Strona główna serwisu Gazeta Policyjna

Wzruszające koncerty (nr 115/10.2014)

Festiwal orkiestr i parada pojazdów wojskowych z II wojny światowej – tak wyglądały obchody 70. rocznicy wyzwolenia Pas-de-Calais, francuskiego departamentu, które odbywały się od 4 do 7 września 2014 r. w Souchez we Francji. Uczestniczyła w nich Orkiestra Reprezentacyjna Policji z Warszawy, którą dyrygował mł. insp. Janusz Trzepizur.

Muzycy z Komendy Głównej Policji wyjechali do Francji na zaproszenie Józefa Ratajczaka, który był jednym ze współorganizatorów festiwalu. Zostali zakwaterowani w hotelu w Arras. W okolicach tej miejscowości spoczywają polscy żołnierze, polegli za wolność Francji w I i II wojnie światowej.

WYSTĘP W SOUCHEZ

Pierwszego dnia orkiestra zagrała dwa koncerty w domach spokojnej starości w miejscowościach Bouvigny-Boyeffles i Ablain-Saint-Nazaire. 

– Niektórzy z naszych podopiecznych bardzo się wzruszyli, gdy usłyszeli polską orkiestrę – mówi Grażyna Zając, pielęgniarka z Domu Pomocy Społecznej w Bouvigny-Boyeffles, w którym mieszka 86 pacjentów.

Kilkoro z nich ma polskie pochodzenie. Ich ojcowie na początku XX wieku przyjechali do Francji, żeby pracować w kopalniach. 

Wieczorem muzycy z KGP grali w wypełnionej po brzegi sali w Souchez. Koncert składał się z dwóch 40-minutowych występów.

– Graliśmy nie tylko utwory polskie, ale także światową muzykę rozrywkową – mówi gitarzysta basowy Tomasz Glinka.

Koncert tak się podobał, że publiczność oklaskiwała polską orkiestrę na stojąco. Mer Jean-Marie Alexandre, dziękując muzykom za występ, podkreślał ich profesjonalizm i wirtuozerię.

MUSZTRA i KONCERT

Następnego dnia rocznicowych obchodów orkiestra zaprezentowała musztrę paradną na rynku w Bully-Les-Mines i placu w Montenescourt. Oba występy bardzo podobały się publiczności. Można było usłyszeć wiele pozytywnych opinii. Ludowik Perrin z Normandii, którego żona jest Polką, powiedział, że występ w Bully-Les-Mines był super, bo grane utwory były w jego guście. 

– Musztra w wykonaniu Polaków była bardzo ładna – stwierdziła Jannine Rosik, która urodziła się we Francji, a jej rodzina pochodzi z Ostrowa Wielkopolskiego. – Policjanci w polskich mundurach prezentowali się znakomicie – dodała.

Francois Ratajczak z okolic Lens, który oglądał występ w Montenescourt, powiedział, że podobała mu się nie tylko muzyka w wykonaniu polskiej orkiestry policyjnej, ale także umundurowanie jej członków. Chciałby, żeby jeszcze kiedyś przyjechali.

Wieczorem muzycy z KGP koncertowali w kościele w Hersin-Coupigny. We wnętrzu o znakomitej akustyce wykonali 14 utworów, m.in.: „Poloneza A-dur” Fryderyka Chopina.

– Bardzo mi się podobało – powiedziała wzruszona Annie Iwinski, która uczy się języka polskiego i przyjeżdża czasami do naszego kraju. – Moi francuscy znajomi mówili, że koncert był piękny.

PARADA I FESTIWAL

Ostatniego dnia, w niedzielę, odbyła się 28. edycja parady pojazdów wojskowych z II wojny światowej, która upamiętniała wyzwolenie ziemi francuskiej spod okupacji hitlerowskiej. Uczestniczyli w niej oprócz polskiej orkiestry muzycy z: Francji, Holandii, Belgii i Szkocji. Paradę oglądało kilkanaście tysięcy ludzi. O godz. 16 na stadionie miejskim rozpoczął się festiwal. Każda z orkiestr zaprezentowała musztrę paradną. Na koniec wszystkie orkiestry zagrały utwór Highland Cathedral, który w 1982 r. skomponowali Ulrich Roever i Michael Korb.  

– Jestem dumny z występów polskich policyjnych muzyków. Prezentowali się świetnie i grali jak prawdziwi wirtuozi. Była to jedna z najlepszych orkiestr, jakie widziałem – stwierdził Józef Ratajczak, który zaprosił Orkiestrę Reprezentacyjną Policji do Francji.

Jean Paul Ratajczak, współorganizator festiwalu i opiekun polskiej orkiestry, powiedział, że jest mile zaskoczony profesjonalizmem muzyków z polskiej Policji.

– Cieszę się, że przyjęli zaproszenie na festiwal, bo ich występy bardzo podobały się publiczności.

Zdaniem muzyków z KGP wyjazd był promocją nie tylko polskiej orkiestry, ale i polskiej Policji. Pozwolił też na wymianę doświadczeń z innymi orkiestrami.

– Dzięki takim wyjazdom i koncertom możemy nawiązywać nowe kontakty, a w konsekwencji uczyć się czegoś nowego – powiedział Tomasz Glinka, który w policyjnej orkiestrze gra na gitarze basowej i bębnie marszowym.

ARTUR KOWALCZYK
zdj. autor

Orkiestra Reprezentacyjna Policji została założona w 1968 r. Muzykami są funkcjonariusze i pracownicy Policji. Orkiestra występuje około 130 razy w roku. Zapewnia oprawę muzyczną ceremonii państwowych i policyjnych. Występowała w Niemczech, Danii, Belgii, Czechach, Rosji i na Białorusi. W jej repertuarze znajdują się utwory marszowe, religijne, patriotyczne, symfoniczne, a także rozrywkowe, które słuchacze lubią najbardziej. Szczególnym uznaniem publiczności cieszy się musztra paradna w jej wykonaniu. Kapelmistrzami orkiestry od czasu jej powstania byli: Lech Pol, Czesław Kwieciński, Marian Olejniczak i Jerzy Walendzik. Obecnie kieruje nią mł. insp. Janusz Trzepizur. Od 1 czerwca 2014 r. Orkiestra Reprezentacyjna Policji funkcjonuje w strukturze organizacyjnej Komendy Głównej Policji.