Kim jest komisarz Zawada?
- Jest postacią wymyśloną przez scenarzystów dla serialu telewizyjnego. Nie sądzę, by miał jakiś prototyp wzięty z życia codziennego. Jest postacią fikcyjną, ale przykładem godnym do naśladowania.
Współpracuje Pan w trakcie powstawania "Kryminalnych" z konsultantami z Policji. Czy zaskoczyli Pana czymś?
- Spokojem, z jakim podchodzą do naszej filmowej rzeczywistości, która niejako ma odzwierciedlać prawdę. To znaczy, kiedy w filmie jesteśmy na miejscu zbrodni i pytamy naszych konsultantów o jakieś detale, i jak to jest w życiu, spodziewając się jakiejś niesamowitej reakcji i opowieści, oni ze stoickim spokojem wyjaśniają szczegóły... (...)
Z ciekawej perspektywy mógł Pan przyglądać się pracy Policji polskiej, konfrontując ją z pracą niemieckiej. Czego nasi policjanci powinni uczyć się od sąsiadów?
- Praca i metody działania policji w każdym kraju są uzależnione od warunków społecznych i politycznych, które są bardzo różne i w Niemczech, i w Polsce. Trudno mi występować w roli eksperta i coś doradzać, ale wolę polską Policję, która wydaje mi się bardziej przystępna i nie tak "urzędowa", jak niemiecka.
Monika Dąbrowska
zdj. archiwum TVN
| Marek Włodarczyk urodził się 6 października 1954 roku w Łodzi, gdzie w 1977 roku zdobył wykształcenie aktorskie w PWSTiTv. Debiutował w "Sowizdrzale świętokrzyskim", ale karierę zrobił dopiero po latach. W czasie stanu wojennego pozostał w Niemczech, gdzie założył rodzinę. W kraju sławę przyniosła mu rola komisarza Zawady w serialu "Kryminalni". |
Archiwalne wydania POLICJA 997 w postaci plików PDF, można pobrać z archiwum strony.