Reakcja Policji na zgłoszenia obywateli o przestępstwach i zaginięciach osób była przedmiotem zainteresowania Najwyższej Izby Kontroli w ubiegłym roku. Pod lupę poszło Mazowsze. Zbadano 15 jednostek organizacyjnych podległych Komendzie Wojewódzkiej Policji z siedzibą w Radomiu oraz samą komendę wojewódzką.

ŁĄCZNOŚĆ - OCENA NEGATYWNA

Rzeczywistość jest taka, że Policja często nie może sprawnie zareagować na przestępstwo z tej prostej przyczyny, że ludziom trudno się do niej dodzwonić. Prawie w połowie (44 proc.) badanych jednostek nie działał policyjny telefon 997, a system łączności w innych pozostawiał wiele do życzenia.

(...)

ORGANIZACJA SŁUŻBY DYŻURNEJ - ZASTRZEŻENIA

Zgłoszenia obywateli o przestępstwach i zaginięciach przyjmują głównie dyżurni, toteż im kontrolujący poświęcili najwięcej uwagi. Co ciekawe - wykonywanie zadań przez tę służbę ocenili pozytywnie, zastrzeżenia natomiast budziła jej organizacja, a więc to, co zależy od przełożonych. Różnych zresztą szczebli.

(...)

PRACA DYŻURNYCH - OGÓLNIE POZYTYWNIE

Kontrolerzy dostrzegli jednak, że w tych trudnych technicznie i organizacyjnie warunkach dyżurni pracują dobrze, zwłaszcza prawidłowo reagują na zgłoszenia o przestępstwach i zaginięciach. Ich działania były zgodne z algorytmami postępowania dyżurnego komendy wojewódzkiej i powiatowej opracowanymi przez KGP w 2000 roku. Tu ciekawostka - algorytmy te zostały wycofane w 2004 roku i do momentu zakończenia kontroli w sierpniu 2005 KGP nie zastąpiła ich nowymi.

ELŻBIETA SITEK
(na podstawie raportu NIK)

zdj. Anna Michejda