Strona główna serwisu Gazeta Policyjna

Rajd do Przysuchy

8 czerwca br. pod Kopcem Wyzwolenia w Piekarach Śląskich spotkali się uczestnicy ósmego Odlotowego Rajdu Motocyklowego. Motocykliści zostali oficjalnie pożegnani przez władze miasta i ruszyli do Przysuchy, by wziąć udział w pikniku charytatywnym.

ORMOT

Odlotowy Rajd Motocyklowy co roku jednoczy motocyklistów z Policji, Służby Więziennej oraz zaprzyjaźnionych miłośników jednośladów. Poza wspólnie spędzonym czasem i jazdą motocyklem rajd ma szczytny cel – pomoc chorym dzieciom. Organizowaniem rajdu o charakterze charytatywnym od lat zajmują się jego pomysłodawcy: nadkom. Robert Klimek, komendant miejski Policji w Piekarach Śląskich, i naczelnik WRD KMP w Piekarach Śląskich, asp. sztab. Piotr Świtała. W organizacji wspomaga ich Mariusz Świętek, funkcjonariusz Służby Więziennej. Motocyk-liści w ramach rajdu jadą do umówionego miejsca, gdzie organizowane są festyny, pikniki lub spotkania połączone z dobrowolnymi datkami dla wybranego chorego dziecka. Tegoroczny rajd zbierał fundusze dla syna policjanta z Piekar Śląskich – Nikodema.

RAJD

Ósmy rajd zgromadził około 140 osób. Po uroczystym pożegnaniu w Piekarach Śląskich uczestnicy wyruszyli mniejszymi grupami do Sielpi w woj. świętokrzyskim, gdzie zaplanowano zbiórkę całej grupy. O 13.00 kolumna motocykli ruszyła do Przysuchy – miejscowości docelowej wyprawy. Radiowóz i dwa policyjne motocykle świętokrzyskiej policji prowadziły kolumnę do granicy województwa, gdzie przejął ją radiowóz z KPP w Przysusze, prowadząc paradę motocykli ulicami miasta, aż do miejsca pikniku.

PIKNIK

Przyjazd tak dużej liczby motocykli wzbudził duże zainteresowanie mieszkańców. Komendant powiatowy insp. Adam Czyżewski powitał wszystkich zgromadzonych, a w imieniu uczestników rajdu zabrał głos Piotr Świtała. Obaj zachęcali do korzystania z atrakcji, m.in. przejechania się motocyklem na miejscu pasażera. Każdy kto chciał, by go przewieziono, wrzucał datek do puszki dla Nikodema. Dzieci korzystały z licznych konkursów, za które otrzymywały nagrody. Powodzeniem cieszyło się stoisko, gdzie znakowano rowery. Jak przy motocyklach, tam też ciągle była kolejka. Pod namiotami policji z Przysuchy można było także zasięgnąć informacji o rekrutacji do służby, przejść odcinek w alkogoglach, wziąć udział w konkursie wiedzy o ruchu drogowym i w konkursie plastycznym. Dla chętnych była możliwość zostania dawcą szpiku. Przed wieczorem piknik się zakończył. Następnego dnia spotkania były już w gronie uczestników rajdu. Wycieczka do Spały, ognisko i zabawy. Jednym z punktów programu było wręczenie tak zwanej piątki, czyli emblematu za wzięcie udziału w rajdzie ORMot po raz piąty. W tym roku aż 32 osoby otrzymały to wyróżnienie. Wśród nich był także komendant wojewódzki Policji w Kielcach insp. Dariusz Augustyniak.

Odlotowy Rajd Motocyklowy jest fajnym spotkaniem miłośników jednośladów, będących funkcjonariuszami Policji czy Służby Więziennej oraz innych osób związanych z mundurem. Ale najważniejszy jest charytatywny charakter spotkania. W tym roku syn policjanta otrzyma pomoc od motocyklistów w mundurach.

KRZYSZTOF CHRZANOWSKI
zdj. autor, Katarzyna Chrzanowska

 

Komendant wojewódzki Policji insp. Dariusz Augustyniak

– Wspieram ideę ORMotu, ponieważ łączy spotkanie ludzi związanych z mundurem w sytuacji innej niż służbowa, promując bezpieczeństwo i profilaktykę. Nie ma obowiązku uczestnictwa, ale wielu chce być na rajdzie. To ważne, bo każde takie spotkanie ma także na celu pomoc dla chorych dzieci.

zdj. KMP w Piekarach Śląskich