Strona główna serwisu Gazeta Policyjna

Pomagamy i chronimy

Nierzadko z narażeniem własnego zdrowia i życia, czasem po służbie, ale zawsze pod presją czasu – funkcjonariusze Policji co dzień pomagają i chronią również tę najważniejszą z wartości, jaką jest ludzkie życie. Oto tylko część takich właśnie interwencji, które polscy policjanci skutecznie przeprowadzili od połowy lutego do połowy marca 2025 r.

st. post. Kacper Kłosowski, st. post. Piotr Wojciechowski

Dwa razy przywrócili funkcje życiowe 58-latkowi

15 lutego – Brodnica. Kilka minut przed 16.00 do KPP w Brodnicy wpłynęło zgłoszenie, że na chodniku przy ul. Nowa Kolonia leży mężczyzna. Na miejsce przyjechali policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego st. post. Piotr Wojciechowski oraz st. post. Kacper Kłosowski. Podbiegli do mężczyzny i sprawdzili jego funkcje życiowe. Zorientowali się, że u 58-latka doszło do zatrzymania krążenia. Natychmiast rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową. Po chwili przywrócili mu funkcje życiowe i ułożyli w pozycji bocznej bezpiecznej. Kilka minut później ponownie doszło do zatrzymania krążenia i policjanci znowu skutecznie reanimowali mężczyznę. Wezwani na miejsce ratownicy medyczni zabrali 58-latka do szpitala.

st. sierż. Roman Kuczera, st. post. Jakub Sinka

Pomogli kierowcy z udarem

17 lutego – Cieszyn. Z samego rana ok. godziny 9.00 policjanci prewencji cieszyńskiej komendy st. sierż. Roman Kuczera i st. post. Jakub Sinka byli w patrolu przy ulicy Stawowej. W pewnym momencie zauważyli kierowcę, który miał problemy z prowadzeniem samochodu. Postanowili zobaczyć, co się stało. Podczas rozmowy z mężczyzną zorientowali się, że prawdopodobnie ma udar, czego nie była świadoma nawet pasażerka auta. Właściwie ocenili sytuację, przystąpili do udzielenia pierwszej pomocy i wezwali pogotowie ratunkowe. Szybka reakcja policjantów zwiększyła szansę mężczyzny na powrót do zdrowia. Rodzina poszkodowanego przesłała do komendanta powiatowego Policji w Cieszynie podziękowania dla policjantów za ich pomoc.

sierż. szt. Karol Kozak, st. post. Iga Świątek

Ewakuowali 13 osób z płonącego budynku

19 lutego – Żagań. Do mundurowych wpłynęła informacja o tym, że przy ul. Gimnazjalnej w Żaganiu wybuchł pożar. Pierwsi na miejscu pojawili się policjanci sierż. szt. Karol Kozak oraz st. post. Iga Świątek. Od razu wbiegli do kamienicy. W środku zadymienie było tak duże, że część osób nie była w stanie samodzielnie wyjść na zewnątrz. Sytuacja była bardzo trudna. Dym stawał się coraz gęstszy, a bardzo wysoka temperatura spowodowała, że zaczęły spadać fragmenty stropu. Policjanci szybko zaczęli wyprowadzać mieszkańców z budynku. W trakcie ewakuacji na miejsce dotarli strażacy, którzy rozpoczęli akcję gaśniczą i ratunkową. W sumie ewakuowano 13 osób, w tym pięcioro dzieci. Nikt nie doznał poważniejszych obrażeń.

st. asp. Mateusz Hrabski

Odnalazł zaginionego

25 lutego – Gubin. St. asp. Mateusz Hrabski to dzielnicowy z Gubina. Tego dnia przebywał na urlopie. Przeglądając stronę internetową krośnieńskiej komendy, zauważył informację o zaginionym 42-latku. Uczestnicząc wielokrotnie w poszukiwaniach, wiedział, że zaginięcie bliskiego jest to tragedia dla rodziny, a niejednokrotnie dla samego zaginionego, którego życie i zdrowie mogą być zagrożone. Nagle zauważył idącego nieopodal jednej z posesji mężczyznę przypominającego zaginionego. Bez zawahania wsiadł do samochodu i ruszył w kierunku, w którym 42-latek się oddalał. Powiadomił dyżurnego, aby wezwał policjantów będących na służbie, i zaczął wołać mężczyznę. Jego życiu i zdrowiu nie zagrażało bezpieczeństwo i już po chwili wrócił do domu.

sierż. szt. Łukasz Bielko

Udzielił pomocy nieprzytomnej 69-latce

27 lutego – Jarosław. Było tuż po 21.00, gdy funkcjonariusz wydziału patrolowo-interwencyjnego sierż. szt. Łukasz Bielko wracał samochodem ze służby. Na jednej z ulic Jarosławia zauważył leżącą na chodniku kobietę. Bez wahania zatrzymał się w bezpiecznym miejscu i pobiegł do poszkodowanej. Natychmiast sprawdził funkcje życiowe seniorki. Była nieprzytomna, ale oddychała. Policjant zaopiekował się kobietą. Udzielił jej pierwszej pomocy, położył w pozycji bocznej bezpiecznej i powiadomił zespół ratownictwa medycznego. Po krótkiej chwili 69-latka odzyskała świadomość. Powiedziała mundurowemu, że wybrała się na spacer. Nagle zrobiło się jej bardzo słabo i zemdlała. Seniorka trafiła pod opiekę ratowników medycznych.

mł. asp. Konrad Karwowski

Uratował 51-latka z pożaru

1 marca – Łuków. Po godzinie 10.00 do stanowiska kierowania łukowskiej Komendy Powiatowej Policji wpłynęła informacja o pożarze na terenie ogródków działkowych. Na miejsce został skierowany dzielnicowy mł. asp. Konrad Karwowski. Zaparkował radiowóz przed bramą i pobiegł do altanki, z której wydobywał się dym. Wewnątrz budynku na łóżku siedział zdezorientowany mężczyzna, z którym nie było kontaktu. Ze względu na duże zadymienie dzielnicowy wyprowadził na zewnątrz półświadomego 51-latka. Wiedząc, że mężczyzna jest bezpieczny, wziął stojące w pobliżu wiadro i wylał z niego wodę na płonącą ścianę. W tym czasie na miejsce przyjechali strażacy, którzy ugasili pożar. Pięćdziesięciojednolatek poczuł się lepiej i podziękował policjantowi.

sierż. szt. Mateusz Szulc, st. post. Jakub Górczak

Pomogli mężczyźnie z atakiem padaczki

4 marca – Wyszków. Policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego sierż. szt. Mateusz Szulc i st. post. Jakub Górczak patrolowali okolice ul. Sosnowej w Wyszkowie. W pewnym momencie zauważyli siedzącego na chodniku rowerzystę. Postanowili podejść do mężczyzny i sprawdzić jego stan zdrowia. Powiedział funkcjonariuszom, że źle się czuje i choruje na epilepsję. Po chwili dostał ataku padaczki. Policjanci natychmiast zaczęli udzielać pomocy 47-latkowi. Zadbali o bezpieczeństwo poszkodowanego, wezwali zespół ratownictwa medycznego i do czasu ich przyjazdu monitorowali jego stan zdrowia. Ratownicy medyczni zdecydowali o przetransportowaniu mężczyzny do szpitala.

st. post. Adam Gadomski

Pomógł mężczyźnie o kulach

7 marca – Lidzbark Warmiński. St. post. Adam Gadomski spędzał wolny czas. Podczas jazdy samochodem zauważył mężczyznę idącego o kulach, który osunął się na chodnik. Policjant natychmiast zatrzymał się w bezpiecznym miejscu i podbiegł do poszkodowanego, który powiedział mundurowemu, że wyszedł na zakupy, ale nagle poczuł się bardzo słabo i upadł. Funkcjonariusz zadbał o bezpieczeństwo mężczyzny, udzielił mu pomocy i wezwał zespół ratownictwa medycznego. Niedaleko dzielnicowi patrolowali okolicę. Gdy zauważyli tę sytuację, natychmiast zareagowali i również włączyli się w udzielenie pomocy. Medycy zaopiekowali się 38-latkiem i otoczyli go opieką.

Katarzyna Chrzanowska