstak (1)