W Polsce świadkowie koronni korzystają z tego statusu tak długo, jak długo trwa proces, w którym zeznają. Po zakończeniu programu państwo pomaga im w urządzeniu życia w innym mieście, a czasem także w innym kraju.
ZA GRANICĄ – PRZYPADKI SZCZEGÓLNE
Świadków koronnych ochrania się w ich kraju, ale gdy sytuacja tego wymaga, dokonuje się tak zwanej relokacji i przenosi ich za granicę. Wtedy opiekują się nimi tamtejsze służby. Są to przypadki szczególne, kiedy na terenie własnego kraju policja nie może zagwarantować świadkowi bezpieczeństwa. Nierzadko bywają to sytuacje niecierpiące zwłoki i wówczas wielką rolę odgrywają osobiste kontakty szefów służb zajmujących się ochroną świadka. Naczelnik zarządu zapewniającego bezpieczeństwo świadkom koronnym oraz członkom ich rodzin pracuje w ochronie świadka od 17 lat, od ponad 3 lat kieruje zarządem.
– Kiedy zaczynaliśmy współpracę z analogicznymi służbami, nie było jeszcze przepisów, które by to regulowały. Ale była prawdziwa wola pomagania sobie w tej bardzo skomplikowanej materii, zrozumienie i zaangażowanie. Nawiązały się bardzo dobre zawodowe relacje, które nam dzisiaj pomagają – mówi.
Bywa, że któryś z partnerów zagranicznych dzwoni z prośbą, że potrzebna jest pilna pomoc w zapewnieniu bezpieczeństwa świadkowi i wówczas reakcja jest natychmiastowa. Wiadomo bowiem, że to oznacza sytuację bardzo poważną, być może taką, gdzie nie ma innego wyjścia. Ta współpraca układa się często nie tyle nawet między instytucjami, co między konkretnymi osobami zajmującymi się tym zagadnieniem, znającymi się od dawna i wzajemnie wiarygodnymi.
Ciekawostką jest fakt, że tylko w trzech policjach na świecie szefami struktur zajmujących się ochroną świadka są kobiety – w Polsce, Szwajcarii i Kenii.
NOWOCZESNE TECHNOLOGIE – ZAGROŻENIA
W 2000 roku powstała w Europolu grupa ekspertów ds. ochrony świadka, w skład której weszli szefowie zajmujących się tym służb. Od 2001 uczestniczy w niej przedstawiciel polskiej Policji.
Przez wiele lat współpraca odbywała się na podstawie tzw. miękkiego prawa, wewnętrznych przepisów, a raczej zaleceń Europolu, które określały obowiązki każdej ze stron w zakresie wymiany osób chronionych. Od 2012 roku funkcjonuje już tzw. twarde prawo, na mocy porozumienia Salzburg Forum, które dokładnie precyzuje prawa i obowiązki każdej ze stron w zakresie wymiany świadków i reguluje niektóre problematyczne dotychczas sytuacje, jak choćby podróżowanie funkcjonariusza z bronią na terenie innego państwa. Porozumienie salzburskie podpisało dziewięć państw, potem dołączyły dwa kolejne, gdyż porozumienie jest otwarte dla wszystkich państw UE i strefy Schengen.
Ta specyficzna grupa ekspertów współpracuje nie tylko w obrębie Europy, ale także z krajami wszystkich kontynentów. Stałym elementem współpracy jest organizowana co roku przez Europol konferencja, podczas której eksperci od ochrony świadka dzielą się swoimi doświadczeniami i dyskutują o problemach. W tym roku XVI już konferencja odbyła się po raz pierwszy w Polsce. Organizatorami byli Europol i polska Policja, a konkretnie CBŚP. W konferencji wzięło udział 110 przedstawicieli z 56 krajów. Dyskutowano o zagrożeniach, a przedstawiciele służb najbardziej zaawansowanych technologicznie prezentowali swoje rozwiązania.
Największym problemem w zakresie ochrony świadka są dziś dla policji nowoczesne technologie i powszechny dostęp do internetu. Wystarczy na przykład, że ochraniana osoba zrobi sobie zdjęcie smartfonem i zamieści je na portalu internetowym, a już naraża się na niebezpieczeństwo zdekonspirowania, ponieważ są systemy i programy, które będą w stanie wyszukać to zdjęcie i ustalić, gdzie kiedy i o której godzinie było robione. Niebezpieczeństwo niosą również możliwości, jakie daje biometria, która wchodzi do paszportów i innych baz danych, gdyż za pomocą danych biometrycznych można zidentyfikować każdą osobę.
Podczas konferencji rozmawiano także o roli międzynarodowych trybunałów karnych związanej ze ściganiem sprawców najpoważniejszych przestępstw w rejonach ogarniętych konfliktami na tle narodowościowym, etnicznym czy wyznaniowym.
Na przykładzie analizy konkretnej sprawy wspólne doświadczenia w z akresie ochrony świadka omówiły przedstawicielki policji polskiej i słowackiej.
EUROPOL DZIĘKUJE
Szczególnym wydarzeniem była dla wszystkich uczestników konferencji możliwość spotkania z prezydentem Lechem Wałęsą, który wziął udział w pierwszej części spotkania. Dokonania prezydenta Wałęsy przekładają się na obecny obraz Europy bez granic, a przez to także na możliwość ścisłej współpracy organów ścigania. Były prezydent, doceniając rolę tej współpracy, zaapelował, aby w dyskusji na tematy zawodowe nie zapominano także o wartościach, które są ważne dla budowania lepszego świata. Miłym akcentem była możliwość zrobienia wspólnej fotografii z Lechem Wałęsą, a także zdjęć indywidualnych, o które prosiło wiele osób. Jak podkreślił w swoim wystąpieniu zastępca Komendanta Głównego Policji nadinsp. Mirosław Schossler, spotkanie z Lechem Wałęsą „to dla wszystkich uczestników wielki honor i zaszczyt”.
Gospodarz konferencji komendant CBŚP nadinsp. Igor Parfieniuk podkreślił, że przebieg szesnastego już spotkania służb zajmujących się ochroną świadków jest dowodem na to, iż współpraca międzynarodowa między nimi jest bardzo zaawansowana i wyraził nadzieję, że będzie kontynuowana z pożytkiem dla wszystkich.
Przygotowanie i zorganizowanie przez CBŚP XVI konferencji Europolu zostały bardzo wysoko ocenione zarówno przez Christiana Bauera, koordynatora projektu ochrony świadków w Europolu, jak i przez samych uczestników, którzy podziękowali organizatorom owacjami na stojąco.
ELŻBIETA SITEK