Strona główna serwisu Gazeta Policyjna

Nowa siedziba KPP w Krakowie

Komenda Powiatowa Policji w Krakowie ma nowy budynek – otwarto go uroczyście 2 lutego br. Poprzednie budynki KPP pochodziły z lat 70. i ze względu na stan techniczny nie spełniały wymogów stawianych obiektom służbowym Policji.

Budowa nowej siedziby trwała od lipca 2015 r. do listopada ub.r.: nowa komenda ma ponad 3 tys. mkw. powierzchni użytkowej; pełni w niej służbę prawie 130 policjantów (w tym 50 dzielnicowych) i 31 pracowników. Budynek jest trzykondygnacyjny i przystosowany dla osób niepełnosprawnych. Są w nim sale odpraw, nowoczesne archiwum, pdoz, pomieszczenie z urządzeniem do daktyloskopii, pokoje z lustrem fenickim i siłownia. Całkowity koszt inwestycji wraz z wyposażeniem wyniósł 17,6 mln zł, z których 480 tys. zł pochodziło ze środków przekazanych przez gminy powiatu krakowskiego.

W otwarciu wzięli udział m.in. minister SWiA Mariusz Błaszczak, komendant główny Policji nadinsp. dr Jarosław Szymczyk, komendant wojewódzki Policji w Krakowie nadinsp. dr Tomasz Miłkowski i wojewoda małopolski Józef Pilch. Minister wręczył symboliczny klucz do jednostki komendantowi powiatowemu Policji w Krakowie mł. insp. Krzysztofowi Królowi, a ks. kapelan  Krzysztof Bogdał poświęcił budynek nowej siedziby. Podczas uroczystości minister Błaszczak podkreślił, że Policja musi być profesjonalna, skuteczna i powinna mieć odpowiednie warunki, by stać na straży bezpieczeństwa obywateli. Przypomniał też, że projekt modernizacji służb mundurowych na lata 2017–2020 składa się z trzech komponentów, które finansują inwestycje w infrastrukturę, sprzęt i ludzi.

W trakcie uroczystości minister SWiA nagrodził dziewięciu wyróżniających się dzielnicowych i przekazał listy gratulacyjne czterem funkcjonariuszom operacyjnym, którzy 31 stycznia w niedostępnym terenie odnaleźli i uratowali nastolatkę. Wręczył też medal „Młody Bohater” 9-letniemu Łukaszowi z Wadowic (na zdj. poniżej), który w listopadzie ub.r., idąc do babci, zauważył płomień na dachu jednego z budynków i natychmiast zadzwonił po straż pożarną. Dzięki swojej postawie i zimnej krwi uratował życie kilkudziesięciu mieszkańcom.

AW
zdj. Krzysztof Chrzanowski, KWP w Krakowie