Strona główna serwisu Gazeta Policyjna

Do różnych zadań

Pojazdy w Policji muszą spełniać różne zadania, dlatego ich charakterystykę trzeba dopasować do okoliczności, w jakich będą wykorzystywane. Zapytaliśmy o opinie użytkowników trzech odmiennych radiowozów.

LANCIA DELTA 1.9 TWINTURBO MULTIJET

Nieduży i szybki

Lancia delta nie jest samochodem dużym, ale wyposażona w silnik wysokoprężny 1.9 TwinTurbo MultiJet o mocy 190 KM i prędkości maksymalnej 222 km/h jest groźnym przeciwnikiem dla piratów drogowych. Dla pozostałych użytkowników także nie jest zbyt łagodna, bo policjanci mogą rejestrować inne wykroczenia, jak niezapięte pasy, rozmawianie przez telefon komórkowy, jazdę bez świateł itp.
W Wydziale Prewencji i Ruchu Drogowego KWP w Olsztynie radiowozy te są używane od trzech lat. Jak twierdzą nasi rozmówcy, lancia to dobry samochód, nie sprawia problemów technicznych, poza filtrem cząstek stałych. Filtr ten, przy jeździe w cyklu miejskim, nie jest w stanie sam się oczyszczać i trzeba go częściej wymieniać. Silnik dobrze współgra ze skrzynią biegów, co skutkuje dobrą dynamiką. Jest to auto na szosę, o czym przypomina niskie zawieszenie. Użytkownicy muszą uważać na duże nierówności czy krawężniki. Mniejsze rozmiary radiowozu natomiast pozwalają na wjechanie prawie wszędzie. Pomagają czujniki cofania oraz duże lusterka.

Wewnątrz radiowozu

Policja ruchu drogowego potrzebuje dużej liczby schowków, pojemnego bagażnika i dobrego oświetlenia wnętrza. Lancia delta nie ma funkcjonalnych schowków na dokumentację potrzebną na służbie. Bagażnik zmieści potrzebne rzeczy, ale nie można ich swobodnie poukładać. Standardowe oświetlenie wnętrza, podobnie jak w innych wcześniej prezentowanych pojazdach, jest niewystarczające do pracy policjantów ruchu drogowego podczas nocnych patroli.

Funkcjonariusze oceniają, że mają dostateczną ilość miejsca wewnątrz, choć fotele nie są zbyt wygodne. Wsiadanie i wysiadanie nie sprawia problemów. Tapicerka jest w ciemnym kolorze, a użyty materiał jest dobrej jakości i nie przeciera się. Plastiki są dobrze spasowane. Deska rozdzielcza jest czytelna mimo zamontowanych dodatkowych urządzeń, takich jak stacja łączności czy wideorejestrator. Widoczność do przodu i na boki jest dobra, gorzej z patrzeniem do tyłu. Mała szyba oraz zamontowana tablica służąca do wyświetlania poleceń typu JEDŹ ZA MNĄ, STOP POLICJA nie ułatwiają widoczności.

Lancia delta podoba się nie tylko policjantom. Zdarza się, że jej ładny i nowoczesny wygląd chwalą też kontrolowani.

VOLKSWAGEN PASSAT CC

Ponadprzeciętny

Volkswagen passat z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Siedlcach to radiowóz z górnej półki. Jak mówi jego użytkownik, ma chyba wszystko, co takie auto mieć powinno. Doskonałe przyspieszenie, wygodę użytkowania i dobre wyposażenie.

Zacznijmy od spraw technicznych. Benzynowy silnik 2.0 l standardowo ma moc 200 KM, lecz ten radiowóz jest tuningowany, co daje mu doskonałe przyspieszenie. Ułatwia je dodatkowo opływowa sylwetka, która poprawia także wygląd samochodu. 6-stopniowa skrzynia biegów wydaje się już standardem. Tempomat ułatwia patrolowanie. Auto posiada regulację zawieszenia: sport lub komfort. Urządzenia specjalistyczne, co nieczęsto zdarza się w radiowozach, zamocowane są w sposób nieprzeszkadzający użytkownikom. Np. radiostacja jest ukryta w schowku, a CB w podłokietniku. Na zewnątrz są tylko mikrofony. Sterowanie sygnałami akustycznymi i świetlnymi jest bezproblemowe. W belce sygnałowej na dachu oprócz sygnałów świetlnych są zamontowane głośniki o mocy 200 W. Mimo że ten radiowóz ma nadwozie typu sedan, to bagażnik ma duży i wszystko mieści się w nim bez problemu (kolczatka, zapora, lampy ostrzegawcze).

Komfort użytkowania

W opinii użytkownika passata radiowóz jest wewnątrz doskonale przystosowany do pracy w drogówce. Wsiada się do auta wygodnie, przy wysiadaniu natomiast trzeba opracować właściwą technikę. Fotele są wygodne i dobrze trzymają podczas jazdy. Deska rozdzielcza jest czytelna, a rozmieszczenie przełączników intuicyjne. Przewietrzanie wnętrza jest na dobrym poziomie, klimatyzacja dwustrefowa. W tej wersji standardowo jest zamontowana nawigacja. Jest też dużo tak lubianych przez drogówkę schowków, automatycznie przyciemniane szyby, rolety na tylnych drzwiach i tylnej szybie. Pojazd jest czteroosobowy, dzięki czemu z tyłu miejsca jest dużo. I najważniejsza rzecz, czyli oświetlenie wnętrza. Oprócz standardowego oświetlenia jest wewnątrz zamontowana dodatkowa lampka, bardzo ułatwiająca wypisywanie dokumentów po zmroku. Pojazd, kupiony przez Urząd Miasta, jest w KMP od dwóch lat. Jak usłyszeliśmy, działa bardzo prewencyjnie. Policjanci nieraz mogli usłyszeć w CB komentarz przejeżdżających kierowców – jedzie „srebrna strzała”, tej to byś nie uciekł

KIA SORENTO 2.5 CRDI

SUV w Policji

Pojazd sportowo użytkowy (SUV – Sport Utility Vehicle) może wydawać się niepasujący do zadań policyjnych. Ale jak wynika z opinii użytkowników, jest całkiem odwrotnie. Auto jest bardzo wygodne, kierowca siedzi wysoko, a mocny 170-konny silnik radzi sobie bardzo dobrze. Turbodiesel o pojemności 2500 cm³ jest dobrze zsynchronizowany ze skrzynią biegów oraz napędem na cztery koła. Samochód, mimo miękkiego zawieszenia, radzi sobie bez problemu w terenie zarówno latem, jak i zimą. Użytkownik auta z Posterunku Policji w Lubyczy Królewskiej (woj. lubelskie) nie znalazł się jeszcze w sytuacji uniemożliwiającej dalszą jazdę.

Radiowóz jest napędzany na tylną oś z załączanym elektrycznie przednim napędem. W Lubyczy użytkują go od trzech lat i nie
było z nim żadnych problemów technicznych. Bardzo przydaje się elektryczna wyciągarka. Jak na tak duży pojazd, promień skrętu jest dobry.

Komfort i przestrzeń

Kia Sorento jest wysoka i zajmowanie miejsca wewnątrz nie sprawia problemów. Deska rozdzielcza jest intuicyjna i czytelna. Spasowanie plastików jest dobre. Nic nie trzeszczy i jest łatwe do utrzymania w czystości. Fotele są wygodne, nawet po spędzeniu kilku godzin w aucie. Tylna kanapa wyłożona jest materiałem, który łatwo wyczyścić. Ogrzewanie jest wydajne, a i schłodzenie
auta w upalne dni nie sprawia problemu. Dzięki gabarytom używanie zamocowanych wewnątrz urządzeń dodatkowych, jak sterowanie sygnalizacją akustyczną i świetlną czy radiostacją, nie jest uciążliwe. Oświetlenie wnętrza, jak i bagażnik, w którym i tak nie wożą zbyt wiele, są wystarczające w pracy policjantów. Nasz rozmówca uważa, że pojazdów tego typu powinno być więcej w terenie. Funkcjonariusze z Lubyczy Królewskiej mają patrole wspólne ze Strażą Graniczną. Radiowóz kia sorento sprawdza się w nich bardzo dobrze. Podoba się też mieszkańcom.

tekst i zdjęcia KRZYSZTOF CHRZANOWSKI


Lancia Delta

Wydział Prewencji i Ruchu Drogowego KWP w Olsztynie

Od lewej: sierż. Honorata Gumińska i asp. Dariusz Żołądkowski
ocena 4+

VW Passat

Wydział Ruchu Drogowego KMP w Siedlcach

asp. Janusz Cabaj
ocena 5+

Kia Sorento

Posterunek Policji w Lubyczy Królewskiej

st. asp. Maciej Maryńczak
ocena 5