Strona główna serwisu Gazeta Policyjna

Nie wyobrażam sobie innej pracy

Rozmowa z post. Dominiką Biczysko

Napisała Pani swój esej jako słuchaczka kursu podstawowego – co się u Pani zmieniło od tamtej pory, gdzie Pani obecnie pełni służbę?

– Jestem teraz w ogniwie patrolowym w V Komisariacie Policji Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.

Jak się Pani dowiedziała o wyróżnieniu w konkursie i dlaczego wzięła Pani w nim udział?

– Udział w konkursie wzięłam dlatego, że temat wydał mi się bardzo ciekawy, a że nigdy nie miałam problemów z pisaniem na różne tematy, postanowiłam spróbować. O wyróżnieniu w konkursie dowiedziałam się od mojego kierownika, gdyż, szczerze mówiąc, ze względu na nadmiar obowiązków w tamtym czasie zupełnie zapomniałam o tym, że wysłałam swój esej na konkurs.

Czy miała już Pani służby lub interwencje, które szczególnie zapadły Pani w pamięć?

– Ze względu na krótki staż służby nie miałam jeszcze okazji uczestniczyć w interwencji, która szczególnie utkwiłaby mi w pamięci. Każda interwencja jest inna, przez co jest na swój sposób ciekawa. 

W jakim pionie chciałaby Pani służyć, czym się w przyszłości zajmować w Policji?

– Póki co staram się jak najwięcej obserwować i uczyć od kolegów starszych stażem, by jak najszybciej nabrać doświadczenia – wiadomo, że do tego potrzeba dużo czasu i cierpliwości. Gdy już nabędę nieco doświadczenia, to bardzo bym chciała zostać dzielnicową, ogromną radość sprawia mi świadomość, że mogę komuś bezinteresownie pomóc. A to właśnie dzielnicowy, moim zdaniem, jest tym policjantem, który najczęściej spotyka na swojej drodze osoby potrzebujące pomocy – chociażby w formie rozmowy. Z moich obserwacji wynika, że ludzie darzą dzielnicowych zaufaniem, co w pracy policjanta jest bardzo ważne. 

Czym się Pani zajmuje poza służbą, jak spędza wolny czas? Wyobraża sobie Pani jakąś inną pracę, czy jednak to była najlepsza z możliwych decyzji?

– Bardzo lubię eksperymenty kulinarne. A gdy mam więcej wolnego, lepię anioły z masy solnej. Póki co, nie wyobrażam sobie innej pracy niż w Policji, odkąd pamiętam, chciałam ten zawód wykonywać. Mimo że wielu ludzi żywi ogromną niechęć do policjantów, to ja i tak jestem z siebie dumna, że zdecydowałam się ten zawód wykonywać. Może dlatego, że jestem kobietą, na dotychczasowych interwencjach nie spotkałam się z niemiłym podejściem do mnie. 

Dziękuję za rozmowę.

ALEKSANDRA WICIK
zdj. archiwum Dominiki Biczysko