Na pomysł unieśmiertelnienia w ten sposób funkcjonariusza i zachowania pamięci o Jego postawie dla potomnych wpadli w 2010 r. mł. insp. w st. spocz. Andrzej „Pułko” Kuczyński, obecnie pracujący w Biurze Komunikacji Społecznej KGP, i legendarny trener Andrzej Strejlau. Było to podczas II Halowych Mistrzostw Warszawy Służb Mundurowych w Piłce Nożnej, których mecze finałowe odbywały się 19 lutego 2010 r.
– w dniu pogrzebu Andrzeja Struja. W momencie złożenia trumny do grobu radiowozy włączyły syreny, a rozgrywki zostały przerwane, aby minutą ciszy uczcić śmierć stołecznego policjanta. Pierwsza impreza piłkarska, która miała na celu zebranie środków dla osieroconych córek funkcjonariusza, obyła się jeszcze wiosną tego samego roku.
W tym roku zorganizowano XIII Międzynarodowy Turniej Służb Mundurowych w Piłce Nożnej Halowej im. podkom. Andrzeja Struja o Puchar Komendanta Głównego Policji pod patronatem prezesa Polskiego Komitetu Olimpijskiego, prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej, marszałka województwa mazowieckiego oraz prezydenta Sekcji Polskiej IPA.
Losowanie grup do turnieju w siedzibie KGP przebiegało pod czujną uwagą gości honorowych: zastępcy Komendanta Głównego Policji nadinsp. Romana Kustera i naczelnik Wydziału Promocji Policji BKS KGP mł. insp. Anny Kędzierzawskiej. Wszystkiego doglądał Andrzej „Pułko” Kuczyński, a losowania wspólnie z podkom. Justyną Wilamowską z KRP V Komendy Stołecznej Policji dokonał Andrzej Strejlau.
Uroczyste rozpoczęcie turnieju nastąpiło wieczorem 7 lutego 2023 r. w Centrum Olimpijskim im. Jana Pawła II – siedzibie Polskiego Komitetu Olimpijskiego w Warszawie. Podczas ceremonii zebrani minutą ciszy uczcili pamięć stołecznego funkcjonariusza oraz wszystkich policjantów, który ponieśli śmierć na służbie, a także obrońców Ukrainy, którzy polegli, walcząc z rosyjską agresją.
Wszyscy zebrani mogli zapoznać się z biogramem podkom. Andrzeja Struja, wręczono również podziękowania dla przedstawicieli instytucji, które włączyły się w organizację turnieju, a reprezentacje polskiej Policji w piłce nożnej – zarówno mężczyzn, jak i kobiet – zostały uhonorowane specjalnymi podziękowaniami za sukcesy odniesione w 2022 r. Z Centrum Olimpijskiego delegacja funkcjonariuszy z KSP udała się na miejsce, gdzie w 2010 r. rozegrały się dramatyczne wydarzenia zakończone śmiercią podkom. Andrzeja Struja, aby złożyć tam wieniec.
Podczas uroczystości rozpoczęcia głos zabrali: zastępca Komendanta Głównego Policji nadinsp. Roman Kuster, prezes PKOl Andrzej Kraśnicki, w imieniu prezesa PZPN Cezarego Kuleszy i własnym Andrzej Strejlau oraz wiceburmistrz dzielnicy Wola m.st. Warszawy Grażyna Orzechowska-Mikulska.
– Ponad 120 tabliczek epitafijnych w Komendzie Głównej Policji, wśród nich tabliczka podkom. Andrzeja Struja... – powiedział nadinsp. Roman Kuster. – Historia tragiczna, ale zasługująca na to, aby móc każdego roku spotkać się, podziękować Andrzejowi za rzetelną służbę, za to, że wypełnił rotę ślubowania do końca. Na zakończenie wszyscy zebrani mogli wysłuchać recitalu skrzypka Bogdana Kierejszy z towarzyszeniem muzyków Orkiestry Reprezentacyjnej Policji pod batutą kapelmistrza Janusza Trzepizura.
Rozgrywki zaczęły się następnego dnia w sześciu stołecznych halach w różnych dzielnicach Warszawy. Finały rozegrano 10 lutego br. w hali Centrum Rekreacyjno-Sportowego m.st. Warszawy w dzielnicy Bielany. To tu przybyli znamienici goście, wśród nich komendant stołeczny Policji nadinsp. Paweł Dzierżak oraz Anna Struj wraz z córkami, aby podziwiać decydujące mecze i uczestniczyć w gali zamknięcia turnieju. Całość była transmitowana online przez policyjne media społecznościowe.
Do zebranych na sali osób zwrócili się: dyrektor Biura Komunikacji Społecznej KGP insp. Mariusz Ciarka, który reprezentował Komendanta Głównego Policji, burmistrz dzielnicy Bielany m.st. Warszawy Grzegorz Pietruczuk oraz Andrzej Strejlau.
– Dzisiaj, dokładnie 10 lutego, mija ta smutna rocznica śmierci naszego kolegi – powiedział insp. Mariusz Ciarka. – Wszystkim drużynom w imieniu Komendanta Głównego Policji gen. insp. Jarosława Szymczyka gratuluję. Nie ma tu przegranych, wszyscy są wygrani, ważna jest pamięć o Andrzeju.
W tegorocznym turnieju potrójne zwycięstwo odniosły drużyny występujące pod szyldem KGP – Reprezentacji Polskiej Policji. Zdobyły pierwsze miejsca w kategorii pań, OPEN mężczyzn i panów 35+! Wśród pań drugie miejsce zajęła Reprezentacja Policji Czeskiej, a trzecie drużyna Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych. W tej kategorii najlepszą strzelczynią okazała się Patrycja Kwiatkowska z KWP w Poznaniu, najlepszą zawodniczką – Karolina Gruszka z Reprezentacji Polskiej Policji, a najlepszą bramkarką – Katarzyna Bryk z zespołu DGRSZ.
W klasyfikacji mężczyzn 35+ za drużyną KGP – Reprezentacją Polskiej Policji uplasowali się piłkarze z 9. Brygady Wsparcia Dowodzenia Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Bój o trzecie miejsce wygrali zawodnicy startujący w barwach NSZZ Funkcjonariuszy Straży Granicznej. W tej kategorii najlepszym bramkarzem okazał się Kamil Grabowski z 9. Brygady Wsparcia Dowodzenia Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, najlepszym strzelcem – Dariusz Piwowarek z Reprezentacji Polskiej Policji, a najlepszym zawodnikiem – Marcin Składkowski z tej samej drużyny.
Kategorię OPEN wygrała oczywiście Reprezentacja Polskiej Policji przed zespołem Centrum Szkolenia Policji w Legionowie, a trzecie miejsce wywalczył team Służby Ochrony Państwa. W tej kategorii najskuteczniejszym bramkarzem wybrano Bartosza Solińskiego z Reprezentacji Polskiej Policji. Za najlepszego strzelca uznano Łukasza Krakowczyka, a za najlepszego zawodnika Kamila Pilcha – obaj z Reprezentacji Polskiej Policji.
Najlepszym zawodnikiem zagranicznym została Marketa Pitulova z Reprezentacji Policji Czeskiej. Zespół kobiecy z Republiki Czeskiej został także najlepszą drużyną zagraniczną. Drużyną Fair Play wybrano team emerytowanych policjantów z ukraińskiej Winnicy, którym cała sala zgotowała owację na stojąco. Ukraińscy zawodnicy, wszyscy w wieku 60+ (od 61 do 66 lat) – bo tylko tacy mężczyźni mogą opuścić walczącą z rosyjską agresją ojczyznę – grali w kategorii OPEN, a nie 35+, rywalizując z zawodnikami, którzy mogliby być ich dziećmi i wnukami.
Organizatorem turnieju było Biuro Komunikacji Społecznej KGP ze wsparciem Komendy Stołecznej Policji, Centralnego Biura Śledczego Policji, Stołecznej Grupy Wojewódzkiej Międzynarodowego Stowarzyszenia Policji IPA, Zarządu Głównego NSZZ Policjantów oraz Stowarzyszenia Weteranów Działań poza Granicami RP i Zarządu Związku Zawodowego Pracowników Policji w KGP.
Patronat medialny objęła „Gazeta Policyjna”.
PAWEŁ OSTASZEWSKI
zdj. autor
Cześć i chwała
10 lutego w rocznicę tragicznych wydarzeń na warszawskiej Woli hołd podkom. Andrzejowi Strujowi złożyli przedstawiciele resortu i kierownictwa polskiej Policji. Rano przed Tablicą Pamięci w gmachu KGP, gdzie znajdują się inskrypcje epitafijne poległych na służbie funkcjonariuszy, Komendant Główny Policji gen. insp. Jarosław Szymczyk wraz ze swoimi zastępcami: nadinsp. Pawłem Dobrodziejem i nadinsp. Romanem Kusterem złożyli kwiaty.
Następnie delegacje udały się na miejsce, gdzie 13 lat temu interweniujący wobec chuliganów policjant został śmiertelnie raniony nożem. Trzy lata temu na kapliczce, stojącej nieopodal przystanku, na którym rozegrały się dramatyczne wydarzenia, zawisła tablica upamiętniająca Andrzeja Struja ufundowana przez środowisko policyjne. W pierwszą rocznicę Jego śmierci tablicę ufundowały Tramwaje Warszawskie.
To tu co roku spotykają się wszyscy, którzy pragną oddać Mu hołd. Kwiaty przed kapliczką złożyli m.in. minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński i Komendant Główny Policji gen. insp. Jarosław Szymczyk oraz komendant stołeczny Policji nadinsp. Paweł Dzierżak wraz z najbliższymi poległego funkcjonariusza. Andrzej Struj w Policji służył od 1995 r. Zaczynał na warszawskiej Ochocie, ostatnio w Wydziale Wywiadowczo-Patrolowym KSP. Gdy podjął swoją ostatnią interwencję, był na urlopie wypoczynkowym. Zareagował, kiedy dwóch młodych mężczyzn awanturowało się na przystanku tramwajowym. Gdy policjant obezwładnił jednego z nich, drugi uciekł, by po chwili wrócić i zaatakować od tyłu. Pozwoliło to pierwszemu z napastników oswobodzić się i wyciągnąć spod kurtki nóż, którym zadał funkcjonariuszowi śmiertelne rany.
Andrzej Struj został pośmiertnie awansowany na stopień podkomisarza. Miał 42 lata, zostawił żonę i dwie córeczki.
Paweł Ostaszewski
