Strona główna serwisu Gazeta Policyjna

PODOPERACJA „RUBIN” ŚDM i wizyta Ojca Świętego

Bezpieczni pielgrzymi, bezpieczny Kraków, bezpieczna Polska

Światowe Dni Młodzieży z udziałem głowy Kościoła katolickiego papieża Franciszka zgromadziły rzeszę wiernych z całego świata. Wszystkie służby stanęły na wysokości zadania, zapewniając bezpieczeństwo wiernym, mieszkańcom miast, gdzie przebywała młodzież, oraz turystom. Pielgrzymi bezpiecznie przybyli na uroczystość do Brzegów i bez przeszkód opuścili miejsce celebry.

Słowa podziękowania wszystkim, którzy zaangażowani byli w organizację Światowych Dni Młodzieży, wyrazili: prezydent Andrzej Duda, premier Beata Szydło, minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak, a przede wszystkim papież Franciszek.

Pielgrzymi na bieżąco wyrażali swoją wdzięczność, dziękując funkcjonariuszom za pomoc. W Krakowie policjanci odbierali nawet owacje. Scena z trasy przejazdu papieskiej kolumny: najpierw długie oczekiwanie, napięcie, w końcu krótki moment, gdy papa mobile mija poszczególne miejsca. Okrzyki, śpiewy, brawa, powiewające flagi. Gdy kolumna niknie, pielgrzymi dzielą się spostrzeżeniami. Po dłuższej chwili dobiega narastający odgłos oklasków. Czyżby jeszcze ktoś przejeżdżał? Wychylam się ponad głowami pielgrzymów i nie wierzę własnym oczom – środkiem wydzielonej płotkami jezdni idzie zwarta kolumna policjantów, którą witają gromkie brawa i skandowanie „Policja, Policja!”. Przeżycie jedyne w swoim rodzaju! Odgłos oklasków i pełne sympatii okrzyki odbiją się od ścian krakowskich kamienic, a środkiem ulicy dumnie maszerują policjanci. Nie uwierzyłbym, gdybym nie widział tego na własne oczy.

SŁUŻBY NA MEDAL

Przed odlotem z Polski 31 lipca br. Ojciec Święty w Pałacu Arcybiskupów Krakowskich spotkał się z ministrem spraw wewnętrznych i administracji Mariuszem Błaszczakiem i szefami podległych mu służb. Papież Franciszek podziękował za pomoc i zapewnienie bezpieczeństwa młodym ludziom z całego świata oraz przyznał, że przysporzył służbom dużo pracy. Zwłaszcza gdy zmieniał wcześniejsze ustalenia. Minister Mariusz Błaszczak zapewnił Ojca Świętego, że taka służba to zaszczyt i przyjemność oraz wyraził gotowość do zabezpieczenia kolejnych pielgrzymek Jego Świątobliwości do Polski.

Późnym wieczorem, gdy samolot z papieżem był już we Włoszech, na konferencji w Centrum Prasowym ŚDM w Krakowie z dziennikarzami spotkał się minister Mariusz Błaszczak wraz z szefami podległych służb: komendantem głównym Policji nadinsp. dr. Jarosławem Szymczykiem, komendantem głównym Państwowej Straży Pożarnej nadbryg. Leszkiem Suskim, komendantem głównym Straży Granicznej ppłk. SG Markiem Łapińskim i szefem Biura Ochrony Rządu płk. Andrzejem Pawlikowskim.

– To była dobrze wykonana praca – powiedział o służbie funkcjonariuszy minister Mariusz Błaszczak. – Spotkałem się z opiniami, że była ona wykonana perfekcyjnie. To świadczy o bardzo dobrym przygotowaniu służb do wykonywania swoich zadań. 

Podczas Światowych Dni Młodzieży Kraków był najbezpieczniejszym miastem wojewódzkim w Polsce. Szefowie wszystkich służb podkreślali wyrozumiałość, życzliwość i zdyscyplinowanie pielgrzymów, gdy tworzyły się kolejki do wejścia na miejsca uroczystości, gdy uczestnicy poddawani byli kontroli, czy gdy zamykane były kolejne poprzeczne ulice na trasach przejazdu papieskiej kolumny.

– Ostatniej doby Policja odnotowała na terenie województwa małopolskiego zaledwie siedem przestępstw – podkreślił nadinsp. dr Jarosław Szymczyk, komendant główny Policji. – Zwykle jest kilkadziesiąt takich zgłoszeń.

W zabezpieczenie ŚDM oraz wizyty Ojca Świętego zaangażowanych było m.in.: 18 tys. policjantów, 800 funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu, 14 tys. funkcjonariuszy Straży Granicznej, 9 tys. strażaków, blisko 1 tys. żołnierzy Żandarmerii Wojskowej, prawie 1,5 tys. funkcjonariuszy Służby Celnej, strażnicy miejscy, pracownicy Straży Ochrony Kolei oraz ogromna rzesza wolontariuszy, harcerzy, skautów i druhów z Ochotniczych Straży Pożarnych. Tylko w Krakowie nad bezpieczeństwem czuwało około 12 tys. policjantów z każdego pionu, najwięcej oczywiście z oddziałów prewencji, ale czujne oko w tłumie pielgrzymów mieli też funkcjonariusze operacyjni. Przy takim zabezpieczeniu ważną rolę odegrali także funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Minister Mariusz Błaszczak pokreślił, że mimo zamachów terrorystycznych na zachodzie Europy w Polsce zorganizowano Światowe Dni Młodzieży, które zgromadziły 2,5 mln ludzi z całego świata, co najlepiej świadczy o tym, że Polska jest krajem bezpiecznym.

O całej operacji policyjnej pod kryptonimem „Przymierze”, którą dowodził zastępca komendanta głównego Policji insp. Jan Lach, a która zabezpieczała zarówno szczyt NATO w Warszawie, jak i ŚDM, przygotowujemy specjalne wydanie miesięcznika „Policja 997”. Teraz przedstawiamy tylko najważniejsze momenty podoperacji: „Rubin” i „Katowice”.

Swoją pracę związaną z ŚDM Policja zaczęła na długo przed przybyciem do Polski pierwszych pielgrzymów. Były to rozpoznania wszystkich miejsc, gdzie mieli gromadzić się przybysze i gdzie miał przebywać Ojciec Święty. Były to sprawdzenia, a następnie szkolenia wolontariuszy. Były to ustalenia ze stroną kościelną, gdzie i kiedy zapewnić ochronę i jaka ma być rola służb i sposób ich postępowania.

DNI W DIECEZJACH

Światowe Dni Młodzieży mają określony przebieg, a zaczynają się od Dni w Diecezjach. Do Polski młodzież przybyła już w połowie lipca br. Od 20 lipca zaczęły się oficjalne uroczystości we wszystkich polskich diecezjach, gdzie przybyli pielgrzymi. Dlatego też działania Policji związane z ŚDM odbywały się na terenie całego kraju w ramach podoperacji pod kryptonimami: „Katowice”, „Warszawa”, „Białystok”, „Bydgoszcz”, „Gdańsk”, „Gorzów”, „Kielce”, „Lublin”, „Łódź”, „Olsztyn”, „Opole”, „Poznań”, „Radom”, „Rzeszów”, „Szczecin”, „Wrocław” i oczywiście „Rubin”, która koordynowała wszystkie działania w Małopolsce. Ta ostatnia miała kluczowe znaczenie, dowodził nią I zastępca komendanta wojewódzkiego Policji w Krakowie insp. Paweł Dzierżak. Wizytę Ojca Świętego na Jasnej Górze zabezpieczali także funkcjonariusze w ramach podoperacji „Katowice”, dowodzonej przez I zastępcę komendanta wojewódzkiego Policji w Katowicach insp. Romana Rabsztyna.

Idea ŚDM zakłada, że pielgrzymi mieszkają u osób prywatnych, które wcześniej deklarują chęć przyjęcia podróżnych w swoich parafiach. Dni w Diecezjach przybliżają kulturę i polskie zwyczaje, są okazją do zwiedzania regionu. Organizatorzy zapewniają także mnóstwo imprez muzycznych, widowiskowych oraz spotkań modlitewnych, na których także trzeba zapewnić bezpieczeństwo.

ŚWIATOWE DNI MŁODZIEŻY

Oficjalne otwarcie ŚDM nastąpiło 26 lipca br., choć cały Kraków napełniał się kolorowym, roztańczonym i rozśpiewanym tłumem młodzieży już od niedzieli 24 lipca. Wiele ulic było wyłączonych z ruchu, z Rynku Głównego zniknęły dorożki i kwiaciarki. Wielu mieszkańców grodu nad Wisłą wzięło na ten tydzień urlop. Ci, którzy zostali, podkreślali, że tak przejezdnego miasta nie pamiętają. Na ulicach pojawiło się wiele dodatkowych składów  tramwajowych, zorganizowano specjalne linie przeznaczone dla pielgrzymów, które łączyły miejsca poszczególnych spotkań.

Oprócz tzw. Wydarzeń Centralnych podczas krakowskich ŚDM odbywał się także Festiwal Młodych, w ramach którego w całym mieście organizowano koncerty, pokazy tańców i spektakle. Sceny były rozsiane po całym mieście, a występy odbywały się do późnych godzin nocnych. Tereny wokół tych miejsc i trasy dojścia zabezpieczali policjanci. Spontaniczne występy odbywały się niemal wszędzie, a przetaczający się barwny tłum wydawał się nie mieć końca. Zajęte były każdy skwer, rynek i uliczka na Starym Mieście. Wszędzie było gwarno i wesoło.

Na ŚDM składały się także katechezy głoszone przez biskupów z całego świata, w 37 językach, które odbywały się w 280 miejscach na terenie, gdzie zakwaterowani byli pielgrzymi. Spotkania duszpasterzy z młodzieżą przeważnie miały miejsce w kościołach, ale także w parkach, na skwerach i stadionach.  W Parku Jordana i w Łagiewnikach funkcjonowały Strefy Pojednania, gdzie rozstawione były konfesjonały. Na stadionie Cracovii zorganizowano Centrum Powołaniowe, gdzie przedstawiciele ponad stu zakonów, ruchów i wspólnot opowiadali o swojej działalności. Każda z grup przybyłych na ŚDM odbywała także pielgrzymkę miłosierdzia z Sanktuarium św. Jana Pawła II do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia na Łagiewnikach. To wszystko obrazuje skalę przedsięwzięcia i pracę, jaką wykonały służby dbające o bezpieczeństwo.

WIZYTA OJCA ŚWIĘTEGO

Papież Franciszek do Polski przybył 27 lipca br., w drugim dniu ŚDM. Trasy przejazdu i miejsca pobytu zostały sprawdzone pod kątem pirotechnicznym i zabezpieczone przez policjantów. Płotki i liny pomagały w utrzymaniu porządku. Oficjalne spotkania z władzami RP i biskupami polskimi na Wawelu to główne punkty pierwszego dnia papieskiej pielgrzymki.

Ojciec Święty przybył na ŚDM, ale złożył także prywatną wizytę w Miejscu Pamięci –  Obozie Koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau oraz spotkał się z polskimi pielgrzymami na Jasnej Górze w ramach obchodów 1050. Rocznicy Chrztu Polski. W obu przypadkach papież zmienił przewidziany wcześniej środek lokomocji i zamiast helikopterem na miejsca spotkań udał się samochodem. Policja była na to przygotowana i jak zawsze dysponowała kilkoma zabezpieczonymi trasami. Wszystko wyszło perfekcyjnie. W czwartek 28 lipca jeszcze przed wyjazdem do Częstochowy papież Franciszek niespodziewanie odwiedził ciężko chorego byłego metropolitę krakowskiego abp. Franciszka Macharskiego. 2 sierpnia br. arcybiskup Macharski w wieku 89 lat zmarł.

Ojciec Święty uczestniczył także w tzw. Wydarzeniach Centralnych ŚDM, czyli: drodze krzyżowej na Błoniach, gdzie udał się tramwajem w towarzystwie niepełnosprawnych pielgrzymów, wizycie w łagiewnickich sanktuariach, wieczornym czuwaniu na Campus Misericordiae w Brzegach oraz mszy świętej posłania w tym samym miejscu, która kończyła ŚDM.

Wszędzie służby spisały się wzorowo, zapewniając bezpieczeństwo zarówno Ojcu Świętemu, jak i VIP-om – na uroczystościach w Brzegach byli m.in.: prezydent RP Andrzej Duda, prezydent Panamy Juan Carlos Varela,  premier Beata Szydło, minister SWiA Mariusz Błaszczak oraz około 2 mln pielgrzymów.

Po ceremonii sektory w Brzegach sprawnie opuszczane były przez pielgrzymów. Jedyne, co utrudniało przyjazdy i wyjazdy z Krakowa grup pielgrzymów, to burze i ulewy, które kilkakrotnie podczas ŚDM paraliżowały ruch w Małopolsce. A i tak służby sobie poradziły i zadanie wykonały na „6”.

CHYLĘ PRZED WAMI CZOŁA

Poświęcenie i trud ludzi, biorących udział w jednej z największych operacji policyjnych, jakie do tej pory były przeprowadzone, docenił komendant główny Policji nadinsp. dr Jarosław Szymczyk.

– Drogie koleżanki, koledzy, funkcjonariusze i pracownicy polskiej Policji – zwrócił się za pośrednictwem internetu generał Jarosław Szymczyk. – Lipiec za nami. Od dawna wiedzieliśmy, że to będzie ciężki okres naszej służby i pracy, i to zdecydowanie się potwierdziło, ale też potwierdziło się i to, że jesteście świetnymi fachowcami, bo poczynając od szczytu NATO przez Przystanek Woodstock po ogromne wydarzenie, jakim były odbywające się w naszym kraju Światowe Dni Młodzieży, połączone z wizytą Ojca Świętego pokazaliście, że można na Was liczyć.

Komendant Szymczyk podkreślił, że był to miesiąc intensywnego wysiłku, ale także ogromnej satysfakcji. O profesjonalizmie policjantów i pracowników Policji świadczą opinie, jakie odbierał z wielu stron.

– Należą Wam się słowa najwyższego uznania i podziękowania – powiedział szef Policji. – Jestem niezwykle dumny, że przychodzi mi kierować taką formacją, w której służą i pracują tak wspaniali ludzie. Chylę przed Wami czoła. Dziękuję bardzo! 

PAWEŁ OSTASZEWSKI
zdj. Sławomir Katarzyński, Marek Krupa i Andrzej Mitura