Śmierć 23-letniego sierż. Grzegorza Załogi wstrząsnęła Polską.
BO PSY ZA GŁOŚNO SZCZEKAŁY
8 sierpnia 2003 r. Grzegorz Skowroński – mężczyzna w tym samym wieku, co sierż. Grzegorz Załoga – po całym dniu spędzonym z kompanami przy alkoholu wpadł w złość, bo na jednej z posesji… za głośno szczekały psy. Zadzwonił do drzwi domu właściciela, a gdy ten mu otworzył, skatował go. Poszkodowany zadzwonił na Policję. Na miejsce przyjechał sierż. Grzegorz Załoga. Podczas nocnej pogoni przestępca wyciągnął broń i oddał co najmniej trzy strzały. Jeden z pocisków trafił funkcjonariusza prosto w głowę. Policjant zginął na miejscu, a zabójca zbiegł. Skowrońskiego wraz z kolegami namierzono w Bielsku-Białej, a gdy nie zatrzymał się na policyjnej blokadzie, policjanci użyli broni. Bandytę postrzelono w pierś. Przy rannym znaleziono kałasznikowa, rewolwer i materiał wybuchowy z mechanizmem zegarowym. Lekarze uratowali mu życie, a katowicki Sąd Okręgowy skazał Grzegorza Skowrońskiego na 25 lat więzienia.
PAMIĘĆ POZOSTANIE
Dziś na będzińskiej komendzie Policji wisi tablica pamiątkowa poświęcona sierż. Grzegorzowi Załodze, a jego nazwisko jest umieszczone na Tablicy Pamięci w Komendzie Głównej Policji, gdzie składane są kwiaty i płoną znicze. Uczczeniem Jego pamięci jest też bieg służb i szkół o profilu mundurowym w Hutkach-Kankach. Mistrzostwa w Biegu Przełajowym im. sierż. Grzegorza Załogi na stałe wpisane zostały w Harmonogram wydarzeń sportowo-rekreacyjnych i Harmonogram zawodów policyjnych pod patronatem Komendanta Głównego Policji.
Przed sportowymi zmaganiami zastępca komendanta wojewódzkiego Policji w Katowicach mł. insp. Mariusz Krzystyniak wraz z przedstawicielami kierownictwa komend powiatowych Policji w Zawierciu i Będzinie złożyli kwiaty i zapalili znicze na grobie sierż. Grzegorza Załogi. Wszyscy biorący udział w mistrzostwach minutą ciszy oddali hołd poległym na służbie.
BIEG, KUCHNIA I REKRUTACJA
W tym roku w mistrzostwach wzięło udział ponad 300 osób. Tak jak zawsze przyjechali z całej Polski i z różnych formacji mundurowych. Dopisała pogoda, a piękna okolica, w jakiej położone są Hutki-Kanki, nasuwała refleksję, że gdyby sierż. Grzegorz Załoga żył, też pewnie byłby wśród uczestników takiej imprezy sportowej jak ta. Ale zamiast niego był Henryk Załoga, jego ojciec i miejscowy sołtys, który został honorowym starterem, a na mecie wręczał pamiątkowe medale tylu uczestnikom, ilu tylko zdołał. Gratulował każdemu, który pokonał dystans 3,6 km bądź 10 km.
Trasa wiodła po duktach leśnych, a po biegu na uczestników czekał gorący posiłek z kuchni polowej. Każdy mógł też sprawdzić swoje umiejętności udzielania pierwszej pomocy i wypróbować działanie alkogogli. Na przygotowanym przez Wydział Doboru i Szkolenia KWP w Katowicach stoisku udzielano m.in. wszelkich informacji o procedurach rekrutacji do Policji. Zawody uświetnił występ Orkiestry Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Nagrody zwycięzcom oraz wyróżnionym zawodnikom wręczali ówczesna p.o. zastępca dyrektora Biura Kadr, Szkolenia i Obsługi Prawnej Komendy Głównej Policji nadkom. Dorota Cyma-Końska, zastępca komendanta wojewódzkiego Policji w Katowicach mł. insp. Mariusz Krzystyniak, wiceprzewodniczący NSZZP Województwa Śląskiego asp. sztab. Jacek Bryła, burmistrz Łaz Maciej Kaczyński oraz Henryk Załoga.
W kategorii drużynowej szkół ponadgimnazjalnych o profilu mundurowym zwyciężyli uczniowie VII Liceum Ogólnokształcącego w Sosnowcu. W klasyfikacji drużynowej służb mundurowych pierwsze miejsce zajęli przedstawiciele Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie. W tej kategorii najlepszym zawodnikiem był sierż. Łukasz Oślizło z KMP w Katowicach, a najlepszą zawodniczką post. Patrycja Bosiak z Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie.
ANDRZEJ CHYLIŃSKI, KWP w Katowicach
zdj. Andrzej Chyliński
