st. post. Kacper Kłosowski, st. post. Piotr Wojciechowski
Dwa razy przywrócili funkcje życiowe 58-latkowi
15 lutego – Brodnica. Kilka minut przed 16.00 do KPP w Brodnicy wpłynęło zgłoszenie, że na chodniku przy ul. Nowa Kolonia leży mężczyzna. Na miejsce przyjechali policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego st. post. Piotr Wojciechowski oraz st. post. Kacper Kłosowski. Podbiegli do mężczyzny i sprawdzili jego funkcje życiowe. Zorientowali się, że u 58-latka doszło do zatrzymania krążenia. Natychmiast rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową. Po chwili przywrócili mu funkcje życiowe i ułożyli w pozycji bocznej bezpiecznej. Kilka minut później ponownie doszło do zatrzymania krążenia i policjanci znowu skutecznie reanimowali mężczyznę. Wezwani na miejsce ratownicy medyczni zabrali 58-latka do szpitala.
st. sierż. Roman Kuczera, st. post. Jakub Sinka
Pomogli kierowcy z udarem
17 lutego – Cieszyn. Z samego rana ok. godziny 9.00 policjanci prewencji cieszyńskiej komendy st. sierż. Roman Kuczera i st. post. Jakub Sinka byli w patrolu przy ulicy Stawowej. W pewnym momencie zauważyli kierowcę, który miał problemy z prowadzeniem samochodu. Postanowili zobaczyć, co się stało. Podczas rozmowy z mężczyzną zorientowali się, że prawdopodobnie ma udar, czego nie była świadoma nawet pasażerka auta. Właściwie ocenili sytuację, przystąpili do udzielenia pierwszej pomocy i wezwali pogotowie ratunkowe. Szybka reakcja policjantów zwiększyła szansę mężczyzny na powrót do zdrowia. Rodzina poszkodowanego przesłała do komendanta powiatowego Policji w Cieszynie podziękowania dla policjantów za ich pomoc.
sierż. szt. Karol Kozak, st. post. Iga Świątek
Ewakuowali 13 osób z płonącego budynku
19 lutego – Żagań. Do mundurowych wpłynęła informacja o tym, że przy ul. Gimnazjalnej w Żaganiu wybuchł pożar. Pierwsi na miejscu pojawili się policjanci sierż. szt. Karol Kozak oraz st. post. Iga Świątek. Od razu wbiegli do kamienicy. W środku zadymienie było tak duże, że część osób nie była w stanie samodzielnie wyjść na zewnątrz. Sytuacja była bardzo trudna. Dym stawał się coraz gęstszy, a bardzo wysoka temperatura spowodowała, że zaczęły spadać fragmenty stropu. Policjanci szybko zaczęli wyprowadzać mieszkańców z budynku. W trakcie ewakuacji na miejsce dotarli strażacy, którzy rozpoczęli akcję gaśniczą i ratunkową. W sumie ewakuowano 13 osób, w tym pięcioro dzieci. Nikt nie doznał poważniejszych obrażeń.
st. asp. Mateusz Hrabski
Odnalazł zaginionego
25 lutego – Gubin. St. asp. Mateusz Hrabski to dzielnicowy z Gubina. Tego dnia przebywał na urlopie. Przeglądając stronę internetową krośnieńskiej komendy, zauważył informację o zaginionym 42-latku. Uczestnicząc wielokrotnie w poszukiwaniach, wiedział, że zaginięcie bliskiego jest to tragedia dla rodziny, a niejednokrotnie dla samego zaginionego, którego życie i zdrowie mogą być zagrożone. Nagle zauważył idącego nieopodal jednej z posesji mężczyznę przypominającego zaginionego. Bez zawahania wsiadł do samochodu i ruszył w kierunku, w którym 42-latek się oddalał. Powiadomił dyżurnego, aby wezwał policjantów będących na służbie, i zaczął wołać mężczyznę. Jego życiu i zdrowiu nie zagrażało bezpieczeństwo i już po chwili wrócił do domu.
sierż. szt. Łukasz Bielko
Udzielił pomocy nieprzytomnej 69-latce
27 lutego – Jarosław. Było tuż po 21.00, gdy funkcjonariusz wydziału patrolowo-interwencyjnego sierż. szt. Łukasz Bielko wracał samochodem ze służby. Na jednej z ulic Jarosławia zauważył leżącą na chodniku kobietę. Bez wahania zatrzymał się w bezpiecznym miejscu i pobiegł do poszkodowanej. Natychmiast sprawdził funkcje życiowe seniorki. Była nieprzytomna, ale oddychała. Policjant zaopiekował się kobietą. Udzielił jej pierwszej pomocy, położył w pozycji bocznej bezpiecznej i powiadomił zespół ratownictwa medycznego. Po krótkiej chwili 69-latka odzyskała świadomość. Powiedziała mundurowemu, że wybrała się na spacer. Nagle zrobiło się jej bardzo słabo i zemdlała. Seniorka trafiła pod opiekę ratowników medycznych.
mł. asp. Konrad Karwowski
Uratował 51-latka z pożaru
1 marca – Łuków. Po godzinie 10.00 do stanowiska kierowania łukowskiej Komendy Powiatowej Policji wpłynęła informacja o pożarze na terenie ogródków działkowych. Na miejsce został skierowany dzielnicowy mł. asp. Konrad Karwowski. Zaparkował radiowóz przed bramą i pobiegł do altanki, z której wydobywał się dym. Wewnątrz budynku na łóżku siedział zdezorientowany mężczyzna, z którym nie było kontaktu. Ze względu na duże zadymienie dzielnicowy wyprowadził na zewnątrz półświadomego 51-latka. Wiedząc, że mężczyzna jest bezpieczny, wziął stojące w pobliżu wiadro i wylał z niego wodę na płonącą ścianę. W tym czasie na miejsce przyjechali strażacy, którzy ugasili pożar. Pięćdziesięciojednolatek poczuł się lepiej i podziękował policjantowi.
sierż. szt. Mateusz Szulc, st. post. Jakub Górczak
Pomogli mężczyźnie z atakiem padaczki
4 marca – Wyszków. Policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego sierż. szt. Mateusz Szulc i st. post. Jakub Górczak patrolowali okolice ul. Sosnowej w Wyszkowie. W pewnym momencie zauważyli siedzącego na chodniku rowerzystę. Postanowili podejść do mężczyzny i sprawdzić jego stan zdrowia. Powiedział funkcjonariuszom, że źle się czuje i choruje na epilepsję. Po chwili dostał ataku padaczki. Policjanci natychmiast zaczęli udzielać pomocy 47-latkowi. Zadbali o bezpieczeństwo poszkodowanego, wezwali zespół ratownictwa medycznego i do czasu ich przyjazdu monitorowali jego stan zdrowia. Ratownicy medyczni zdecydowali o przetransportowaniu mężczyzny do szpitala.
st. post. Adam Gadomski
Pomógł mężczyźnie o kulach
7 marca – Lidzbark Warmiński. St. post. Adam Gadomski spędzał wolny czas. Podczas jazdy samochodem zauważył mężczyznę idącego o kulach, który osunął się na chodnik. Policjant natychmiast zatrzymał się w bezpiecznym miejscu i podbiegł do poszkodowanego, który powiedział mundurowemu, że wyszedł na zakupy, ale nagle poczuł się bardzo słabo i upadł. Funkcjonariusz zadbał o bezpieczeństwo mężczyzny, udzielił mu pomocy i wezwał zespół ratownictwa medycznego. Niedaleko dzielnicowi patrolowali okolicę. Gdy zauważyli tę sytuację, natychmiast zareagowali i również włączyli się w udzielenie pomocy. Medycy zaopiekowali się 38-latkiem i otoczyli go opieką.
Katarzyna Chrzanowska