Strona główna serwisu Gazeta Policyjna

Policjant rd 2017

– Jesteście najlepsi z najlepszych – powiedział nadinsp. Jan Lach, zastępca komendanta głównego Policji, otwierając w KSP finał XXX edycji Ogólnopolskiego Konkursu „Policjant roku ruchu drogowego". Zawody, które odbywały się od 19 do 22 września br., wygrał st. asp. Tomasz Gałuszka z KMP w Krakowie. Wspólnie z mł. asp. Michałem Majcherem z KWP w Krakowie zwyciężyli też w rywalizacji drużynowej.

Gospodarzem finału była Komenda Stołeczna Policji. Wystartowało w nim 34 policjantów rd – po dwóch najlepszych z 17 garnizonów wyłonionych w eliminacjach powiatowych i wojewódzkich. W rywalizacji wzięli też udział dwaj żołnierze Żandarmerii Wojskowej, ale na zasadzie honorowego uczestnictwa.

Zawodnicy startowali w 6 konkurencjach. Pięć z nich odbyło się w Warszawie, a jedna w Centrum Szkolenia Policji w Legionowie. Podczas pierwszej zawodnicy rozwiązywali test ze znajomości przepisów dotyczących ruchu drogowego, a także regulacji z prawa karnego i wykroczeń. Najwięcej poprawnych odpowiedzi udzielił st. asp. Mariusz Mucha z KPP w Łukowie. Druga z konkurencji polegała na kierowaniu ruchem drogowym na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Jarzębskiego. Z tym zadaniem najlepiej poradził sobie sierż. sztab. Cezary Piotrowski z KMP w Olsztynie. Podczas trzeciej rywalizacji, która odbywała się na strzelnicy CSP w Legionowie, policjanci musieli przebiec 100 metrów slalomem, a następnie strzelać z broni służbowej do dwóch tarcz. Wygrał ją st. asp. Tomasz Gałuszka z KMP w Krakowie. Kolejną konkurencją była jazda sprawnościowa motocyklem. W niej najlepszy okazał się znów st. asp. Tomasz Gałuszka. Piąte zadanie polegało na wykonaniu resuscytacji krążeniowo-oddechowej na manekinie i rozwiązaniu testu. Z nim najlepiej poradził sobie st. sierż. Tomasz Sasaga z KPP w Kłodzku. Podczas ostatniej konkurencji trzeba było wykazać się nie tylko jak najlepszą jazdą samochodem, ale i kondycją. Po przejechaniu pierwszej części toru zawodnicy zatrzymywali pojazd, wysiadali i biegli około 100 metrów, a następnie zawracali i znowu wsiadali do radiowozu, żeby przejechać drugą część toru. Najlepiej z tym zadaniem poradził sobie mł. asp. Marcin Sulik z KSP.

Uroczystość zakończenia zawodów odbyła się w Komendzie Głównej Policji przy ul. Domaniewskiej 36/38. Uczestniczyli w niej m.in. Jarosław Zieliński, sekretarz stanu w MSWiA, nadinsp. Jan Lach, zastępca komendanta głównego Policji, mł. insp. Andrzej Krajewski, zastępca komendanta stołecznego Policji, i Zdzisław Sipiera, wojewoda mazowiecki. Zwycięzcy otrzymali puchary oraz nagrody finansowe ufundowane przez ministra SWiA oraz komendanta głównego Policji. Zawodnikom, którzy zajęli w klasyfikacji indywidualnej pierwsze, drugie i trzecie miejsce, szef Policji nadał odpowiednio: złotą, srebrną i brązową odznakę „Zwycięzca konkursu wiedzy i sprawności zawodowej”.

ARTUR KOWALCZYK
zdj. autor

 

Zwycięzcy w klasyfikacji indywidualnej:

1. St. asp. Tomasz Gałuszka z KMP w Krakowie – 96,5 pkt

2. Mł. asp. Marcin Sulik z KSP – 85,5 pkt

3. Asp. Michał Konkol z KMP w Gdańsku – 82,5 pkt

 

Zwycięzcy w klasyfikacji drużynowej:

1. Reprezentacja KWP w Krakowie: st. asp. Tomasz Gałuszka z KMP w Krakowie i mł. asp. Michał Majcher z KWP w Krakowie – 168 pkt

2. Reprezentacja KSP: mł. asp. Marcin Sulik i mł. asp. Konrad Szpak, obaj z KSP – 152 pkt

3. Reprezentacja KWP w Białymstoku: asp. Daniel Urbański i sierż. sztab. Mirosław Żulewski, obaj z KMP w Białymstoku – 147,5 pkt

Nadkom. Agnieszka Sałkowska z Biura Ruchu Drogowego KGP, sędzia główny zawodów:

– Finaliści konkursu wykazali się dużą wiedzą teoretyczną oraz doskonałym przygotowaniem praktycznym, dzięki czemu poziom zawodów był bardzo wysoki. Konkurencje przebiegały w życzliwej, sportowej atmosferze. Ogromnym wyzwaniem dla wszystkich uczestników była konkurencja polegająca na przejechaniu motocyklem wyznaczonego toru. Intensywne opady deszczu spowodowały, że odbywała się ona wręcz w ekstremalnych warunkach. Mimo niesprzyjającej aury zawodnicy po mistrzowsku pokonywali kolejne przeszkody, pamiętając, że mokra nawierzchnia nie wybaczy im nawet najmniejszego błędu.