Strona główna serwisu Gazeta Policyjna

Składam skargę...

W roku 2010 jednostki Policji w całym kraju rozpatrzyły 17 191 skarg na działania policjantów. W skargach tych było 26 887 zarzutów. Potwierdziło się 1398 z nich, czyli 8,1 proc.

ZARZUTY – NAJLICZNIEJSZE

Największa liczba zarzutów znalazła się, jak co roku, w kategorii III dotyczącej skarg na czynności procesowe, administracyjne, z ustawy o Policji i inne.
W tej kategorii wpłynęło 11 451 skarg zawierających 17 167 zarzutów. Potwierdziło się 1137 zarzutów, 442 przekazano do prokuratury lub sądu. Jest to jedyna kategoria, w której nastąpił nieznaczny wzrost liczby skarg i zarzutów w porównaniu z rokiem 2009 (10 976 skarg, 16 391 zarzutów).

Jedna z potwierdzonych skarg dotyczyła sprawy poszukiwawczej pracownika firmy budowlanej. Czynności Policji trwały prawie trzy lata, pomimo że zwłoki zaginionego zostały odnalezione po kilku dniach od daty zaginięcia na terenie działania sąsiedniej komendy Policji, zaledwie 10 km od miejsca zaginięcia (!). Czas zaistnienia uchybień uniemożliwiał przeprowadzenie postępowań dyscyplinarnych wobec winnych policjantów. Z przypadkiem tym zapoznano wszystkich funkcjonariuszy w jednostce i wykorzystano go w ramach doskonalenia zawodowego.

Drugą co do liczebności grupą były zarzuty z kategorii załatwianie skarg. Wpłynęły 2453 skargi z 2749 zarzutami. Potwierdzono 150 zarzutów, 29 przekazano do prokuratury lub sądu. Najwięcej zarzutów tej kategorii dotyczyło sposobu załatwienia poprzedniej skargi oraz bezczynności lub opieszałości w załatwianiu skarg.

Tak było w przypadku skargi dotyczącej nieprawidłowego przeprowadzania przez policjantów czynności wyjaśniających kolizję drogową. W jednostce Policji wyjaśniającej skargę nie dopatrzono się nieprawidłowości, natomiast w jednostce nadrzędnej, do której trafiła kolejna skarga, ujawniono wiele nieprawidłowości zarówno w wyjaśnianiu kolizji, jak i we wcześniejszym postępowaniu skargowym. Wobec winnych uchybień wyciągnięto konsekwencje służbowe.

ZARZUTY – NAJCIĘŻSZE

Zarzuty o największym ciężarze gatunkowym dotyczyły kategorii I: nieludzkie lub poniżające traktowanie i kategorii II: naruszenie prawa do wolności.
Na nieludzkie lub poniżające traktowanie wpłynęło 898 skarg, w których było 1911 zarzutów. Potwierdzono we własnym zakresie 18 zarzutów, 429 przekazano do prokuratury lub sądu. Przemocy psychicznej dotyczyły 554 zarzuty, 6 potwierdzono we własnym zakresie, 65 przekazano do prokuratury. Stosowanie niedozwolonych metod fizycznych zarzucono policjantom 543 razy, 3 przypadki potwierdzono, 216 przekazano do prokuratury. Stosowania środków przymusu bezpośredniego dotyczyło 347 zarzutów, z których 2 potwierdzono, a 64 przekazano do prokuratury.

Jedna ze skarg złożona przez obywatela narodowości arabskiej dotyczyła bezpodstawnego oskarżenia go o czyny zabronione, których nie popełnił, używania przez policjantów zwrotów naruszających jego godność, utrudniania mu kontaktu z adwokatem. Sprawę przekazano do prokuratury, która prowadzi śledztwo dotyczące przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy.

W kategorii naruszenie prawa do wolności wpłynęło 351 skarg zawierających 707 zarzutów. 19 zarzutów potwierdzono we własnym zakresie, 135 przekazano do prokuratury lub sądu. W tej kategorii najczęściej skarżono się na zasadność, legalność i prawidłowość zatrzymania (289 zarzutów, 7 potwierdzono, 76 przekazano do prokuratury), doprowadzenie do wytrzeźwienia (131 zarzutów, 1 potwierdzono, 31 przekazano) oraz na naruszenie prawa do powiadomienia wskazanej osoby (56 zarzutów, 6 potwierdzono, 5 przekazano).

Ewidentną winę policjanta potwierdzono w skardze kobiety na to, że nie powiadomiono jej o zatrzymaniu nieletniego syna. W stosunku do winnego policjanta wyciągnięto konsekwencje służbowe, przeprowadzając z nim rozmowę dyscyplinującą. I i II kategoria skarg jest szczególnie wnikliwie analizowana przez komórki skargowe Policji. W przypadku, gdy obywatel ponawia skargę, ponieważ jest niezadowolony z pierwszego rozstrzygnięcia, informacja o skardze przekazywana jest do Rzecznika Praw Obywatelskich. W ubiegłym roku przekazano do RPO 105 informacji o skargach ponownych z kategorii I i II.

ZARZUTY – POZOSTAŁE

Na niekulturalny stosunek policjanta do obywatela wpłynęły w 2010 roku 1092 skargi, a w nich 2779 zarzutów, z których potwierdzono 109, a 31 przekazano do prokuratury. Do kategorii określonej nazwą „inne” (m.in. skargi dotyczące spraw rodzinnych, zdarzeń zaistniałych w czasie pozasłużbowym policjanta itp.) należało w ubiegłym roku 766 skarg, a w nich 1194 zarzuty, z których potwierdzono 72. W 81 przypadkach zarzuty zostały przekazane do prokuratury lub sądu.

POTWIERDZONE – NIEPOTWIERDZONE

Najwięcej skarg potwierdzonych – 11,5 proc., dotyczyło spraw wewnętrznych Policji. Było to 199 skarg złożonych przez policjantów, kandydatów i pracowników Policji na: sprawy kadrowe – 80 skarg, 7 zarzutów potwierdzonych; sprawy dotyczące m.in. relacji międzyludzkich (w tym skargi na mobbing) i inne – 60 skarg, w których potwierdziło się 7 zarzutów; postępowanie kwalifikacyjne – 45 skarg, potwierdzone 3 zarzuty; sprawy finansowe – 35 skarg, potwierdzone 7 zarzutów.

Na decyzję administracyjną zawierającą błędną podstawę prawną poskarżył się kandydat do służby w Policji. Po zbadaniu skarga okazała się słuszna, w decyzji powołano się bowiem na nieobowiązujący akt prawny. Ten przypadek został omówiony podczas szkolenia zawodowego pracowników kadr.
Na drugim miejscu wśród skarg potwierdzonych (9,1 proc.) były skargi na czynności procesowe i administracyjne z ustawy o Policji, a na kolejnym (8,1 proc. potwierdzonych) skargi na niekulturalny stosunek policjanta do obywatela. Najwięcej skarg potwierdziło się w województwach opolskim, zachodniopomorskim i śląskim, najmniej w województwach małopolskim, dolnośląskim i mazowieckim.

PRZYCZYNY SKARG

Skargi, których zasadność została potwierdzona, są zwykle wynikiem niewłaściwego wykonywania przez policjantów obowiązków służbowych, braku rzetelności, ale także niewystarczającego poziomu wiedzy zawodowej. Często przyczyną jest również przeciążenie obowiązkami. Niejednokrotnie powodu do skargi dostarczają niski poziom kultury osobistej policjanta oraz brak umiejętności panowania nad emocjami. Przyczyny składania skarg, które po wyjaśnieniu okazują się niezasadne, to przede wszystkim brak podstawowej wiedzy prawnej u osób skarżących i błędne interpretowanie przepisów. Częste są także próby angażowania Policji do rozstrzygania sporów cywilnych, zwłaszcza o charakterze majątkowym, a także dążenie skarżących do uniknięcia odpowiedzialności karnej przez pomawianie policjantów o nadużycie uprawnień. Powodów do składania niezasadnych skarg dostarczają nierzadko sami policjanci, prowadząc czynności służbowe bez należytej konsekwencji i stanowczości.

Odrębną grupę skarżących, będącą utrapieniem komórek skargowych Policji, stanowią osoby z zaburzeniami psychicznymi, przedstawiające wyimaginowane zdarzenia, oraz tzw. pieniacze, którzy nie przyjmują do wiadomości ustalonego stanu faktycznego i wielokrotnie ponawiają zarzuty już wcześniej wyjaśnione. Rekordzista złożył w ubiegłym roku ponad 200 skarg dotyczących tego samego tematu, w coraz to innym kontekście.

– Ten problem został już, na szczęście, rozwiązany. W kwietniu 2011 roku nastąpiła korzystna dla nas zmiana w k.p.a. W przypadku, gdy osoba, która składa ponowną skargę na ten sam temat, nie wskazuje żadnych nowych okoliczności, nie musimy już kolejny raz wyjaśniać skargi, ani na nią odpowiadać, a jedynie odnotować ten fakt w aktach sprawy – mówi mł. insp. Grzegorz Karaś, naczelnik Wydziału Skarg i Analiz Biura Kontroli KGP.
Taką możliwość daje komórkom skargowym art. 239 k.p.a. w nowym brzmieniu: „W przypadku, gdy skarga, w wyniku jej rozpatrzenia, została uznana za bezzasadną i jej bezzasadność wykazano w odpowiedzi na skargę, a skarżący ponowił skargę bez wskazania nowych okoliczności, organ właściwy do jej rozpatrzenia może podtrzymać swoje poprzednie stanowisko z odpowiednią adnotacją w aktach sprawy, bez zawiadamiania skarżącego”

Elżbieta Sitek
elzbieta.wasiak@policja.gov.pl
zdj. Andrzej Mitura

Nie być sędzią we własnej sprawie

Od 2010 roku Policja nie jest już sędzią we własnych sprawach dotyczących niektórych skarg i pewnych informacji niebędących skargami. Są przekazywane przez Policję do Biura Rzecznika Praw Obywatelskich.

Jest to nowa procedura, wprowadzona w styczniu 2010 roku, zgodnie z zaleceniami Rady Europy dotyczącymi stworzenia w Policji systemu przekazywania informacji skargowych i pozaskargowych Niezależnemu Organowi Monitorującemu Niewłaściwe Działania Policji. Obowiązki jednostek i komórek Policji w tym zakresie, rodzaj przekazywanych informacji oraz strukturę komunikacyjną określa dokument „Model przekazywania informacji skargowych i pozaskargowych przez Policję Rzecznikowi Praw Obywatelskich” zaakceptowany przez podsekretarza stanu w MSWiA Adama Rapackiego. W imieniu komendanta głównego nadzór nad przekazywaniem informacji skargowych sprawuje dyrektor Biura Kontroli KGP, a nad przekazywaniem informacji pozaskargowych pełnomocnik komendanta głównego Policji ds. ochrony praw człowieka.

W ten sposób Policja przestała być sędzią we własnych sprawach.

SKARGI:
NIELUDZKIE TRAKTOWANIE, BEZPRAWNE DZIAŁANIE


Informacje przekazywane do RPO przez Biuro Kontroli KGP dotyczą skarg ponownych z I i II kategorii skargowej.

W pierwszej – na nieludzkie lub poniżające traktowanie – występują takie zarzuty, jak: stosowanie niedozwolonych metod fizycznych; stosowanie środków przymusu bezpośredniego; przemoc psychiczna (zastraszanie); wymuszanie zeznań, wyjaśnień, informacji, oświadczeń, molestowanie seksualne lub gwałt; niehumanitarne warunki w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych (PDOZ), izbach dziecka, areszcie, podczas konwoju i inne.

Kategorii II dotyczą zarzuty o zasadność, legalność, prawidłowość zatrzymania; czas zatrzymania; prawo do kontaktu z adwokatem; prawo do badania lekarskiego; prawo do powiadomienia wskazanej osoby; doprowadzenie do wytrzeźwienia; doprowadzenie do placówki opieki zdrowotnej; prawo do informacji o podstawach podjętych działań i inne.

W ubiegłym roku przekazano do Biura RPO 105 skarg ponownych z wymienionych kategorii.

Jedna z nich dotyczyła nielegalnego zatrzymania w PDOZ. Mężczyzna został tam zatrzymany na wniosek prokuratury w związku z prowadzonym przeciwko niemu postępowaniem. Został doprowadzony do sądu i po rozprawie zwolniony. Policjanci przywieźli go ponownie do PDOZ, aby mógł odebrać depozyt i podpisać stosowne dokumenty. Policjant z PDOZ zabrał się za wypisywanie dokumentu, a mężczyźnie kazał wejść do celi i złożyć koc, po czym zamknął go w tej celi na około 10 minut. Tłumaczył to faktem, że drugi policjant pełniący służbę w PDOZ był w tym czasie zajęty wydawaniem posiłków dla zatrzymanych. Mężczyzna złożył skargę, która następnie została przekazana do prokuratury, na działanie Policji, uważając, że przez owe 10 minut był bezprawnie przetrzymywany. Prokuratura nie dopatrzyła się cech przestępstwa i odmówiła wszczęcia postępowania. Mężczyzna ponowił skargę, a ponieważ dotyczyła II kategorii, zgodnie z wytycznymi RE, przekazano ją do Rzecznika Praw Obywatelskich. Rzecznik po zbadaniu skargi uznał zasadność zarzutu o pozbawienie wolności, ale stwierdził jednocześnie, że nie wystąpiły tu przesłanki do odpowiedzialności karnej wobec policjantów. Swoje stanowisko RPO przedstawił zainteresowanemu w odpowiedzi na skargę.

INFORMACJE POZASKARGOWE:
SZCZEGÓLNE WYDARZENIA

Zgodnie z wytycznymi Rady Europy do Biura Rzecznika Praw Obywatelskich przekazywane są także informacje niebędące skargami, ale dotyczące szczególnych wydarzeń z udziałem policjantów. Chodzi o zdarzenia, z których na podstawie wstępnie przeprowadzonych czynności wynika, że w związku z działaniem funkcjonariusza nastąpiły śmierć, próba samobójcza lub uszkodzenie ciała innej osoby, doszło do naruszenia wolności seksualnej, do bezzasadnego użycia środków przymusu bezpośredniego lub przemocy w stosunku do innej osoby.

Zgodnie z ustaloną procedurą, gdy dojdzie do któregoś z takich wydarzeń, dyżurny danej jednostki ma obowiązek powiadomić o tym telegramem dyżurnego komendy wojewódzkiej, a ten pełnomocnika ds. ochrony praw człowieka w KWP. Na podstawie telegramu pełnomocnik, w terminie do 5 dni, opracowuje informację dla Rzecznika Praw Obywatelskich, zapoznaje z nią komendanta wojewódzkiego i przesyła do pełnomocnika w KGP. Stąd w ciągu dwóch dni informacja zostaje przekazana do RPO.

– Są to informacje bardzo gorące, o wydarzeniach nie do końca wyjaśnionych, kiedy nie wiadomo jeszcze, czy nie doszło na przykład do pomówienia policjanta. Wysłanie takich informacji do rzecznika ma tylko zasygnalizować ewentualne nieprawidłowości, do których być może doszło podczas wykonywania zadań przez policjantów. To nie jest ani ocena zdarzenia, ani przesądzanie o wyniku badanej sprawy. Równolegle toczy się postępowanie wyjaśniające, dyscyplinarne czy też prokuratorskie – mówi mł. insp. Krzysztof Łaszkiewicz, pełnomocnik komendanta głównego Policji ds. ochrony praw człowieka.

Odpowiedni zespół w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich analizuje przesłane informacje i decyduje, którą ze spraw podejmie do własnego prowadzenia. RPO może wówczas wystąpić do prokuratury czy Policji o dalsze informacje w danej sprawie.
W 2010 roku Policja przekazała do Biura Rzecznika Praw Obywatelskich 100 takich informacji, w tym roku, jak wynika ze statystyk, będzie ich więcej.

WSPÓŁPRACA Z RPO

– W ubiegłym roku nie otrzymywaliśmy informacji zwrotnej o tym, ile spośród przekazanych informacji rzecznik podjął do własnego wyjaśnienia – mówi Krzysztof Łaszkiewicz. – W lipcu tego roku podczas spotkania z przedstawicielami Biura RPO ustaliliśmy wspólnie zasady współpracy. Uzyskaliśmy też zapewnienie, że będziemy otrzymywać informacje zarówno o sprawach podjętych przez RPO, jak i o wyniku ustaleń. Informacje te pełnomocnicy ds. ochrony praw człowieka w komendach wojewódzkich Policji będą omawiali podczas narad i wykorzystywali podczas szkoleń.
W pierwszym półroczu 2011 roku, spośród 61 przekazanych spraw, rzecznik podjął 13.

Elżbieta Sitek
elzbieta.wasiak@policja.gov.pl