Strona główna serwisu Gazeta Policyjna

KOBIETY W POLICJI

Nadinsp. Helena Michalak

Wiedza i dobro

Ciesząca się estymą, zaufaniem i uznaniem w naszym środowisku nadinsp. Helena Michalak 8 maja 2020 r. pożegnała się ze służbą w Policji. Zapisała się w historii formacji jako pierwsza kobieta, która pełniła funkcję zastępcy komendanta głównego. Przez dwa lata sprawowała nadzór nad  wielomiliardowym budżetem oraz zakupami sprzętu dla niemal stu tysięcy policjantów. Zajmowała się również programem modernizacyjnym. Sprawdziła się także jako komendant wojewódzki.

Pani Generał, 24 lata służby to jednocześnie dużo i mało, szczególnie biorąc pod uwagę drogę do pełnienia najwyższej funkcji w formacji. Przyszedł czas na zmianę?

Historia mojej służby właśnie zatoczyła koło. Wydaje się, że zaledwie wczoraj wstępowałam w szeregi lubuskiej policji, a nie wiadomo kiedy nadszedł dzień pożegnania. Cieszę się, że zarówno początek mojej drogi zawodowej, jak i jej zakończenie miały miejsce w moim rodzinnym mieście, w Gorzowie Wlkp. Jestem dumna, że mogłam służyć Ziemi Lubuskiej oraz naszej Ojczyźnie, przechodząc przez wszystkie etapy życia zawodowego – od pracownika cywilnego Wydziału Finansów w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp., przez stanowiska kierownicze, aż po zaszczytne funkcje zastępcy Komendanta Głównego Policji i komendanta wojewódzkiego Policji. Jako początkująca policjantka nie przypuszczałam też, że kiedyś założę spódnicę z generalskimi lampasami. Patrząc wstecz, widzę moją służbę jako pełną wyzwań misję, ale i przygodę życia. Ludzie, z którymi miałam przyjemność współpracować, pozostawili po sobie bezcenną wartość, trwały ślad… Podobnie jak poczucie odpowiedzialności i świadomość zaufania, jakim obdarzyło mnie społeczeństwo, współpracownicy i przełożeni. Honorem było temu sprostać. I choć nie było łatwo, dziś już wiem, że trudne drogi prowadzą do pięknych miejsc. Ale… w życiu każdego człowieka przychodzi chwila, w której chcemy postawić kropkę. Choć ja stawiam raczej przecinek, bo policjantką będę zawsze…

Co było najtrudniejsze przez 24 lata służby?

Sprostanie wszystkim zadaniom na najwyższym, profesjonalnym poziomie. Uważam, że praca i służba na każdym etapie drogi zawodowej są tak samo ważne – wymagają zaangażowania i rzetelnego podejścia. Bez względu na to, czy dopiero się uczymy, czy wykonujemy już w pełni odpowiedzialne zadania. Policja jest formacją przeznaczoną do ochrony bezpieczeństwa ludzi i mienia oraz utrzymania porządku publicznego. Podobnie jak inne służby mundurowe stanowi fundament stabilnego państwa, jest instytucją zaufania społecznego. To poważne zobowiązanie. Dlatego tak ważne jest, by wychodzić naprzeciw ludzkim potrzebom, otwierać się na społeczny dialog, współpracę z samorządami, instytucjami i partnerami zewnętrznymi, by tego zaufania nie zawieść.

Służba w Policji to wielość obszarów działań. Nie sposób być specjalistą od wszystkiego, dlatego bardzo ważne są współpraca, wymiana dobrych praktyk oraz umiejętność słuchania, wypracowywania kompromisów i poszukiwania natychmiastowych rozwiązań. To trudna sztuka, której uczymy się przez całe życie. Niezwykle cenne, ale także skomplikowane potrafią być relacje międzyludzkie. Niestety – ilu ludzi, tyle charakterów i punktów widzenia, które często trzeba spiąć w jedną, spójną wizję. Szef musi być niejednokrotnie mediatorem, negocjatorem, psychologiem… Na nim spoczywa też ciężar ostatecznej decyzji. Myślę więc, że największym wyzwaniem jest powzięcie odpowiedzialności oraz zawierzenie sobie – swojemu doświadczeniu i umiejętnościom.

A co sprawiało najwięcej radości?

Bez wątpienia praca z ludźmi. Roosevelt mawiał, że „Ludzie pracujący razem jako jedna grupa potrafią dokonać rzeczy, których osiągnięcie nie śniło się nikomu z osobna”. Bardzo lubię ten cytat, bo oddaje on istotę policyjnej służby – to zdecydowanie praca zespołowa. 24 lata pracy w Policji pokazały mi, że wielkie sukcesy rodzą się ze szczerej, solidarnej współpracy. Dziś mogę powiedzieć, że cieszą mnie także zrealizowane cele i przezwyciężone trudności, zwłaszcza te w sferze osobistej, jak rozłąka z bliskimi.

Jakie ma Pani plany na przyszłość?

Rozpoczynam nowy rozdział życia i oczywiście mam kilka pomysłów na to, czym go zapisać. Ale póki co nie będę zdradzała szczegółów. Najbliższy czas w pełni poświęcę rodzinie, moim synom i mężowi. Przez ostatnie lata trochę stęskniliśmy się za sobą, więc będziemy nadrabiać zaległości. Kiedy człowiek jest w wirze pracy zawodowej, obiecuje sobie, że jak tylko będzie mógł zwolnić tempo, odda się swoim pasjom, przeczyta zaległe książki, zrobi porządki w ogrodzie, czy po prostu usiądzie z filiżanką kawy na tarasie. Jednak intuicja podpowiada mi, że chyba na to wszystko zabraknie mi czasu… Własnego temperamentu nie oszukam. Póki co będę jednak odpoczywać.

Czy będzie Pani wspierała Policję swoją wiedzą i doświadczeniem?

Oczywiście, że tak. Jak już wspomniałam, policjantem będę zawsze – służbę mam we krwi. Jeśli tylko będę mogła wspomóc, merytorycznie lub dobrą radą, zawsze jestem do dyspozycji. Wiedza, podobnie jak dobro, jest jedną z nielicznych wartości, która się pomnaża, gdy jest dzielona. I tego zawsze będę się trzymać.

Bardzo dziękuję za rozmowę i życzę realizacji wszystkich zamierzonych planów.

 

IZABELA PAJDAŁA
zdj. Jacek Herok, Piotr Maciejczak (1)

 

Nadinspektor Helena Michalak urodziła się w 1969 r. w Gorzowie Wlkp. Jest magistrem finansów i bankowości – absolwentką Uniwersytetu Szczecińskiego. W 2012 r. ukończyła studia podyplomowe w zakresie logistyki w bezpieczeństwie kraju w Szkole Głównej Służby Pożarniczej.

Służbę w Policji pełniła od 1996 r. Szlify oficerskie zdobyła w Wyższej Szkole Policji w Szczytnie, którą ukończyła w 2000 r. Od początku swojej kariery zawodowej związana była z Komendą Wojewódzką Policji w Gorzowie Wielkopolskim, gdzie też zdobywała i doskonaliła swoje umiejętności zawodowe, pełniąc służbę m.in. w pionie zajmującym się zwalczaniem przestępczości gospodarczej oraz w Wydziale Finansów tej jednostki. Od 2001 r. piastowała stanowiska kierownicze – została najpierw kierownikiem Sekcji I Wydziału Finansów, a rok później kierownikiem Sekcji do spraw Budżetu i Wydatków Osobowych. Kolejnym etapem było objęcie w 2003 r. stanowiska zastępcy głównego księgowego – naczelnika Wydziału Finansów tej jednostki, później w 2004 r. naczelnika Wydziału Zaopatrzenia i Inwestycji, naczelnika Wydziału Gospodarki Materiałowo-Technicznej, aż wreszcie w 2011 r. została zastępcą komendanta wojewódzkiego Policji w Gorzowie Wielkopolskim. Służbę na tym stanowisku pełniła do 14 stycznia 2016 r.

W latach 2016–2018 piastowała stanowisko zastępcy Komendanta Głównego Policji. 23 sierpnia 2016 r. została mianowana nadinspektorem Policji.

Jest drugą kobietą w historii Policji mianowaną na stopień generalski.

Od 24 lipca 2018 r. do 8 maja br. pełniła funkcję Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gorzowie Wlkp.